@Borsuk_Europejski: Piszą niedobrze, nie piszą jeszcze gorzej. Są, źle, nie ma tez jeszcze gorzej. Co to za retoryka w ogóle, nie jestem jakoś mocno za greenpeacem ale takie gadanie to cebulactwo. To tak jak Ty byś kupił biednemu dziecku podręczniki do szkoły, a na drugi dzień ktoś wstawił post o "Biednym Joahimie z Syrii co nie ma butów do szkoły" i wstawił podpis "Gdzie jesteś wielki obrońco dzieci, Borsuku Europejski ?
@bibsz: Dokładnie tak, działania systemowe są skuteczne, dobre (przy założeniu ze zabiorą sie za to kompetentni ludzi z naukowcami) ale nie są poprawne politycznie. Takie zmiany są zawsze w konflikcie z człowiekiem. Także będziemy w dupie i nic tego nie zmieni, bo na pierwszym miejscu bedzie polityka i człowiek. Biegu ku przepaści.
@Dupa01: Ja się z Toba zgadzam tylko to jest uproszczenie tematu do 0 i 1. Wejdzie kompetenty rząd (na co też liczę) i nie ważne jak ze złota by był, to i tek będzie w konflikcie. To jest tak sprzeczny układ, zawsze tam gdzie jest człowiek nie będzie natury. Nawet turbo eko-weganie (nie mówie o każdym, bo wsród wegan tez są dupki) wiedzą ze ich dieta i podejscie to tylko minimalizacja
Od 15 lat walczyłem jako naukowiec i aktywista i próbowałem uświadomić że stoimy nad zapaścią. Próbowałem uświadomić masie że zbliżamy się do bezpowrotnego punktu i że trzeba na GWAŁT zmienić nasze nastawienie na odnawialne źródła energii, na lasy, na zanieczyszczenie.
No i co? I przekroczyliśmy ten punkt. Teraz cokolwiek nie zrobimy to i tak jest już za późno bo Ziemia wpadła w feedback
@AnonimoweMirkoWyznania: Nie ma dobrego sposobu na ogarnięcie tej kwesti. Społeczeństwa nie opanowały żadnych modeli zarządzania światem w takich sytuacjach. Skala problemu a forma jaką przybieramy jako społeczeństwa to jest taka przepaść, nawet jeśli mamy dobry punkt odniesienia do naprawy tego (dzięki naukowcom) to i tak po drugiej stronie stoi polityka, ludzie, odmienne zdania, prawa wolności jednostek itd itd. Nigdy nie było dobrze, tylko jak ludzi było mniej to natura radziła sobie
@teka82: A wiesz mireczku że chiny nie mają juz od dłuższego czasu dzietności pozwalającej zastępować pokolenia ? (mają 1.65 a zastępowalność to 2,1). Oczywiście przyrost u nich jest dodani i będzie jeszcze przez jakiś czas bo współczynnik 2.1 działa tylko przy idealnie równej piramidzie demograficznej. Ale dzietnosc 1.65 sprawi ze w momencie kiedy przekroczą pewien punkt będzie chinczyków ubywać, my w polsce go przekroczyliśmy, dlatego mamy przyrost ujemny. Osobiście uważam to
@UmbertoDalleMontagne: Trafiłeś w punkt. Nie żebym pochwalał betonowanie i cały brak polityki wodnej. Ale wyobraźmy sobie ze nagle jakis poseł mówi "rozumiem ze was zalało, przykro mi, ale dla dobra nas wszystkich powinno was zalewać częsciej, przeprowaźdzcie się, rezygnujcie z rolnictwa tam, zabajmy o bagna które powstają w tych miejscach", takiego typa wywieźli by na taczkach, i wyśmiali mimo ze w perspektywie globalnej ma racje. Po prostu interes pojedynczych osób/firm vs
@skromny_chlopak: Podałem tylko przykład stanowiska słusznego ale sprzecznego ze stanowiskiem ludzi. Chodziło mi o to ze zwykły człowiek nigdy nie zakceptuje globlnej wizji jeśli jest ona przeciwna jego prywatnemu interesowi/zyciu. Polityk który ma dobrą wizje ale sprzeczną (np Margaret Tacher i górnicy którzy ja nienawidzą) nigdy nie zostanie zaakceptowany, to jest taka droga lemingów, niby wiedzą ze biegną nad przepaść ale nikt nie pozwoli sobie narzucić zatrzymania się. To ta wypowiedź
@Boska_Klaudia: Każdej cywilizacji. To jest gra z góry skazana na porażkę. Mimo dostępności informacji dziś nie mamy jednolitego systemu segregowania, zarządzania i jej udostepniania. Od np Dust Blow w latach 30 w USA, czy czegośnas nauczył ? No nie, tylko lokalnie, na chwile, ale w innych regionach świata dalej się niszczy w podobny sposób a monokulturowe rolictwo stało się jeszcze poteżniejsze. Nie ma tu jednolitego sposobu działania.
@kaefxx: To jest standard. Niestety ale moim zdaniem to jesteśmy skazani na porażkę. O co mi chodzi, jako społeczeństwa intelektualnie nie jesteśmy gotowi na zarządzanie ekosystemami i systemami społecznymi (w skróce naukowcy swoje, ekonomisci swoje a ludzie tez swoje). Kiedyś, kiedy nie było takiego przeludnienia, to jeszcze jakoś sie to trzymało. Stanisław Lem doskonale to podkreślił. Polecam utwór w tym temacie. Mc Silk vs S. Lem - Ostatni z nas
@Lynx_Lnyx: U siebie na chacie wszystko oparłem na prądzie (brak gazu, kuchnia indukcja, ogrzewanie: pompa ciepła z podłogówką, ciepła woda tez z pompy) i pokryłem to instaacja 7,1kw. Wszystko wyliczone na "zero". W poprzednim tygodniu panele wyprodukowały 310kwh.
@mab122: Było ciepło więc ogrzewanie praktycznie nie chodziło. To co porównywałem z licznikiem w skrzynce, oddałem do sieci: ok 280kwh, zużyłem ok 30 kwh. Ale wiadomo, jednego tygodnia masz wielkie nadwyżki, innego niedobory (zła pogoda etc, okres zimowy).
@kokosik: Bo zbiorniki retencyjne to nie wszystko. Zaburzony jest cały cykl przeplywu wody przez rok. (wyregulowane rzeki, osuszane bagna, betonowanie odpływów)
@koziolekpatolek: Przy poruszuaniu dyskusji ekoligicznych zawsze rozwala mnie argument "ale ludzie muszą..." X - "mamy problem z suszą, nie powinniśmy meliorowac pól w okolicy, i przestać budować nowe domy na nowych gruntach" Y - "Ale ludzie muszą gdzieś mieszkać, i uprawiać pola !!" Natura - "A faktycznie, sory, juz sie nie przypierdzialam, dobra, bedzie padać, możecie się rozejść " Jak by Ci ludzie nie widzieli dalej niż koniec kanapki którą własnie
@Opornik: A wiesz co u mnie gmina "odjeb***" (małe jeziorko na wsi). Wyprzedała wszystkie grunty brzegowe działkowcom przez to straciła prawną możliwość reagowania/działania w tym obszarze, a jak dzwoniłem do gminnej ochrony środowiska to mi powiedzieli "te grunty są prywatne, a pozatym jezioro od tego jest by prędzej czy później wyschnąć" (╯°□°)╯︵┻━┻
@kleiner_trottel: Podlewanie pól przypomina trochę dodruk pieniądza, chwilowo łata się problem by za chwile być jeszcze bardziej w dupie. Tu chodzi o własciwą inżynięrię środowiskową (a dokładnie ratowanie natury i wspieranie jej procesów), tak by obieg wody był jak najbardziej efektywny. W tym momencie zmiany klimatu dają nam po dupie z charakterystyką opadów a my pozbywamy się tej wody która jest. Jak dziecko które obrażone na mamę mówi "to ja nie
@Wasky: Wincje betonowania, wincej wysuszania bagien (które zapewniają az 40% opadów atmosferycznych). Bo na torfie dobrze rośnie... przez jakiś czas... potem się zobaczy, najwyżej osuszymy następne bagno.
@elWykopek: Należy przedewszystkim ograniczać urbanizacje i rolnictwo, aby zaczeły porastać naturalnie występującymi tam roslinami i zatrzymywały tą wilgoć która spadnie. Należy odbudowywać bagna i tez oddawać je nautrze. Rolictwo juz dawno przestało być sposobem na przeżycie i wykramienie. To wielkie biznes napędzany jeszcz większym konsumpcjonizmem. A no i zapomniałem, 38 milionów polaków, 124 osoby/km2. No ale kryzys demograficzny ( ͡°͜ʖ͡°)
@PawPL: Jakich lasów ? Obszarów chronionych o wysokiej bioróżnorodności czy lasów gospodarczych (głównie sosonowych) ? Las gospodarczy to nic innego jak uprawa, kiedyś leśnikom bardziej ufałem, im dłużej na to patrzę to uważam ich bardziej za roliników/urzędników, który mają dostarczyć jak najwiecej surowca. Ale statystyki się zgadzają, co z tego ze te drzewa będą wycięte i przerobione na szafkę, zamiast brać udział i pełnym bioobiegu.
@StaryMadryElf: Dokładnie, takie lasy gorzej trzymają wilgoć niż lasy stare gdzie zachowany jest pełen obieg wzrostu, usychania i gnicia, a potem znów wzrostu itd itd itd. Lasy są idealnym stabilizatorem klimatu (i bagna przedewszystkim). Ale jak sadzimy , i potem wycinamy dojrzałe drzewo to wjaławiamy glebę. Na pewno widzieliscie ze w starych i chronionych lasach mozna spotkać rzeczki, większe kałuże etc. Zapewniają one wodę pitną dla zwierząt i pokazują jak wilgoć
@malyalewarjat: Mam podobnie. Wysiewam łąkę kwietną teraz, i mowie ze na działce lubie chaos, niech wszystko rośnie wg swojej potrzeby, bez strzyżenia. To spotykam się tylko z krytyką, albo estetyki że to nie bedzie ładne albo ze "bedą mi robale latać".
Mirki macie może jakieś podsumowanie opłacalności instalacji indukcyjnego kotła centralnego? Czy opłaca się wybrać takie rozwiązanie dla 140metrowego domu jeśli mam instalacje fotowoltaiczną? Czy ktoś może posiada i ma jakieś spostrzeżenia? #fotowoltaika #ogrzewanie #centralneogrzewanie #oze
@yaca_szczecin: Z tymi grzałkami to głównie efekt psychologiczny. Mam pompe ciepła i grzałka nie była potrzebna ani razu w tą zimę, a nawet jeśli bedą kiedyś dni że się załączy to i tak oszczędność sumarycznie wzgędem innych rozwiązań jest dalej na plus.
@kill0l: No i sam fakt dokarmiania przez myśliwych. Lochy są bardziej płodne, wydają liczniejsze mioty gdy organizm jest bardziej najedzony/upasiony. Chwalą się potem jak to bardzo dbają o srodowisko i zwierzęta a mi się wydaję że to po to żeby miec do czego strzelać z nastepnym sezonie.
@zwora: Też nie kumam, gog jest dobrym sklepem. Moze nie ma takiego rozmachu jak steam, ale ma uczciwą licencje, promocje no i realnie wychodzi na plus, wiec nie jest wydmuszką za kase z wiedzmina, tylko realnie zarabiającym biznesem.
@strus77: To nie jest nieudolność, tylko pozbawiona etyki sucha kalkulacja. Oni wiedzą ze radio "ambona" pozwoli im zdobyć większą ilośc głosów w wyborach, a że starsi się rozchorują ? Byle po głosowaniu ( ͡°͜ʖ͡°) potem bedzie oszczędność na ilości wypłacanych emerytur.
@dabidi: Dziwne, bo ja mam umówionych z PGE na piątek. Czekam na uruchomienie instalacji od grudnia (masa rzeczy po drodze wypadła), i jak sie okaże ze przełożą to ze względu na epidemię to się wkurzę. Narazie nie dzownili by odwołać. Licze na to ze się uda :)
@DanielPlainview: No własnie jest odwrotnie :( Czasy dobrobytu są dobrą okazją do inwestycji w oze. Oze jest opłacalne ale w dłuższej perspektywie czasu, zwraca się ale jest drogie w zakupie. Jak powiedzieć komuś teraz gdy stracił pracę, ze powinien wydać 30 tyś na panele by oszczędzić, kiedy zastanawia się jak skombinować hajs "do 10-tego".
@Pawel993: Nie rozumiem minusów. Ok wiele osób się wycofało juz na etapie myślenia o kredycie. Ale doradcy też swoje odsiewają, wiem bo brałem kredyt, i pierwsza weryfikacja była u doradcy, żeby sprawdzić czy jest sens klienta wysyłać do banku.