@bluehead: "normalka". Gwarantem sprawiedliwości byłyby tylko ławy losowo - jednorazowo dobieranych przysięgłych spośród przysłowiowych Kowalskich, jak w USA. Nie etatowych ławników tylko przysięgłych.
Strach silniejszy od prawdy. Nowe światło na sprawę makabrycznego zabójstwa.
Gdy policjanci zdejmują Marcinowi czapkę, nie kryją zaskoczenia. Ma czarne włosy, a szukali blondyna. Ale i tak go zatrzymują. Kiedy zawijają jego kolegę, Krzyśka, jego matka całymi dniami wystaje w oknie.
z- 2
- #
- #
- #
- #