Nietypowe zastosowanie dla maski ciągnika rolniczego Ursus C-330 wymyślił artysta z Olsztyna, który wykorzystał ją jako bazę do skonstruowania… stolika barowego.
Idąc rano na pociąg do Kłodzka myślałem sobie, mało ludzi będzie bo i godzina raczej wczesna a i ta pandemia czy coś to ludzie w domach siedzieć będą. O Selerze! Jak bardzo byłem w błędzie - na peronie czarno od ludzi, cały pociąg zawalony ludźmi - większość z biegówkami pod pachą. Ciekawe czy dzisiaj smutne bagiety też będą przez megafon nawoływać aby zaprzestano niecnego procederu jazdy na sankach jak w tamtym tygodniu
@karolinana: Ja odkąd pamietam zawsze uważałem, że pociągami to się bydło i węgiel wozi. Lata dojazdów na studia z miejscem premium stojącym koło zasranego kibla w intercity za 50 zł bo brak miejsc albo brakło wagonów mnie tylko w tym utwierdzały.
Jestem dziwny człowiek... Byłem w drodze do rodzinnego domu. Miałem jeszcze z 4h jazdy, powiedziałem sobie "#!$%@?", odpaliłem booking com, znalazłem jakiś hotel i spędzam sobie tutaj noc, idę zaraz do sklepu jakiegoś, kupię sobie piwko, może 4, #!$%@? się i pójdę spać... Rano wyjadę, może uda się tym razem dotrzeć do domu... A jak tam Wasz weekend? #gownowpis #zalesie
Michael Hippke z Sonneberg Observatory in Germany postanowił, bazując na pracy z 2006 r. fizyków teoretycznych Stephena Hsu z University of Oregon i Anthony Zee z University of California w Santa Barbara, wyszukać w widmie kosmicznego promieniowania tła (angular power spectrum) informacji od ewentualnego projektanta symulacji (jeśli w niej żyjemy) bądź stwórcy (jeśli wszechświat byłby inteligentnym projektem). Spróbował on przetłumaczyć ślad pozostawiony w widmie na kod binarny. Oszacował, że wartość informacji powinna wynosić dużo mniej niż 1000 bitów z pracy Hsu i Zee. Wyszło mu ~500 bitów, choć wartość ta mogła się zmieniać z czasem. Nie udało mu się odnaleźć jednak informacji posiadającej znaczenie.
Dajcie mi realistyczne zdjęcia Chada do kolejnego eksperymentu projektu #tinder. Zamierzam tak przedawkować #blackpill że wam dupska moimi oczami wyjdą.
jak to jest z kontrolami samochodowymi i trzepaniem? Jak często coś takiego występuje? Jak dokładnie trzepią? Macie z tym jakieś doświadczenie? #wykopjointclub
@AnonimoweMirkoWyznania: jak siedzisz o późnej porze z kilkoma gówniarzami w starym aucie i wyglądacie na przestraszonych to trzepanie jest bardzo prawdopodobne. Jeśli któryś z was miał przypał z narko to prawie jak pewne
Parę dni temu dostałem quality nagranie z naszego całego wystąpienia konkursowego, więc dzielę się nim z Wami. Zapraszam do wysłuchania "Suity Bergamasque" Clauda Debussy'ego w wersji na harfę i gitarę, wszystkie części włącznie ze znanym "Clair de Lune" ( ͡°͜ʖ͡°)
@rickroll: a to ciekawa sprawa i właściwie w rodzinie nie jesteśmy pewni na 100%, ale prawdopodobnie jak dziadek się urodził, a urodził się w Wawie podczas okupacji, to chyba jakiś niemiec się pomylił przy wpisywaniu do dokumentów, a raczej nie pomylił, tylko nie mógł rozczytać i wpisał vel, czyli ,,albo". Reszta rodziny dziadka ma samo Jankowski ( ͡°͜ʖ͡°)
Z takich ciekawostek, to amerykańskie tramwaje PCC, na których europejskie tramwaje były wzorowane przez dziesięciolecia(m.in nasze Konstale) wciąż jeżdżą w Bostonie liniowo, nieprzerwanie od 80 lat i nie są uznawane za tabor zabytkowy. Po wycofaniu tych wagonów przez Toronto w 1995, są to ostatnie normalnie eksploatowane oryginalne PCC na świecie. Wynika to z tego, że linia kolei miejskiej na której jeżdżą wymagałaby kosztownej modernizacji, aby wprowadzić tam nowoczesny tabor. Niestety są takie
#anonimowemirkowyznania Konto już dawno skasowałem ale chciałbym, czasem zaglądam z przyzwyczajenia i nie rozumiem czemu ludzie czytają #blackpill Eks przegryw, właściwie to z racji wyglądu (rudy, suchoklates, morda po trądziku i introwertyzm) powinienem nie marzyć o różowym. A pomimo swojego niskiego IQ mieszkam już od roku z moją narzeczoną, w wykopowej skali 7/10, jesteśmy dla siebie pierwszymi partnerami, mamy swoje pasje i fajne prace. Wyrwaliśmy się do dużego miasta z Polski C, całe dnie spędzamy ze sobą i swoimi znajomymi, raz na miesiąc jakiś weekendowy trip do Lwowa czy Berlina itd. Nie czytajcie głupot, #chad nie ma, sami go stworzyliście, #przegryw leczy się u psychologa
Chciałbym rozpocząć nową retro serię związaną z retro i telefonami (ale nie tylko!).
TLDR:
Zastanawialiście się kiedyś nad tym, jak bardzo technologia poszła do przodu w ubiegłych latach? Czy telefon z 2010 roku nadal spełnia wymagania dzisiejszych realiów? Czy gra która ma już prawie 20 lat, zestarzała się na tyle dobrze, że zagramy w nią z takim samym zachwytem jak kiedyś? Czy komputer który pamięta czasy DOS'a, nadal może nam do czegoś posłużyć? Na te i wiele innych pytań, odpowiemy sobie w nowej serii - #retrochallenge
Na chwilę obecną kolekcja (a raczej jej część do prezentacji) wygląda tak :) Mam dodatkowo z 2-3 modele, reszta w gorszym stanie jest pochowana po szufladach :)
Warszawa - 1974 rok - plac budowy Dworca Centralnego - zdjęcie ukazuje ogrom zniszczeń spowodowanych wojną _______________________ Zapraszam wszystkich do odwiedzenia i subskrybowania mojego kanału historycznego na YT ➡️Andrzej Włusek - Historia poza horyzont
#anonimowemirkowyznania [Spowiedź Chadlite'a] Chadlite tutaj, emerytowany. Piszę z anonimowych, bo nie mam konta na wykopie, ale czytam sobie różne tagi. Trochę o mnie, klasa średnio-wyższa (słynne 15k, trzeba pamiętać, że we wczesnej młodości i okresie chadowania byłem klasa średnia, ale rodzice chętnie kupowali mi buty czy ciuchy za 300-400 złotych), zbliżająca się 30stka. Przebieg to ok. 52 lub 53 partnerek w całym życiu, większość na tzw. chwile na tyle o
#anonimowemirkowyznania Cześć, piszę ten post w dwóch celach. Pierwszym powodem jest chęć podziękowania za ogromną pomoc, jakiej udzielił mi pewien człowiek, a drugim celem jest opowiedzenie Wam, jak wygląda życie przegrywa wsród mega wygrywów oraz o tym, jak prawie wyszedłem z długoletniego #!$%@?. Może być długo, ale ta historia zasługuje na o wiele więcej i nie jest w żaden sposób koloryzowana, mimo, że momentami może tak się wydawać.
Zacznę o sobie, jestem 27 letnim przegrywem, 169 cm wzrostu, zakola jak stąd do Kaukazu, ostatnią dziewczynę miałem w podstawówce, co mogę uznać za swój największy życiowy sukces, do tego praca za 2500 i gierki ponad wszystko. Jedyne co mnie wyróżnia od kolegów z pot tagu #przegryw, to fakt, że mam całkiem zgraną paczkę znajomych, którzy są kompletnym przeciwieństwem mnie. I ta historia będzie o jednym z moich przyjaciół.
Poznaliśmy się w gimnazjum, na wspólnej wycieczce szkolnej. Były to domki tak blisko położone, że można było praktycznie przechodzić przez okna między nimi. Ja miałem domek oczywiście z trzema największymi spierdoxami, a obok nas był domek największych gitów. Co wieczór odbywały się tam imprezy, przychodziły Julki, #!$%@? muzyką, więc codziennie gadaliśmy w domku, jacy to oni #!$%@? nie są i jak można się tak zachowywać. Któregoś dnia budzi mnie głośne pukanie w okno przy moim łóżku. Wstaję #!$%@?, a tam jeden z nich wali w okno kijem od szczotki. Otwieram i pytam o co chodzi, a on mi mówi, że mają nalot nauczycielki i czy przekitramy mu flaszki, bo on akurat zwinął ze wszystkim do kibla i nie ma gdzie tu ukryć. Jeszcze zaspany się zgodziłem i jak te flaszki wziąłem to zaczęliśmy płakać wszyscy w pokoju, że to przypał, zaraz nas wyrzucą ze szkoły. Oczywiście żadna z nauczycielek nie przyszła, bo dobrze wiedziała, że takie przegrywy jak my nic nie odjebią xD. Następnego dnia przyszedł po te flaszki Artur, z domku obok i tak nasza znajomość się zaczęła. Artur w ramach podziękowania zaprosił nas na imprezę do siebie w domku, na którą z naszego domku poszedłem tylko ja. #!$%@? pierwszy raz zobaczyłem jak wygląda życie. Nie była to żadna orgia, słoneczko, ani nic chorego. Po prostu pierwszy raz w życiu widziałem ludzi, którzy cieszą się przebywaniem wśród innych osób, ludzi wesołych, niepanikujących przy dziewczynach. Jakbym był normalny to nawet może bym ogarnął jakąś Julkę, no ale ja nie o tym
@AnonimoweMirkoWyznania: fajna historia. Przyciśnij kiedyś Artura, żeby powiedział nam wykopkom jak być takim zajebistym jak on, na co zwracać uwagę, jak przyciągać ludzi itp. Z pewnością mu to przychodzi naturalnie, ale jak się zastanowi to na pewno dostrzeże pewne różnice między nim a normikiem które zmieniają życie na lepsze.
#meble #bar #rolnictwo #traktorboners #ursus #ciekawostki
źródło: comment_1613135675bXj55o8ez5lVToG1PVEcm8.jpg
Pobierz