Z dnia na dzień gardzę coraz bardziej przegrywami.
W skrócie to nie jestem wysoki, mordy też nie mam 10/10, a jedyny wykopowy-pozytyw to średnie zarobki (czyt. ~8k netto).
I co? Mam partnerkę. Chyba niebrzydką, zarabia podobnie co ja. Jesteśmy ze sobą już praktycznie 6 lat i (póki co ( ͡° ͜ʖ ͡°)) nie planujemy się rozstawać, bo z roku na rok jest coraz lepiej i czas najwyższy
Czy ktoś z #antykapitalizm może mi podać jeden konkretny powód, dla którego miałbym płacić jeszcze wyższe podatki od tego co aktualnie płacę (pic rel) po wprowadzeniu #polskilad?
Powiem Wam coś - Mam 26 lat, zaczynałem karierę w IT kilka lat temu - wchodząc do tej branży właściwie z niczym (wręcz z ulicy, bez doświadczenia i wykształcenia) i pracowałem dość ciężko (nauka po godzinach, poboczne projekty, siedzenie ile się da) żeby