Czołem Mireczki i Mirabelki, poleciałem do Japonii pojeździć na rowerze i jutro ruszam z Kagoshimy. Do końca maja chce dojechać do północnego krańca Japonii. Zaplanowana trasa ma 3500km i 38k przewyższeń. Jeden rabin powie, że to dużo, drugi, że mało, ja powiem, że średnio, ze wskazaniem na sporo. Planuje spać głównie w namiocie, a zaoszczędzone w ten sposób pieniądze, przewalić na wołowinę w Kobe, surowego kurczaka i inne japońskie jedzeniowe wynalazki. Planuje
źródło: temp_file8123995075859774750
Pobierz



































Adrian Zandberg IMO z RiGCzem.
Wprowadza jak zawsze duzo kultury do debaty, merytoryczny, logiczny, ale polski wyborca woli chyba jednak slowne MMA niz intelektualny strumiem swiadomosci. No i lubi jak stoi za kandydatem duza powazna partia a nie kilku gimbusow (bez urazy, ale jakie zaplecze ma Razem? Jakich ekspertow?).
Mimo tego zaglosuje na goscia w 1 turze - taka klasa polityczna i poziom bylby dobry