Dzisiaj ostatni dzień wykańczania we wnętrzu domu. Od przyjazdu fundamentu do zakończenia „budowy” minęły trzy dni, a dziś o 14 podpisałem protokół odbioru.
W piątek przyjedzie elektryk który założy rozdzielnie i jeszcze czekam na hydraulika który zamontuje geberity, podłączy pompę ciepła i rekuperację.
W poprzednim wpisie wspominałem o firmie od osuszania wnętrza. Dostałem wycenę zdecydowanie za dużą w stosunku do tego na co byłem nastawiony. Koszt takiej usługi to 5tysiecy złotych… więc
@Wykop24h miałem kontakt z dwoma innymi kierownika budowy to podali mi stawkę 4k. Może pechowo trafiałem albo w trojmiescie takie stawki panują. Ciężko powiedzieć.
My na szczęście od momentu podjęcia decyzji że sprzedajemy mieszkanie i się budujemy do momentu faktycznego postawienia domu mieliśmy tylko kilka miesięcy.
@PanKapibara: Korytarz jest częścią wspólną, tym samym sposobem myślenia mógłbym tam stawiać sobie np. rower. Ale nawet nie o to chodzi. Po prostu to źle wygląda i ja pierwszy raz coś takiego widzę, żeby ktoś tak robił.
W #nikaragua na wyspie Ometepe znajduje się "miejscowość" o nazwie Polska - La Polonia.
Dotarłem tam na #motocykle ale jest tam tylko plantacja bananów XD (zdjęcie w komentarzu)
Geneza nazwy może być taka że w pobliskim miesteczku Altagracia (druga pod względem wielkości osada na wyspie) proboszczem był kiedyś ksiądz z Polski - taką informację zdobyłem od jednego z miejscowych. Niestety w internecie nie znalazłem żadnych informacji na ten
Niech dadzą plusa ci którzy starają nigdy nie spóźniać. Dla mnie to jest całkowity punkt honoru. Oczywiście nie mówię o jakichś nagłych wypadkach gdzie naprawdę nie można przyjść na umówioną godzinę. Chodzi mi o ludzi którzy spóźniają się nagminnie, nieszanujących czasu innych.
Chciałem sobie kupic nowy rower, ale że inflację p----------o to stwierdziłem że czas zrobić coś samemu. Kupiłem trupa za grosze a potem i zacząłem przy nim dłubać. Myślę że efekt jest przyzwoity jak na totalnego amatora. Proszę ocenić efekt ostatnich 2 tyg majsterkowania. Zdjęcia z przed w komentarzu. #rower #majsterkowanie #chwalesie
@AnonimoweMirkoWyznania: No nie bardzo. Nawet po wpisie widać, że ci się pod garem gotuje, a to tylko wpis w necie, plus jeszcze ten tekst o poronieniu. Dziecka jeszcze nie ma, a wy już nie potraficie dochodzić do porozumienia, macie różne spojrzenia na to jak ma wyglądać rozkład wydatków - tragedia, dziecko na starcie ma przesrane.
źródło: s-l1200
Pobierz