Idę na randkę z koleżanką, konkretnie na bilard. Ona uważa, że to zaprosiłem ją tam, bo to fajna zabawa. Nie wie, że jestem członkiem klubu bilardowego i przewodniczącym koła miłośników kul. A teraz najlepsze - ona nigdy w to nie grała! Ha, Mirki! Czujecie jak ją rozjebię? R---------ę ją do zera, oczernie na oczach wszystkich! Z moim skillem nie ma szans ugrać nawet jednej bili. Dobrze to sobie obmyśliłem,
Na pewno słyszeliście dzisiaj o zestawach flagowych, które posłowie Platformy poustawiali na swoich ławkach sejmowych. Właśnie trwają obrady dotyczące Trybunału Konstytucyjnego, a jako, że posłowie PO opuściwszy salę obrad pozostawili je, to klub Kukiz '15 postanowił je sobie pożyczyć i trochę "ulepszyć". To się nazywa pozytywny troll ;)
@kobietanawykopie: Ja p------ę, jak dzieci. Żal dupę ściska jak się patrzy na to całe towarzystwo. Jedni przynoszą nikomu niepotrzebne rekwizyty, a drudzy im je podbierają i się z tego cieszą.
Maska niemieckiego snajpera z okresu I Wojny Światowej ( albo w oryginale Sappenpanzer Gesichtsmaske). Wyprodukowano ich niewiele i snajperzy rzadko je używali (ponoć częściej robili to żołnierze obsługujący karabiny maszynowe), ponieważ przeszkadzała w celowaniu, choć zapewniała ochronę przed "standardowym ogniem karabinowym". Ważyła trochę ponad 6 kilogramów i była wiązana rzemieniami z tyłu
#suchar #pasjonaciubogiegozartu - Wczoraj dostałem od żony sms-a „Gdzie ty k---a jesteś?” - Pamiętasz kochanie tego jubilera, u którego widziałaś taki piękny naszyjnik ostatnio? - Tak!
@Kempes: Ten kawał jest całkowicie nielogiczny. Pierw żona pyta się męża gdzie jest, a później on jej mówi, że jubiler pije w barze obok jego pracy. Gdzie tu sens? ( ͡°ʖ̯͡°)
Patologia rozwoju osobistego to temat dzisiejszego wpisu. Miało być o czymś zupełnie innym, ale jak zobaczyłem Julianka, to już wiedziałem, że "nie wytrzymie" i napiszę tu pojazd po środowisku rozwoju osobistego, żeby wam pokazać co się z czym je oraz ostrzec przed takimi idiotami jak on! Będzie ściana tekstu, ale muszę to z siebie wyrzucić ;P! Gotowi? No to jedziemy!
*
PATOLOGIA 1 NA WSZYSTKICH MA TO DZIAŁAĆ, A JAK NIE DZIAŁA TO "JEST Z TOBĄ COŚ NIE-TAK"
@AntyBohater: To ja ci powiem z doświadczenia, że osoby idące na psychologię liczą właśnie na to, że będą się uczyły o tym jak praktycznie wykorzystać wiedzę, aby np. rozwijać siebie i innych. Chcą jakby takiego dobrego jakościowo rozwoju osobistego osadzonego w nurcie naukowym... i niestety zazwyczaj jest wielki zawód, bo się okazuje, że uczą się zupełnie innych rzeczy :(
Spotkaliśmy się w dniu Wszystkich Świętych, rodzice zaprosili nas, czyli mnie z rodziną i brata na kawę. Po kawce wstaje tata, coś wam pokażę. Postawił na stole 0,7 robionego własnoręcznie likieru malinowego, myślę że trochę chujnia bo nie lubię słodkich alkocholi, ale ok. Malinówka się skończyła...pojawiła się miodunka też w butelczynie 0,7l.Opracowaliśmy to w dość szybkim tempie i chumory były już naprawdę zacne. Oczywiście ja, jak zwykle było mi
Idę na randkę z koleżanką, konkretnie na bilard. Ona uważa, że to zaprosiłem ją tam, bo to fajna zabawa. Nie wie, że jestem członkiem klubu bilardowego i przewodniczącym koła miłośników kul. A teraz najlepsze - ona nigdy w to nie grała! Ha, Mirki! Czujecie jak ją rozjebię? R---------ę ją do zera, oczernie na oczach wszystkich! Z moim skillem nie ma szans ugrać nawet jednej bili. Dobrze to sobie obmyśliłem,
@Wergiliusz: Skisłem. Porównujecie kto ma lepsze? ( ͡° ͜ʖ ͡°)