@przegrywam_przez_miasto: Poszedłem do psychiatry z powodu bezsenności i dodatkowo miałem wrażenie że widzę rzeczy, których nie ma i wyszedłem z diagnozą schizofrenia. Ze trzy lata nie mogłem w to uwierzyć dopóki nie odstawiłem leków. Wszystko wróciło ze zdwojoną siłą. W tej chwili leci już 6 rok jak się leczę

@przegrywam_przez_miasto: Tak. W nocy widziałem demoniczne twarze,które nie dawały mi spać albo słyszałem muzykę, choć wszystkie urządzenia były wyłączone. Byłem świadomy że to wszystko nie jest prawdziwe tylko popadam w jakiś stan maniakalny. W końcu poszedłem do psychiatry z myślą że to po prostu bezssenność a te wszystkie zwidy to tylko jej efekty. Niestety wyszło że to schizofrenia

@apollobelt: Też niedługo startuje na dzienny. Zaraz po świętach

@lukija: co prawda rxulti nie biorę ale lekarze mówili mi że to ma bardzo podobną budowę i działanie co aripiprazol. Osoboście aripiprazolu nie lubię bo powoduje u mnie poczucie pustki i jestem jakiś nerwowy

@apollobelt: Akatyzje miałem po lurazydonie. Bardzo nieprzyjemne uczucie. Musisz cały czas coś robić. Po aripiprazolu byłem po prostu nerwowy

@KrzyzowiecAlfred: kwetiapinka?

@Vincent88: Wspomnienie o przeszłości Ziemi Cixin Liu i nic więcej ci nie będzie potrzebne.

@Vincent88: Fundacja - Asimova, Niezwyciężony - Lema (w sumie od Lema, to większość dzieł)

@kluha666: Masz tam gdzieś książki S.Kinga takie jak Bastion,Wielki Marsz albo Ręka mistrza bo nie widać?

@kluha666: i co wkońcu idziesz na ten oddział dzienny czy darujesz sobie?

@kluha666: Zależy gdzie trafisz bo nie wszystkie mają ten sam poziom. Akurat swój bardzo chwalę i jestem już czwarty raz. Chodzę codziennie na 9 i mam różne formy terapii od prac ręcznych po wspólne słuchanie muzyki po teatroterapię itp. i tak do godziny 13. Cały czas jestem pod opieką psychologa i psychiatry. Bardzo fajnych ludzi można poznać. Polecam

@kluha666: Może spróbuj Reagille. Akurat ja się czuję na tym lepiej, ale minęło dobre pół roku zanim mi się poprawiło.Normalnie gram na kompie, czytam książki, chodzę codziennie na kilkugodzinną terapie. Jak tak dalej pójdzie to może poszukam roboty. A parę miesięcy temu też spałem cały dzień

@Vincent88:

Osoby cierpiące na schizofrenię mogą w niektórych przypadkach oddawać krew, ale decyzja zależy od szczegółowych kryteriów medycznych i polityki centrum krwiodawstwa (najlepiej zadzwonić i spytać).
Niektóre leki stosowane w leczeniu schizofrenii (leki przeciwpsychotyczne) mogą stanowić przeciwwskazanie do oddawania krwi, ponieważ mogą mieć wpływ na jej skład lub zdrowie biorcy.
Centra krwiodawstwa często wymagają szczegółowych informacji na temat przyjmowanych leków.
W wielu przypadkach wymaga się od osoby co najmniej kilkumiesięcznejPokaż całość

@kluha666: Jestem pełen podziwu dla ciebie, że pomimo tej choroby jakoś trzymasz się i ostatecznie odnajdujesz trochę energii by do tej pracy iść. Ja od kilku lat nie pracuje ale mimo wszystko wierze że jeszcze kiedyś wrócę do pracy.

@XiJun: Próbowałem już kilka lekarstw ale rzeczywiście kwetiapina jest dla mnie też najlepsza. Niestety nie mogę jej brać bo przytyłem dobre 40kg. Jak uda mi się to zruciić to planuje do niej wrócić.

@kluha666: Można wiedzieć jakie leki bierzesz? Ja obecnie biorę Reagile ale mam zamiar próbowac Rxulti

@KrzyzowiecAlfred: Ja tak robie ze czasem ale to naprawdę rzadko pomijam dawki i strzelam sobie kilka piwek. Póki co wszystko ok

@zyje_zyciem: Też tak mam. Czuję się jak stary dziad bez przyszłości. Tak się wkurzyłem na swój stan że pewnego dnia rzuciłem leki i wiesz co? Przez rok żyłem sobie normalnie tak jak kiedyś. Tyle tylko że wiadomo jak się to kończy. Wcześniej czy później dopada cię psychoza i powrót do farmakoterapii. Nie jestem w stanie wytrzymać tego porąbanego stanu że znów mnie ciągnie żeby leki rzucić ale póki co jakośPokaż całość

@daktylekN: pierwszy raz idziesz na komisję? ciekawe czy coś ci dadzą. Trzeba mieć przepracowane 5 lat żeby mieć te 1,5tys