– Tato, co to za czapkę masz na głowie?
– To kefija, mój synu. To chroni nas przed nieznośnym słońcem na pustyni.
– Tato, co to za dziwne ubranie?
– To djellaba. To chroni nas przed gorącym wiatrem pustyni.
– Tato, co to za okropne szmaty masz na nogach?






























Dostałam skierowanie do chirurga...
Przychodzę dziś do przychodni z zamiarem zarejestrowania się, a babka do mnie mówi:
- Widzę, że ma być jakiś zabieg, proponowałabym zapisać się do innej przychodni (inne miasto), bo tutaj to Panią zapiszę na marzec.
- No spoko, nie umrę chyba od tego, przeżyję jakoś xD
- Ale lepiej byłoby dla Pani, zrobiliby to Pani w ciągu miesiąca, niech