Czy warto pchać się w zdawanie prawka i zakup auta, przewidując jeżdżenie okazjonalne (praca zdalna), miejskie, przysłowiowo raz w tygodniu na zakupy 10 km i może z 3 razy w roku gdzieś dalej niż 100 km? Przewiduję z 1000-1500 km na rok maks.
Opcja 1 tak warto, wtedy muszę zdać prawko i kupić auto 25-50k zł bo nie chcę szrota, a do tego OC (2k/rok?), utrzymanie, serwis, paliwo. Finansowo to nie jest
Opcja 1 tak warto, wtedy muszę zdać prawko i kupić auto 25-50k zł bo nie chcę szrota, a do tego OC (2k/rok?), utrzymanie, serwis, paliwo. Finansowo to nie jest
#diablo4