TheKirghizLight
TheKirghizLight
  • 8
Jedną z niedorzeczności liberalizmu-kapitalizmu jest wynikająca z oświecenia bezgraniczna wiara w rozum i te przekonanie o logicznym myśleniu. Widać to potem np. w dyskusji o kapitale np. takim Amazonie w Polsce. Wczoraj czytałem komentarz, gdzie autor twierdził, że przecież jakby nie korzystne warunki dla Amazonu, to by go nie było w Polsce, i dominowałyby Januszexy. I dalej miał z tego wynikać jakże logiczny wniosek, że Amazona nie wolno ruszać i marudzić. Jest
TheKirghizLight
TheKirghizLight
  • 1
@Kraciach:

jak to kiedyś powiedział Wolniewicz kapitalizm nie ma morlaności, kapitalizm interesuje się tylko maksymalizacją zysków tj. Kapitałem. Stąd jak najbardziej Państwo jest od pilnowania kapitalizmu aby w swej pazerności nie szkodził ludziom. Głównym problemem jest to, że Państwo jest z od tego kapitału zależne i przez to jemu podległe. To bardzo trudny do ogarnięcia temat i nie da się go tak uprościć. Skuteczność państwa jest kluczowa, a do tego potrzeba
TheKirghizLight
TheKirghizLight
  • 1
tylko że nie da się oddzielić ludzkości od kapitału. Jesteśmy z gruntu przesyceni chęcią posiadania i władzy. Kapitalizm nie jest zły sam w sobie, jest zły z samej natury I faktu że został przez ułomnego człowieka stworzony. Socjalizacja i konstrukcja państwa w duchu odpowiedzialności za wszystkich i każdego z osobna jest jakimś wyjściem ale to taka sama utopia jak komuznim czy kapitalizm właśnie. Wydaje się obecnie że jesteśmy w sytuacji bez wyjścia
TheKirghizLight
TheKirghizLight
  • 16
Tak sobie przypomniałem, że wyznawcy kapitalizmu niejednokrotnie stosują termin „święte prawo własności”, nie święte prawo do życia, nie święta godność, tylko i wyłącznie prawo własności. To w liberalizmie-kapitalizmie prawo najwyższe i wszelkie prawa są niczym w obliczu mocy własności. W końcu jakby tak prawo do życia było święte to by można było wyciągnąć wniosek, że głodujący ma prawo ukraść chleb ze sklepu. No ale wtedy dobrodziej, czyli jakaś sieć hipermarketów by straciła,
TheKirghizLight
TheKirghizLight
  • 9
Tak czytam te narzekania na nowego Predatora i myślę, że niektórym to już ładnie odbiło. Wielkie niedowierzanie, że kobieta staje do walki z Predatorem, przecież to jawny woke, to niemożliwe, żeby kobieta? Sama? A gdzie realizm? Przecież filmy muszą być realistyczne! Dobrze, że ponad 40 lat temu nie było takich rozkmin jak porucznik Ripley stawała do walki z Obcym. Dziś Obcy byłby już okrzyknięty lewacką propagandą i tworem wokeistów.

Druga kwestia to
TheKirghizLight
TheKirghizLight
  • 4
@kinasato:

Problemem nie jest to, że kobieta staje do walki, problem jest sposób w jaki to robi. Jak sam zauważyłeś, nikt nie miał pretensji do Ripley. W nowy predatorze drobniutka kobitka #!$%@?ąca apex hunter kosmitę pięściami z karate budzi śmiech. Nie zrozumiałeś na czym polega krytyka tego tytułu i od razu rzuciłeś się, że to pewnie atak na lewactwo.


To jest proste kino akcji, co ma dostarczyć nam rozrywki, a nie
TheKirghizLight
TheKirghizLight
  • 3
@Djelon:

bla bla bla... Sedno sprawy jest takie, że Ripley i inne normalne żeńskie bohaterki robiły to na miarę swoich możliwości. A wszystkie nowoczesne wykazują się jakimiś super-mocami, czy innymi dziurami w fabułe i logice. A często są wręcz głupie i ośmieszające kobiety.


To jest akurat efekt marvelizacji kina akcji. I nie tyczy się tylko kobiet, ale i mężczyzn. Osobiście nie jestem fanem tego rozwiązania, MCU regularnie krytykuję. Nie zmienia to
TheKirghizLight
TheKirghizLight
  • 8
Za największy majstersztyk w kwestii racjonalizacji bytu liberalizmu można uznać kwestię krytyki a wręcz pogardy dla osób co korzystają z pomocy socjalnej. I rozchodzi sie o szerszy kontekst takiej pomocy jak np. pomoc dla kredytobiorców. Świadomość, że kredytobiorca dostanie pomoc powoduje całkowite zaburzenie widzenia.

Wrogiem się staje zły kredytobiorca co śmiał nie wiedzieć, że będzie inflacja. Zaś bank? Bank to ten niewinny, co nie wiedział, co tam, że mają analityków, modelowanie matematyczne,
TheKirghizLight
TheKirghizLight
  • 22
W jakimkolwiek temacie o zarobkach, pracy, inflacji, kredytach itp. pojawia się jedna z dwóch złotych myśli odnośnie zarobków, a więc jeśli jesteś ze wsi to wyjedź do Warszawy, w końcu pracy starczy dla wszystkich (w taki cud liberalizmu już się wierzy). A jak jesteś z Warszawy i pracujesz w biedronce? To wyjedź do małej miejscowości, no czemu marudzisz, że są wysokie koszty wynajmu czy ceny mieszkania. A kto będzie pracował w biedronce?
TheKirghizLight
TheKirghizLight
  • 6
W kwestii jednostkowego wpływu na niszczenie planety to w sumie źródła problemu można doszukać się w wyrosłym na oświeceniowej myśli indywidualizmie z którego dalej wynika liberalizm i kapitalizm, i z którymi się spoił. Te same absurdalne wartości z których uczyniono cel człowieka prowadzą do zagłady czyli uczynienie z maksymalizacji zysku celu życia, podobnie jak i z samego posiadania miarę człowieka, a co za tym dalej idzie przekonanie o swojej wyższości w społeczeństwie,
TheKirghizLight
TheKirghizLight
  • 1
ok krytykę już usłyszeliśmy to teraz czekam na propozycję rozwiązań


@tallman: Potrzebna by była całkowita zmiana metanarracji, a do zmiany metanarracji nie dochodzi od tak, w wyniku czyjejś woli. To proces kształtowany przez wiele czynników w tym losowość. I to zmiana, która musi odwrócic wszelkie wartości liberalizmu-kapitalizmu, a tym samym obalić byt kapitału, dlatego sam kapitał będzie się przed tym bronić.

A w kwestii samego problemu to dochodzi jeszcze racjonalizacja bytu
TheKirghizLight
TheKirghizLight
  • 15
Chciałbym tak na jeden dzień stać się fanem Konfederacji. Uwierzyć w paróweczki i wolny rynek, żydomasoński spisek LGBT, który na szczęście wielki Janusz rozpracował, w wielkość Rosji i Putina, w NWO kontrolowane przez Schwaba, stać się częścią tej paranoi, emanować nią i wzajemnie się nią delektować. Chciałbym uwierzyć w rozwiązania iście krulewskie, jak np. porównanie rynku weterynaryjnego do medycznego, gdzie pacjentów przy drogich operacjach się nie usypia (kto by nad tym rozważał,
TheKirghizLight
TheKirghizLight
  • 2
Niestety, pewne rzeczy są niedostępne dla twojego poziomu inteligencji.


@Jah00: Wiem, jestem prostym człowiekiem i nie potrafię uwierzyć w odkrycia Konfederacji. Mój mózg prostaka nie potrafi zrozumieć jak np. Klaus Schwab kontroluje cały świat. Dobrze, że Ty jesteś inteligentny, możesz razem z innymi inteligentami popisać na Twitterze.

A Rosja jest wielka, wystarczyło uważać na geografii w szkole i można uwierzyć.


Czyli wielkość geograficzna czyni z kraju potęgę? Jestem prostym człowiekiem więc
TheKirghizLight
TheKirghizLight
  • 5
Kapitalizm można by w prostym porównaniu porównać do nowotworu jelita czy żołądka u pacjenta, który ma problem z nadwagą. We wczesnym stadium pacjent widzi, że chudnie, z czego się cieszy, podobnie w kapitalizmie dochodzi do rozwoju. W tym momencie powstaje cała szkoła ludzi co twierdzą, że nowotwór jest dobry, jak go pielęgnować, jakie z niego będą z niego dalsze korzyści. To można porównać np. do twierdzeń Adama Smitha czy innego Misesa. Nowotwór
g.....a
g.....a
  • 2
@TheKirghizLight:
Nie ma ustroju najlepszego na zawsze. Przemiany społeczno ekonomiczne wymagają innego podejścia w różnych momentach. Jednak należy zrozumieć, że państwa ze sobą stale konkurują i należy tak prowadzić społeczeństwo aby wydajnie działało na korzyść swojego państwa i społeczeństwa. Kapitalizm pozwolił szybko rozgrzać gospodarki motywując potencjał ludzki do działania. Motywacją była zmiana swojego statusu życia. Nie da się po prostu powiedzieć idźcie i pracujcie, potrzeba indywidualnej motywacji albo silnej religii i
g.....a
g.....a
  • 2
Rozumiem, że szukamy systemu najlepszego dla ogółu, kryterium jest maksymalne wyrównanie szans dla każdego. Takie założenie również niesie wady. Bo to jest jak z klasą w szkole, równamy poziom do średniej. Ciągniemy w górę najgorszych, ale w dół najlepszych.
Widzę, że dokonałeś wpisu patrząc na ustroje wyłącznie przez pryzmat społecznych efektów.

Kto w końcu chciałby żyć w świadomości, że się nigdy szans nie miało, a jedni mają wszystko

@TheKirghizLight: To duży
TheKirghizLight
TheKirghizLight
  • 1
Tak sobie myślę o stanie liberalnej lewicy i zastanawiam się w sumie po co ona istnieje? Na świecie, poza Skandynawią, gdzie lewica i tak nie została jeszcze tak wchłonięta przez liberalizm, to liberalna lewica nigdzie nie jest u władzy. W UK to Partia Praca od lat nic nie znaczy, USA nie liczę bo PD to partia jak PO, a nie lewica, w Niemczech jest wielka koalicja, więc ciężko również to liczyć, we
TheKirghizLight
TheKirghizLight
  • 1
@niezdiagnozowany:

Na początku istnienia programu zmniejszył się odsetek skrajnego ubóstwa. 500+ to typowy socjalistyczny i populistyczny program, nie spełniający głównego celu, jakim byl wzrost przyrostu naturalnego.


Jako program do wzrostu demografii to oczywiście była to demagogia. Jest jednak dobrym programem pomocy rodzicom.

Pracodawca to przede wszystkim przedsiębiorca. Główna rolą i celem przedsiębiorcy nie jest dawanie pracy, tylko wyplenienie niszy w rynku, zaoferowanie czegoś klientowi, za co klient jest gotów zapłacić, a
TheKirghizLight
TheKirghizLight
  • 1
Chyba pisowcom, do tego, żeby wygrali kolejne wybory. Program jest najbardziej szkodliwym dziadostwem po 89'.


@niezdiagnozowany: Nie, jest to najlepsza jak dotąd pomoc rodzicom.

Ten nędzny socjal w 2016 r. Jak był wprowadzany, był porównywalnie wyższy do średniego wynagrodzenia i minimalnego niż w Niemczech.


W Niemczech 500zł to fortuna. Tak boli was najbardziej oddanych wyznawców liberalizmu te 500zł.

To co będziesz opodatkowywac tylko kapitał tych niezaradnych?


Opodatkować korporacje, zrobić twory dążące
TheKirghizLight
TheKirghizLight
  • 6
W sumie to jakby na poważnie brać zdania ludzi, że na tinderze występuje inny sort kobiet, tych najbardziej toksycznych i niezdolnych do relacji to byłoby to naprawdę niezwykłe zjawisko matematyczne. Taki rozkład prawdopodobieństwa gdzie wszystkie toksyczne jednostki skupiły się wokół jednej aplikacji, a w realu wszystkie pozostałe. Byłoby to coś niesamowitego.
#tinder #zwiazki #podrywajzwykopem
serniczek_z_rodzynkami
serniczek_z_rodzynkami
  • 1
@TheKirghizLight: żadne niezwykłe zjawisko.

To jest normalne, że ludzie skupiają się w pewnych miejscach, które dobrze określają ich osobę.

W księgarni czy bibliotece spotkasz laski co lubią czytać.

Na twitchu spotkasz laski, które lubią golić frajerów pluskając się w basenie.

Na OF spotkasz laski co chcą sprzedać resztki swojej godności nazywając to "seksworkingiem".

Apki randkowe zadziałały podobnie - szukanie atencji i chadów, więc głównie sa tam atencjuszki i lambadziary.
TheKirghizLight
TheKirghizLight
  • 4
Tak się zastanawiam czy którykolwiek z fanów Konfederacji, tego tzw. wolnościowego skrzydła kiedykolwiek czytał jakąkolwiek książkę związaną z ekonomią. Uprzedzam, że nie chodzi o oglądanie pewnego starego rusofila co całe życie żyje z majątku matki. Co się pojawi temat na głównej o amerykańskim rynku ubezpieczeniowym i medycznym to odnoszę wrażenie, że wiele ludzi w ogóle nie rozumie pojęcia wolny rynek, a wręcz go myli z formą rynku jaką jest konkurencja doskonała, która
Zendemion
Zendemion
  • 6
czy wliczyłeś koszty takiego importu?


@TheKirghizLight: z Kanady blisko, mają wielokrotnie tańszą. Z Meksyku blisko, mają wielokrotnie tańszą. Z Polski Bioton eksportuje właściwie na pół świata - sens ekonomiczny zwyczajnie musi być kiedy mowa o kraju z marżami liczonymi w tysiącach %.

Czy źródło przeregulowania leży w upośledzonym procesie legislacyjnym w którym lobbing jest legalny? Po części na pewno. Nie zmienia to faktu że rynek zdrowia w stanach jest przeregulowany

Inne
Zendemion
Zendemion
  • 5
@TheKirghizLight: chyba mi brakuje wyobraźni żeby przedstawić drastyczniejsze reformy, nie wiem. Ciężko stwierdzić czy w ogóle istniałby na przykład popyt na wizyty u szamana gdyby takie formy 'leczenia' były legalne.
Moim zdaniem i tak praktyczniej jest dążyć do prawdziwie wolnego rynku stopniowo. Konsumenci i firmy po prostu muszą mieć czas żeby się dostosować, a wszyscy możemy obserwować czy poprawa faktycznie następuje.
TheKirghizLight
TheKirghizLight
  • 12
Tak sobie myślę o złotych myślach o szacunku do pieniądza uzyskanej przez pracę przy zbiorach owoców w kontekście działań amerykańskich banków od lat 80 do 2008 (teraz de facto też). Pomyślcie nad perspektywą takiego pracownika banku albo samej wierchuszki. Świadomie niszczycie rynek finansów, inwestorów świadomie okłamujecie, bank wam płaci za wizyty w renomowanych burdelach, wydajecie na kokainę więcej miesięcznie niż średnia krajowa. Jak wybucha kryzys to spadacie na cztery łapy, wracacie albo
TheKirghizLight
TheKirghizLight
  • 5
@okno2137:

Nie musisz być z bankowej mafii z USA. Wystarczy być polskim Januszem co przytulił hajs z tarczy covidowej jak firma cały czas działała. Gruby przelew za darmo, a szarakom się pociska durne bajki o "szacunku do pieniądza" xD


Piękny to był wałek ze strony Januszexów. I oczywiście dla pracownika pomocy żadnej bo pan wie panie Areczku, nie jest łatwo. A co do bankierów to ich akurat wskazałem z tego powodu,
TheKirghizLight
TheKirghizLight
  • 6
W sumie to jestem pod wrażeniem świadomości politycznej, a raczej jej braku wyznawców starych prawd liberalizmu z okresu oświecenia (wyborcy Konfederacji, skrzydło JKM) jak i części neoliberałów w kontekście socjalu w Polsce, np. 500 plus na dziecko czy renta paręset zł. Według nich ten wielki socjal ma być powodem dla którego ludzie nie podejmują się pracy. Po pierwsze orędownicy takich tez powinno ogarnąć pierwszy lepszy podręcznik do szamańskiej nauki jaką jest liberalna
TheKirghizLight
TheKirghizLight
  • 23
Tak sobie myślę o fanach liberalizmu, czy to neoliberalizmu czy oświeceniowych wysrywów intelektualnych jak smrody Adasia Kowala pod kątem ich bzdur o regulacjach. Na przykład sugerowaniem, że w USA rynek ubezpieczeniowy wygląda jak wygląda w wyniku regulacji. I haseł, że to nie wolny rynek. A przecież Ronald Reagan po zniszczeniu stanowych szpitali psychiatrycznych jako gubernator Kalifornii nadał sobie kolejny wolnorynkowy cel w życiu, i jako prezydent USA dokonał deregulacji branży bankowej, która
BojWhucie
BojWhucie
  • 7
A przecież Ronald Reagan po zniszczeniu stanowych szpitali psychiatrycznych jako gubernator Kalifornii nadał sobie kolejny wolnorynkowy cel w życiu, i jako prezydent USA dokonał deregulacji branży bankowej, która od razu po tym zaczęła rozrastać się niczym nowotwór i doprowadziła do kryzysu w 2008. I od tego czasu branża bankowa ma tak potężne lobby, że robi dosłownie co chce.


@TheKirghizLight: ale przecież: "Przypływ podnosi wszystkie łodzie"( ͡° ͜ʖ ͡°
TheKirghizLight
TheKirghizLight
  • 6
@BojWhucie:

ale przecież: "Przypływ podnosi wszystkie łodzie"( ͡° ͜ʖ ͡°)


Tej perełki autorstwa najprawdopodobniej Kennediego od dawna nie słyszałem ( ͡° ͜ʖ ͡°). Oczywiście jak twojej łodzi nie podniesie to jest to twoja wina, bo jak głosi inna liberalna myśl "Każdy jest kapitanem swojego losu". O tym, że jeden dostaje flagowy okręt z czasów świetności Wielkiej Brytanii na morzu a drugi tratwę bez
TheKirghizLight
TheKirghizLight
  • 22
Zastanawia mnie jak to jest, że kiedykolwiek jak pojawia się temat niskich zarobków to wyznawcy liberalizmu, zazwyczaj młodzi, wykształceni z wielkich miast, często po szamańskich studiach z ekonomii, gdzie stare jastrzębie młode ptaszki latać uczą ; to zawsze żaden z tych wielce wykształconych ludzi nie wie co to jest krzywa popytu i podaży. Wystarczy sobie wziąć pierwszy podręcznik do mikro i makroekonomii i przeczytać. A taki młody liberał, podobnie jak korwinowscy wyznawcy
lordziok
lordziok
  • 5
Tylko, że zamiast Polski można wybrać jeszcze tańsze miejsca.

@TheKirghizLight: W teorii tak, w praktyce w tych miejscach poziom edukacji i ogólnej kultury pracy jest nadal dużo niższy niż w Polsce i o ile w Polsce przekwalfikowanie się na szarego klepacza w te 2 lata jest możliwe, to w wielu krajach mentalność pracy oraz zbyt duże różnice ogólnokulturowe są barierą która jest ciężka do przeskoczenia. Inaczej już teraz wszystko siedziałoby w
TheKirghizLight
TheKirghizLight
  • 5
Z tego wspólnego prania brudów przez Deppa i Heard to może wyniknie z czasem coś dobrego, a dokładniej upadek mitu aktora autorytetu zapoczątkowanego przez Harveya Weinsteina celem zwiększenia szans na wygranie jak największej liczby Oskarów. Jako zwolennik tzw. śmierci autora (choć nie w radykalnej formie, zdanie autora ma takie same znaczenie jak każdej innej osoby) budzi we mnie obrzydzenie jak pseudo autorytety stają w obronie filmu w którym grali czy reżyserowali. 

Na
TheKirghizLight
TheKirghizLight
  • 0
Zainspirowany częściowo tym tematem https://www.wykop.pl/wpis/65755531/tak-wyglada-wspolczesny-nowoczesny-zwiazek-z-prawd/, a z drugiej strony od pewnego czasu chcący poruszyć temat tzw. świadomej zdrady postanowiłem to zrobić teraz. W liberalnych gadzinówkach niejednokrotnie pojawia się tematu innego modelu związku. Jesteśmy z jednej strony produktem własnych czasów i w tej perspektywie można rozważać inne modele niż związek dwuosobowy. Równocześnie jesteśmy emocjonalni, co też jest częścią związku i w kwestii kontrolowanej zdrady sytuacja ma się całkowicie odmienne względem tych potencjalnych rozważań.
Afropolon
Afropolon
Afropolon
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@TheGreenBastard: Zazdrość to negatywne uczucie więc trochę zazdrosci to dalej po negatywnej stronie.
Nie uważasz że w dzisiejszym świecie wszystko jest rozdrabniane i kwantyfikowane w nieskończoność? Zawsze się trochę gwałci, wolnosć ale nie wyboru. Miej kręgosłup i poczyn trochę binarnych wyborów i decyzji a wiele spraw stanie się łatwiejsze.
TheKirghizLight
TheKirghizLight
  • 20
Niejaki @xydeN- , zwolennik terapii a zarazem wyznawca nauki powołał się na argument naukowości psychologii. Czytając to przypomniała mi się finałowa scena z jednego z moich ulubionych filmów, arcydzieła włoskiej kinematografii z lat 60 pod tytułem Czerwona pustynia w reżyserii Michelangelo Antonioni, gdzie widać pracujące zakłady petrochemiczne i wydobywający się z nich żółty tym i dziecko pyta matkę czemu tutaj w ogóle już nie ma ptaków a ta odpowiada, że wiedzą, że
TheKirghizLight
TheKirghizLight
  • 5
@xydeN-:

czy was już wszystkich wali na dekiel?!

Kiedy skończycie mnie wszyscy z tego zaplutego przegrywu oznaczać i pisać jak opętani?!!

Zostawicie mnie w końcu

Idźcie rodzicom uprzykrzać życie


Jeśli sobie nie życzysz, aby ktoś do Ciebie pisał to nie pisz tematów. Jeśli je piszesz to poddajesz się potencjalnej krytyce. To jedno z brzemion autora, więc się z tym pogódź. I naprawdę nie interesuję mnie co Ty sobie życzysz, bo to
W.....e
W.....e
  • 10
@TheKirghizLight:

Człowiek za pomocą nauki zniszczył planetę, dokonał masowych, systemowych ludobójstw, teraz technologia pochłania relację międzyludzkie tworząc z nich instagramowo-tinderową papkę, a człowiek dalej powołuję się na naukę.


To nie nauka tylko prymitywne ludzkie instynkty. Technologia nie zmieniła natury człowieka tylko pokazała jaka naprawdę jest .

@xydeN-: To wyjazd z tagu jak co tak bardzo przeszkadza. Nikt cię tutaj nie zapraszał.
TheKirghizLight
TheKirghizLight
  • 24
Wyobrażacie sobie jakby przy wielkich wydarzeniach historycznych bohaterowie tych zdarzeń skorzystali z dzisiejszych rad czyli „idź na terapię”? Na przykład Oktawian August przed faktycznym obaleniem republiki idący do terapeuty, albo Lenin z Swierdłowem przed podjęciem ostatecznej decyzji o straceniu cara? Wyobraźmy też sobie np klasyki dramatu np. dzieła Szekspira ; Makbet, który po rozmowie z żoną idzie do terapeuty. W sumie to zamiast bawić się w terapie to lepiej poczytać Szekspira, ten
TheKirghizLight
TheKirghizLight
  • 16
@Wogybogy:

Napoleon miał kompleksy. A mógł zamiast do Rosji iść na terapię


Kolejny świetny przykład. Zwolennicy terapii w ogóle nie rozumieją na czym terapia miała polegać, i co miało być celem psychologii. Dziś to ma pełnić funkcję jak niegdyś spowiedź i nawracanie do panującej metanarracji, bo w końcu ta ma być wieczna. Tak mówili w liberalnej gadzinówce, że jest fajnie i postępowo. Pracka w korpo, kredyt na 300 lat na tzw.
TheKirghizLight
TheKirghizLight
  • 3
Psychologa a perspektywa.

W poprzednim temacie omówiłem ogólny zarys współczesnych problemów psychologii, dziś omówię kwestię perspektywy.

https://www.wykop.pl/wpis/64639793/dlaczego-psychologia-zawodzi-pod-wplywem-nieustaja/

Każdy z nas jest pod wpływem czynników na które wpływu nie mamy, które będą nas kreować, wpływać na sposób widzenia świata, na dane decyzje czy nawet na dane nam sytuacje w ramach których podejmować będziemy decyzje. Do tych czynników należy min. kraj w którym żyjemy, język, obowiązująca metanarracja (obecnie liberalizm), rodzina, kapitał majątkowy, społeczny czy
serniczek_z_rodzynkami
serniczek_z_rodzynkami
  • 1
@TheKirghizLight: Jordan Peterson dał bardzo fajny przykład odnośnie perspektywy.

Generalnie jak jest się młodym i stać cię tylko na szrota, którym sobie jedziesz i mija ciebie typek, który zasuwa 200km/h nowym BMW, albo jakimś Porsche, to w głowie pojawia się często myśl - "ten to musi mieć udane życie, chciałbym być taki jak on".
A z perspektywy gościa w Porsche, może okazywać się, że ma takie problemy z którymi sobie nie
  • “There is nothing so loathsome as a sentimental surrealist.”

Osiągnięcia