Ale zauważmy, że ich zadłużenie nie powstaje w skutek fundowania nowych źródeł kosztów, jak to ma miejsce choćby w Polsce.
Chińczycy mają naturę kumulatywną (wolą akumulować kapitał, niż nim obracać). Stąd te całe zadłużenie. Potrzeba zadłużania i dodruku pieniądza wynika z konieczności "oddawania" kapitału na rynek do obiegu.
Obrazowo wygląda to tak, że jeśli zapłacę piekarzowi za jego bułeczki, to piekarz zamiast konsumować i oddawać pieniądze
Rosja jest państwem kontynentalnym, które czerpie kapitał ze złóż rozłożonych na ogromnych połaciach swego terytorium. Żeby móc to robić, muszą nie tylko kontrolować te terytoria, ale także jakoś przekonywać ludzi, żeby mimo ośmiomiesięcznych ostrych zim utrzymywali w "przejezdnej" kondycji szlaki komunikacyjne/dystrybucyjne.
Tutaj jedynym rozwiązaniem jest siła - przystawienie lokalnemu watażce lufy do skroni. To zapewnia lojalność.
Terytoria tak rozległe i z takim systemem kontroli są łatwym kąskiem dla