Wydaję mi się, że próbowano mnie sprytnie oszukać, a mianowicie - szedłem nadać paczkę z Vinted do paczkomatu Orlen (Wrocław, ul. Księcia Witolda). Bezpośrednio przed paczkomatem stało około 4-6 Uberów i kierowcy piknikowali. Gdy na monitorku dopiero co wybrałem "Nadaję paczkę" jeden z boxów się otworzył. Byłem zdziwiony, bo jeszcze nie wpisałem kodu przesyłki ani nie zeskanowałem kodu QR. Box był pusty (przynajmniej z przodu). Coś zaświtało mi w głowie i zamknąłem
swirek_mirek







































