maybe
  • 57
Sierściuch przetrwał kolejne lato i teraz nabiera puchu na zimę. Niedługo przybierzą swoją ostateczną, zimową formę wielkiej, trójkolorowej włochatej kulki.

#pokazpsa #psy
maybe - Sierściuch przetrwał kolejne lato i teraz nabiera puchu na zimę. Niedługo prz...

źródło: DSC_0310

Pobierz
  • 9
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
marek_antoniusz
  • 8
Pub. Facet pyta sąsiada:
- Przepraszam, czy mogę postawić panu drinka? Taki pan przystojny.
- Och, jaki pan sympatyczny. Jest pan gejem?
- Nie, a pan?
- Też nie.
- Szkoda...
  • 1
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
Varesi
  • 31
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 19
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
centerario
  • 24
@pies12347: najpiękniejsze jest to zderzenie z rzeczywistością, jak to mamy, babcie, ksiądz opowiada, że tak chłopczyku znajdziesz swoją miłość życia, a tam na horyzoncie właśnie takie laski i to dzisiaj standard. Ciekawe co kościół będzie młodym chłopom wmawiał, bierz przedymaną samotną matkę, a szybciej pójdziesz do nieba xd
  • Odpowiedz
marek_antoniusz
  • 3
#suchar #heheszki
Król Lew postanowił wybudować na polanie dla swoich poddanych schronienie, ale to wymagało szeregu zezwoleń, wniosków i podań. Trzeba się było udać do Urzędu by tę sprawę załatwić, zwołał więc miejscową społeczność by wybrała przedstawiciela, zadecydowano więc by był to niedźwiedź, bo duży, silny i wzbudza respekt.
Po ośmiu godzinach wraca z urzędu, lew się go pyta co tam załatwił, a on mówi, że nic.
Jak to nic! Ty
  • 1
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
Kotlet_z_Chabowy
  • 40
Poszedłem dzisiaj na pocztę odebrać polecony, przed wejściem siedzi karyna z czokapikiem i cos tam sobie pisze. Przy ladzie stoją 3 osoby, ja byłem czwartą. Jakas babcia płaciła za rachunki i trochę jej schodziło.

Stoimy juz tak kilka minut a tu wpada karyna z czokapikiem i mówi, ze sie spieszy do lekarza i czy ją w puścimy. Ja mówię, ze tez sie spieszę a przede mną dziadek chyba nie usłyszał. A więc
  • 15
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
De_Fault
De_Fault
  • 9
@ubijakitopiel:

– Przyjeżdżał [na spotkania – red.] tylko luksusowymi autami. Często je zmieniał. W środku zawsze było idealnie posprzątane. Z podłogi można było jeść. Zawsze pachnący, dobrze ubrany. W kontaktach prywatnych – do rany przyłóż. Takich facetów już nie ma. Zawsze pomagał, był na każde zawołanie. Pytał o pracę, o zdrowie. Słuchał uważnie. Szybko wyłapywał nasze słabsze strony. Żadna z nas nie spodziewała się zagrożenia – mówi kobieta.


Biedactwa takie
  • Odpowiedz

Osiągnięcia