Jakiś czas temu, chyba w okolicach nowego roku, pytałem czy warto zapisać się na jakaś sekcję wspinaczką z #bouldering bo nie widzę za bardzo u siebie progresu.
Chciałem się podzielić updatem.
Od lutego chodzę na taką sekcję, 2x w tygodniu po 2h i dodatkowo raz w tygodniu chodzę jeszcze sam. Skala na mojej ściance jest od 1 do 7. Przed rozpoczęciem zajęć robiłem 4ki i to nie wszystkie, 5tki były daleko
Chciałem się podzielić updatem.
Od lutego chodzę na taką sekcję, 2x w tygodniu po 2h i dodatkowo raz w tygodniu chodzę jeszcze sam. Skala na mojej ściance jest od 1 do 7. Przed rozpoczęciem zajęć robiłem 4ki i to nie wszystkie, 5tki były daleko














- zapisałem się na sekcję wspinaczkową (bouldering) w lutym, przed tym przed +/- rok chodziłem sam
- pierwszy raz pojechałem powspinać się boulderowo w skałach i szybko zostałem sprowadzony na ziemię przez "lajtowe" 6a, które "na pewno
zrobię flashem"
- dwa razy byłem na lokalnych zawodach wspinaczkowych, na nic nie liczyłem, chciałem się po prostu sprawdzić pod presją i