Miało być pięknie, miał być wspaniały deszczowy night ride po kwadraty a skończyło się na przemykaniu chodnikami za żono bo cudna lampka z proxa za stopisiont uznała, że zmieni się w grzechotkę. I jak zawsze mam czołówkę w kieszeni to raz zapomniałem.
Z plusów to w Katowicach na gospodarczej dociągnęli DDR z Nikiszowca do 3 stawów, także infrastruktura zaczyna
@Falquan: ja mogę poleić Prox Crater. Budowa prosta jak budowa cepa, zasilany ogniwami 18650, więc wystarczy mieć zapas w kieszeni, a same akumulatorki tanie. Ma podobno 880 lm i być może jest to prawda, bo świeci całkiem zdrowo. Tryb widoczności na drodze również daje radę i działa długo. Inna sprawa, że na night ride, tym bardziej po lesie, to jednak coś na głowę z wiązką światła podążającą za wzrokiem, to
162 - zakamarki gminy Skórzec i dalej główny cel Żeliszew Podkościelny, tam stadion, pałac, kościół ¯(ツ)/¯ Ogólnie dosyć nudna traska wyszła.
147 - a tu odwrotnie, sporo fajnych i malowniczych miejscówek plus pierwszy raz w tym roku przydałby się krem przeciwsłoneczny, twarz trochę zjarana po
@PrzekliniakCQ: Cześć, podesłałbyś proszę jakieś przykładowe trasy gravelowe w okolicach Otwocka? Chciałbym się tam ruszyć kilka razy z Warszawy i szukam czegoś ciekawego.
@matumat: okolice Otwocka to tylko w zasadzie drogi p.poż. w MPK od Wawra po Osieck i single nad Świdrem i Mienią. Można się też pokręcić po sadach za Sobieniami Jeziory, w większości to asfalty z zerowym ruchem, a przy wiślanym wale od Kępy Radwankowskiej po Wilgę leci fajny szuter. Reszta to okoliczne wioski i miasteczka i prowadzące do nich boczne drogi.
Ostatnia jazda tego sezonu zimowego w Alpach ( ͡°͜ʖ͡°) Przez jakiś czas nie będę was już nękał alpejskimi widokami. Być może uda się znowu na jesień :D Ostatni "ciepły" dzień tutaj, od jutra znowu wahania temperatury w okolicach 0°C i jakieś deszcze i śniegi (-‸ლ) więc trzeba było wykorzystać. Już na starcie coś tam kropiło, po wjechaniu na 2000m.n.p.m.
@pawlos10rs ja nie wiem po co Ci te tarcze, prosi jakoś jeżdżą bez ( ͡º͜ʖ͡º) jakie masz tarcze żeby nie prostować co jazdę? mnie ultegra rt800 wykończy
Początek kwietnia stał u mnie pod znakiem rezerwatu (1) na wschodnich obrzeżach Warszawy między ul. Korkową, a ul. Bronisława Czecha. Przejechałem się tam pierwszy raz z ciekawości. Niby las jak las ale wróciłem tam jeszcze kilka razy, bo jeździ się tam całkiem miło. Trzeba tylko
Ostatnio powiększyłem mój niebieski kwadrat w październiku, czyli ponad pół roku temu. No i dziś jadąc na jego północno-zachodnią krawędź udało się wreszcie ten zastój przełamać. A przy okazji zobaczyć pierwsze w tym roku bociany. Max square: 47x47 (+1) Max cluster: 2652 (+44) Total tiles: 5295 (+44)
Z rana 6km biegu w tempie 5:30, po obiadku przepalenie czwórek na retroMTB do somsiadów Czechów, 2 stopnie i wiatr bo słońce zaszło xD, a ja w krótkim rękawku (po miesiącu biegania zapomniałem że na rower trzeba się inaczej ubrać) #rower #bieganie
Wołowskie zakole Odry to chyba moja ulubiona okolica do kręcenia - dobre nawierzchnie, mały ruch i dużo lasów. Wstępny plan był skromniejszy, ale że współtowarzysz dodatkowo go przykroił, bo czas go gonił, a z drugiej strony różowa wykazała się wyjątkową dobrodusznością i udzieliła promesy na dodatkowe kilometry, postanowiłem odbić solo na Brzeg i dokręcić do setki. A jak już do Brzegu dotarłem, to stwierdziłem, że wałów
Miało być pięknie, miał być wspaniały deszczowy night ride po kwadraty a skończyło się na przemykaniu chodnikami za żono bo cudna lampka z proxa za stopisiont uznała, że zmieni się w grzechotkę. I jak zawsze mam czołówkę w kieszeni to raz zapomniałem.
Z plusów to w Katowicach na gospodarczej dociągnęli DDR z Nikiszowca do 3 stawów, także infrastruktura zaczyna