[DwaNiedzwiedzie]

120 426 + 120 = 120 546

Wołowskie zakole Odry to chyba moja ulubiona okolica do kręcenia - dobre nawierzchnie, mały ruch i dużo lasów. Wstępny plan był skromniejszy, ale że współtowarzysz dodatkowo go przykroił, bo czas go gonił, a z drugiej strony różowa wykazała się wyjątkową dobrodusznością i udzieliła promesy na dodatkowe kilometry, postanowiłem odbić solo na Brzeg i dokręcić do setki. A jak już do Brzegu dotarłem, to stwierdziłem, że wałów po tej stronie pewnie i tak jeszcze nie skończyli, więc może warto się zapuścić nieco wyżej? No i zdecydowanie warto było, bo pogoda nad wyraz dopisała, było cieplutko i słonecznie :) W leśnych przecinkach wprawdzie jeszcze sporo błota i kałuż, ale przy takich temperaturach można sobie grzęznąć. Fauna też już w pełni rozbudzona, jakieś bażanty, sarny i inne dzięcioły, aż się nie chce na asfalt wracać :)

Z ciekawostek na trasie wspomniałbym o drodze z Szewc(ów?) przez Rogoż do Kryniczna, jest stamtąd świetny widok na niżej położony Wrocław. Fajna miejscówa na Sylwestra :)

Teraz technikalia: trafiła się pierwsza poważna wtopa licznika iGS520 (a w zasadzie chyba całej serii nawigacji tego producenta). Czas mnie trochę gonił, machnąłem na szybko traskę w brouterze, a tu nagle stop zabawie, bo Pan Chińczyk ma problemy z serwerami i nie da się jej załadować :\ Aplikacja dyplomatycznie informowała o "kiepskiej jakości sieci", przez www też się nie dało zrobić importu, a licznik wymaga jakiegoś dziwnego formatu .cnx i nawet nie wiem, czy da się go jakoś inaczej uzyskać (w środku wygląda na przyrostowy, w sensie jest lokalizacja startowa, a później +/- coś do każdej współrzędnej). Po kilkunastu minutach na szczęście zaskoczyło (i to z przytupem, bo każda z prób ostatecznie zakończyła się sukcesem), ale niesmak pozostał. Muszę w końcu nabyć jakiegoś etuja na telefon, bo w awaryjnych sytuacjach wyciąganie go z kieszeni co skrzyżowanie jest nieco upierdliwe.

A'propos: ktoś tu używa Zefala T3? Bo szukam czegoś, co mi zmieści dwulitrową butlę i ten model wpadł mi w oko, choć gdzieś w komentarzach wyczytałem, że trochę sztywności mu brakuje i potrafi latać na boki.

#rowerowyrownik #rower #rowerowywroclaw #ruszwroclaw #gravel #100km

Skrypt | Statystyki

[DwaNiedzwiedzie]

3. fotka jest z lekkiego zjazdu, wolałbym nie trafić w to miejsce po ciemku...