Znalazł telefon. Usłyszał od policji, że ma 'spadać'
Mieszkaniec Warszawy znalazł telefon komórkowy i chciał oddać go w ręce policji. Usłyszał, że ma "spadać", bo policja "takimi sprawami nie zajmuje". - Znalazłem iPonga. Siakiś portugalski. Obstawiam wymianę studencką AWF. Chętnie zwrócę właścicielowi - napisał na swoim facebookowym koncie
z- 103
- #
- #
- #
- #