Pamiętam jak z 15 lat temu matka mi wymyśliła żebym może do roboty poszedł i znalazłem jakieś ogłoszenie na myjni samochodowej. Musiałbym ze swojej wiochy jechać tam na rowerze codziennie 2h w obie strony no ale c--j stwierdziłem że spróbuje. Ogłoszenie dopiero co wystawione, zadzwoniłem, pogadałem z chłopem, umówiliśmy się na nastepny dzień 8.00. Gość za godzinę zadzwonił że już ktoś przyszedł. To było moje pierwsze zderzenie z rynkiem pracy xD #
Jak czesto tripujecie i z jakimi dawkami? Zarzucilem dwa tygodnie temu 2,5g, przez tydzien mialem zajebiste afterglow, bylem produktywny, zmotywowany - no i teraz to juz zdechlo. A nie wiem czy wrzucanie grzybow co dwa tygodnie to dobry pomysl ( ͡°͜ʖ͡°) #psychodeliki #lsd #psylocybina
Może to ta wczorajsza aura... Cały dzień padał deszcz, było ciemno, wszędzie błoto... Przejeżdżałem przez przedmieścia dużego miasta i przygnębił mnie obraz naszego kraju. Zastanawiacie się czasem, jak ludzie mogą żyć w niektórych miejscach?
Jedziecie sobie samochodem przez Polskę, mijacie domy stojące metr, dwa od drogi krajowej czy wojewódzkiej. Całe kilometry wsi i miast przeciętych arteriami tranzytowymi. Nas, w samochodach, interesuje tylko przejazd, nie myślimy o ludziach którym trzęsie się dom 10 tys. razy dziennie.
Wczoraj przejeżdżałem przez miejsce, gdzie domy mieszkalne wciśnięte były pomiędzy drogę wojewódzką, linię kolejową i gigantyczną cementownię. Obok jeszcze jakaś rozdzielnia elektryczna, otoczona ogrodzeniem z drutem kolczastym i gęste linie elektryczne. Domy były tak blisko drogi, że elewacje były czarne od drogowego błota. Ciężarówka za ciężarówką, ciągnące za sobą smród spalin, hałas i błoto.
@Jonn: i zapewne większość z tych 30k osób tworzących ruch i hałaś na tej ruchliwej poniedziałkowej drodze, zapewne pracownicy cementowni z której wydobywał się jednostajny huk i wszyscy inni też chcą skądś uciec, też mają "swój dom pomiędzy torowiskami, a cementownią" czymkolwiek by nie był. I tak nakręca się karuzela s----------a.
@Jonn: Nastrojowy tekst. I jak dobrze, że niektórzy wciąż rozumieją, że z takimi odstępami pomiędzy akapitami (też w formie zamykania sensów w ich zakresach) bez problemu można czytać dłuższe wpisy.
#bekazpisu #bekazkatoli #heheszki Na najbliższym posiedzeniu Sejmu zostanie uchwalona ustawa W Obronie Dobrego Imienia Świętego Piotra.
Za twierdzenie, że św. Piotr trzy razy wyparł się Jezusa będzie grozić od 21 do 37 tygodni więzienia. Podobne kary spotkają tych, którzy będą pisać, że św. Maria Magdalena była cudzołożnicą a św. Tomasz nie uwierzył w Zmartwychwstanie. Takie potworne ataki na autorytety Kościoła są elementem wojny cywilizacyjnej.
#wykop20 #atakonucnawykop20 #onuce20 Możecie dodać opcję - zgłoś onucę? Jako osobną formatkę złoszeń? Kuźwa mało kto tu już został, nikt nie czyta, nikt nie odpowiada, a onuc ostatni w ..j, to panie kierowniku @m__b może taką opcją/funkcjonalnością zgłoszeń poratujcie?
Już spokojniejszy jestem, ale nadal czuję, że muszę się wygadać. A więc dzisiaj ojca zawiozłem do szpitala. Ojciec był nałogowym palaczem od zawsze, zazwyczaj spalał dwie paczki dziennie, chociaż od 10 lat tylko jedną paczkę spalał. Do lekarza nie łaził, bo po co? Jeszcze coś wykryją. Ostatni raz u lekarza to był ok. 20 lat temu, bo miał problemy z żołądkiem, ale leki przyjmował tylko parę lat, a diety i tak się nie trzymał. I w ten sposób dotrwał do emerytury, która trwa już dwa i pół roku. No ale przez te pół roku, jego stan się pogorszył, zaczął mało jeść, mniej ruszać się, bo wszystko go męczyło. Zaczął mniej palić, bo nie był w stanie się zaciągnąć, nie mówiąc już o wyjściu do sklepu. Chociaż zdarzało mu się wyjść do sklepu jak miał dość sił, albo głód nikotynowy dodał mu sił, by przejść te 100 metrów. No i dzisiaj ostatecznie udało nam się go wysłać do szpitala na badania. Oczywiście przez nastawienie ojca, były problemy z załatwieniem skierowania od lekarza rodzinnego, ale to zostało jakoś załatwione. Dodam jeszcze, że tak na oko ważył on jakieś 40-50 kg przy wzroście 1,8 metra, a gdyby nie broda i bujne włosy, to wyglądałby jak po Oświęcimiu.
@rowerowa_panienka: Coś trzeba wymyślić. Ale książek w jego imieniu nie wypożyczę, gdyż o nie nie dba. Chyba audiobooki byłyby dobrym rozwiązaniem. Dałbym mu starego smartphona, wykupił jakąś subskrypcję i po problemie.
Proponuję eurowizyjną nitkę piosenek z cyklu "nie wygrałem choć jestem mistrzem", czyli występy z poprzednich edycji spełniające wszystkie subiektywne kryteria: 1. Dobry wokal 2. Dobra aranżacja muzyczna 3. Dobry staging 4. Mimo upływu lat śmiga ponadczasowo (to nie jest jednorazowy zachwyt) Ja zacznę: #eurowizja
19-latka Ruslana Danilkina dwa tygodnie temu straciła nogę w rosyjskim ostrzale artyleryjskim..
Deklaruje że chce się dalej zaangażować w obrone swojej ojczyzny - ukrainy - że "nie pozostawi swoich chłopaków", i chce wrócić jak najszybciej do swojej jednostki.. choćby pomagać przy kuchni wojskowej.