poszedłem dzisiaj do kina na Dżonego Łika, wybrałem ostatni seans w środku tygodnia żeby uniknąć normanów, kupiłem bilet w necie i wybrałem mniej więcej środek sali, wchodzę na 10 minut przed seansem na stronę i patrzę, a tam jakieś dwie łajzy wykupiły miejsca tuż obok mnie, byłem jak w oblężonej twierdzy, jak kiełbaska w hod dogu, cała sala pusta, mogli usiąść wszędzie ale wybrali akurat obok mnie, jak w tym memie, gdzie
Eh. Tak zdaje sobie sprawę, że normalni ludzie już się ze mną zgadzają, a reszta i tak nie zmieni zdania tylko będzie hejtować ale co tam. Gdzie moge się rozpisać jak nie na wypoku? A więc Dodałam rozdajo, do wygrania dieta bo jestem dietetykiem. No i zaczęło sie gadanie, że wybralam "gówno -zawód" i ludzie płacą mi za coś co mogą sami zrobić w fitatu albo exceluಠಿ_ಠ. I
Praca kierowcy tira potrafi być wkurzająca, ale potrafi tez być naprawdę spoko. Tak spędzam weekend w ciepłej Hiszpanii. Teraz idę pod prysznic a potem coś zjeść na mieście #tulaczkialkusa #zycietruckera #przegryw
@staryalkus: fajnie, ja w maju planuje robotę na tirach międzynarodowo, wiem że to nie bajka ale pracowałem przez 10 lat na budowie i mam dosyć, muszę spróbować czegoś innego,
@Miroz: no dobra, tylko w przypadku leków psychotropowych może wyjść fałszywie pozytywny test narkotykowy i jak wytłumaczysz np policjantowi że nie jesteś pod wpływem, w zasadzie gdyby się uprzeć to po lekach antydepresyjnych w ogóle nie można jeździć samochodem i nie ważne że bierzesz benzo czy wenlafaksyne
Jak widzę swojego 8-letniego bratanka, to mam mu ochotę siłą wepchać blackpill do łba. Zapowiada się niedymorficzne, niskie gówno z cofniętą szczęką bez krzty androgenizacji. #przegryw #neet #wzrost #blackpill
@02044: mój siostrzeniec ma 9 lat, jest gruby, najniższy w klasie i ma dziwny kształt głowy.. ale jest chodząca dynaminą, zeszłego lata jak byłem z nim na placu zabaw to mi na chwile zniknął z oczu, myślałem że mi go ktoś #!$%@?ł i się wystraszyłem, znalazłem go w takim małym drewnianym domku dla dzieci ze swoja nową koleżanką z którą się całował xd
Liczyłem, wierzyłem gdzieś w głębi przez te 6 lat, że będzie jeszcze dobrze, że ostatecznie się ułoży. Miałem ten 1% nadziei. Teraz jego już nie ma. Spływają najgorsze informacje i scenariusze jakie mogły się sprawdzić. Cóż.
Pół roku i wedle danej sobie lata temu obietnicy, znikam. Scenariusz ten ma w tej chwili 80% prawdopodobieństwa spełnienia. Zależy od ostetecznych diagnoz.. Ta gra już 6 lat temu nie miała najmniejszego sensu ale skąd miałem
@Politeus: przeładowanie to jedno, nie widać tablicy rejestracyjnej i bagażnik nie może być otwarty maksymalnie do góry bo nie widać wszystkich świateł stopu, przewożony towar wystaje ponad 2 metry od tylnego obrysu auta
Czy zerwanie z dziewczyną, po jakimś półtora miesiąca, z powodu jej historii choroby nowotworowej (w tym potencjalnej bezpłodności, nie zbadała się) to rzeczywiście jakaś straszna rzecz? Oczywiście, nie powiedziałem jej że taki był powód, powołałem się po prostu na to że szukam czegoś innego itp. natomiast od znajomych usłyszałem że to strasznie słabe i szczeniackie zachowanie. Co myślicie?
@podpatrywacz: Ja raz coś takiego usłyszałem na swój temat w akademiku na pierwszych studiach Jak wyszedłem z kuchni, w której były jakieś baby, to za plecami takie po cichu jedna do drugiej "ale dziwny, nie?" ehhhh