Ziobro zdziwienia.
Codziennie są przykłady że do kas biletowych na lotnisku wpada Ukrainiec z zapytaniem czy są wolne bilety na Karaiby itp kierunki dla x osób. W każdej rozmowie musi paść ale ja jestem z Ukrainy więc znizka i specjalne traktowanie się należy.
Codziennie są przykłady że do kas biletowych na lotnisku wpada Ukrainiec z zapytaniem czy są wolne bilety na Karaiby itp kierunki dla x osób. W każdej rozmowie musi paść ale ja jestem z Ukrainy więc znizka i specjalne traktowanie się należy.
Zajebista jest