Chyba znalazłem powód by kupić drukarkę 3D ( ͡°͜ʖ͡°) to co mirki ile zapłacicie za takie cudo ? Muszę sprawdzić rynek by się zakup drukarki zwrócił ( ͡€ ͜ʖ͡€)
Właśnie kelner przyniósł Ci obiad do pokoju. Dziś na obiad rosół i kotlet schabowy z ziemniakami i zestawem surówek. Do tego kompot lub herbata do wyboru. Leniwie zbierasz się z łóżka trochę zniesmaczony faktem, że ktoś przerwał Ci czytanie książki na łóżku. Mieszkający z Tobą paweł dostaje trochę inny zestaw. Zestaw zgodny z dietą FODMAP, bo w trakcie pobytu lekarz do którego trafił bez kolejki zdiagnozował u niego zespół jelita wrażliwego przez który jedząc to co ty dostałby wzdęć więc kelner przynosi mu zestaw specjalnie dla niego wraz z zestawem lekarstw na niestrawność. Jedząc rozmyślasz o tym czy zapisać się na kurs jazdy wózkiem widłowym lub kurs stolarski dostępny również za darmo. Kreślisz też listę książek które mają Ci przynieść z biblioteki a po zjedzonym obiedzie kelner zabiera naczynia aby je po Tobie umyć. Ty zaś kładziesz się na łóżku i oglądasz ze znajomi film. Popijasz przy tym kawę i komentujesz go wesoło z kumplami. Otuchy dodaje Ci fakt, że na zewnątrz są ludzie, którzy twierdzą, że to, że leżysz cały dzień jest ok bo to, że zamknęli Cię tutaj za zgwałcenie i uduszenie dziecka to straszna kara i oni by nie chcieli być tak zamknięci więc powinno Ci się ulżyć tym, że chociaż nic nie musisz robić. W tym czasie pani Janina, która przepracowała całe swoje życie w Hucie szkła siada przy szpitalnym stoliku. Jest trochę zmęczona, chociaż po 3 latach oczekiwania na zabieg w końcu nastała jej kolej. Pani pielęgniarka przynosi jej kolację: 2 plastry zeschniętej szynki, 3 kromki suchego chleba i herbatę bez cukru. Pani Janina woli taką posłodzoną, jednak nie zabrała ze sobą cukru i wstyd jej poprosić koleżankę z sali. Jednak jest przyzwyczajona do takich posiłków. Od kiedy jej stan zdrowia przez pracę w hucie się pogorszył i poszła na rentę nie może sobie pozwolić aby jeść to na co ma ochotę. W sklepie na obiad kupuje kawałek mortadelli którą opanieruje i usmaży a za resztę pieniędzy kupi pół kilo pomarańczy bo wnuczek przychodzi w odwiedziny i wstyd tak z pustymi rękami. Potem będzie udawała przed córką która pojedzie wykupić jej leki w aptece, że tej maści i tabletek za 70zł wcale nie potrzebuje bo plecy już dawno jej nie bolą a lekarz się uparł żeby brała. W nocy obudzi się osiem razy bo ból pleców nie pozwoli jej spać. Pani Janina właśnie wrzuca do szpitalnego telewizora 4 złote które zostawiła jej córka aby przez godzinę z panią Wiesią z sali pooglądać telewizję przed snem. Pan Grzegorz którego syn został 3 lata temu zgwałcony i uduszony siedzi w pracy na nadgodzinach żeby wysłać żyjącą córkę na kolonie bo wszystkie koleżanki jadą. Jego córka siedzi w domu i czeka aż tata wróci, chociaż pewnie znów się go nie doczeka i zaśnie. Pan Grzegorz nie może się pozbierać po tym co stało się 3 lata temu jednak próbuje się z tym pogodzić w samotności bo wizyta u psychologa kosztuje 200zł za godzinę.
@Czachaaa chciałbym znowu dodać jakiś śmieszny komentarz, ale to już nie jest śmieszne. To jest dramatycznie realne. Zapomniałeś o 3 koledze spod celi, który lubi smakować się w kuchniach świata, więc co jakiś czas zmienia wyznanie, żeby spróbować sobie trochę jadłospisu koszernego i hallal, bo jego fanaberie są brane jak najbardziej na poważnie i dla niego jednego ZK zobowiązany jest przygotowac posiłek zgodny z jego dietą.
@Czachaaa: Masz lekkie pióro. Mam nadzieję że ten tekst będzie w gorących, bo porusza ważny temat - obowiązkowa praca więźniów (jako koncepcja) i obecna sytuacja ukazana jako patologia systemu, w którym "nagradza się" więźniów, podczas gdy uczciwi ludzie często żyją na granicy ubóstwa. Dzięki za ten wpis Mirku
Zawsze mnie bawi jak ktoś tak mówi Raz siedziałam z koleżanka na lekcji i ona mówi Hiobe byłoby fajnie jakby była komuna bo wchodzę do sklepu biorę najlepsze buty (przy takim obecnym wyborze oczywiście) i nie płace bo na kartki. Nic jej nie mówiłam ale trochę się zasmialam w duszy ze młodzi nie wiedza o co chodzi xD
Ostatnia cyfra po zaplusowaniu powie Ci jak spędzisz weekend ( ͡°͜ʖ͡°)
1. #!$%@? się w trzy dupy, wstaniesz z kacem 2. Przesiedzisz w domu jak zwykle 3. Zostaniesz zaproszony przez fajny #rozowypasek do siebie 4. Pojedziesz pod
Jestem w trakcie remontu mieszkania 40m2 ze standardu deweloperskiego. Jeśli interesuje Cię całkowity koszt (prowadze excella ze wszystkimi wydatkami) średniego standardu (tak myśle) to zostaw like. Za jakieś 2-3 tyg zawołam i wkleje tabelki ( ͡°͜ʖ͡°)
@pussi_magnet: Też jestem w trakcie wykańczania stanu deweloperskiego, więc jakby kogoś interesowało jak to wygląda w przypadku bliźniaka 110m2 (razem z robocizną) to mogę udostępnić podkoniec sierpnia
Udało się! Farmacja zakończona z oceną bardzo dobrą (。◕‿‿◕。)
Pisałam pracę o eksperymentalnych metodach leczenia depresji i zamierzam napisać parę postów w tym temacie, więc gdyby ktoś chciał być zawołany do nich to proszę o plusa przy komentarzu poniżej :)
Jeszcze tylko pół roku pracy za darmo i mogę się nazwać farmaceutką XD
Robię "Paranormalne" #rozdajo ! - obecnie książka jest towarem deficytowym, bo w wielu księgarniach wyprzedał się nakład i dopiero idą kolejne dostawy od wydawcy. Znajduje się też na liście bestsellerów empik :>
@micherwicher: pamiętam na kwejku z rok temu przynajmniej jak było to się czepiali ze kaloryfer nie usunięty z bebecha
urwa pamiętam memy komentarze i inne bzdury raz przeczytane obejrzane a wiedzy naukowej ni pamientam nic ani obcych języków nut itd wkuwanych dniami i nocami tylko bzdury mi się w mózgu trzymają (╯︵╰,)
Ej mirky, pracowałem kilka lat w punkcie zakładów bukmacherskich. Chcielibyście poczytać historie, które się tam #!$%@?ły "od drugiej strony"? O typach co przegrywali wypłaty, o kilku ustawkach, o jakichś śmiesznych akcjach, ale i historiach z przestrogą dla każdego kto pracuje z pieniędzmi. Wiem, #!$%@?ć zapowiedzi wpisów, ale było już chyba kilka AMA w tym temacie, więc nie wiem czy ktoś by to w ogóle czytał. #pilkanozna #bukmacherka
@muchabzz @BrakPomysluNaNick @Gandern Hej, była akcja, że przyszedł do nas do pracy nowy chłopaszek na wakacje, dorobić do studiów. Wszyscy wiedzieli, że koleś lubi se pograć na live (pracownicy nie mogli grać, ale nikt tego nie był w stanie skontrolować), bo na punktach dziadki gadają więcej niż stare baby na targu. No i przyszedł weekend (w weekend pracowało się systemem sb, Nd, pn). Gość zaczął sobie stawiać po kilkadziesiąt
@muchabzz @BrakPomysluNaNick @Gandern @PanNosaczCebula @Siman Gdy zacząłem pracować, w moim punkcie była taka gierka jak "wirtualne" wyścigi i mecze, czyli komputerowe, losowe zabawy xDDD rozrywka głównie dla żuli, albo ziomków, którzy zabawili się w to za 10/20 zł i pokręcili beczkę sami z siebie. Na punkt przychodził taki młody typo, z 28 lat może, dobrze ubrany, normalny samochód, fajnie sie z nim gadało, sprawiał wrażenie, że wie
#chwalesie ponieważ dziś uznaliśmy z terapeutką, że doszłam do bardzo dobrego punktu w swoim rozwoju i leczeniu i terapię można uznać za zakończoną (。◕‿‿◕。) Oczywiście co jakiś czas będę się spotykała z terapeutką 'retencyjnie', ale nie będą to już tak częste spotkania jak było. Pozostało tylko leczenie farmakologiczne,
@PiccoloColo pierwszy raz u terapeutki byłam jakieś 8 lat temu, później było kilka etapów z przerwami. Taką ostrą pracę zaczęłyśmy w zeszłym roku i teraz już jest mega :)
Przez jakiś czas byliśmy cicho, ale już to prostujemy.
Z racji, że ostatnimi czasy za oknami przeważa deszczowa pogoda, postaramy się, żeby chociaż jeden szczęśliwy mirek miał w taki dzień kreatywne zajęcie - dlatego przygotowaliśmy dla was
Szukam kota, nie musi być jakiś rasowy, chętnie przygarnę zwykłego dachowca pod dach ale przypadkiem natrafiłem na ogłoszenie - kotka brytyjska krótkowłosa. Wystawiona za darmo. Zadaję pytanko czy pupil jest jeszcze dostępny. Po chwili odpowiedź, że jest ale cena 500 zł. Papierów oczywiście brak. Jutro leci zgłoszenie na prokuraturę xD Więcej scr w komentarzach.
Jak ktoś jest ciekawy dalszego rozwoju akcji niech pulsuje. Będę wołać. ( ͡°͜ʖ͡°