Film sprzed 65 lat nic nie stracił na aktualności. Wystarczy przyciąć i puścić między dziennikiem a prognozą pogody – dużo dobrego by zdziałał. Sam temat palenia od około 5 minuty.
Takich treści bym się spodziewał może po RAZEM-ach, ale nie po typach, którzy się malują na jakoś tam bardziej świadomych ekonomicznie od pospólstwa. Na mój delikatny komentarz – dostałem banem między oczy. Fajna partia, taka nie za bardzo poważna ( ͡°͜ʖ͡°)
Dostrzegam niszę w światku recenzji wszelakich. Nikt chyba nie testuje przyborów toaletowych. Bywając w co rusz to innych publicznych toaletach, zaskakuje mnie tyleż mnogość rozwiązań co ich niekiedy toporna nieintuicyjność i/lub nieużyteczność – mimo że to nie są przecież tanie rzeczy a z kibla korzystają dokładnie wszyscy.
Pic rel to taki lajtowy przykład – wystarczy zignorować napis i grzecznie spłukać. Wersja hard wyglądałaby tak, że przycisku ani info nie ma i dłuższą
Jeśli ktoś myśli, że rzyganie chmurą szaroburego dymu przy rozpalaniu w piecu jest rzeczą normalną i nieuniknioną – znaczy, że całe życie rozpalał nie od tej strony co trzeba (✌゚∀゚)☞
Murki, jak tam ścieżka legislacyjna odnośnie konieczności wymiany dowodu rejestracyjnego auta cywilnego w sytuacji braku miejsc na dalsze stemple badań technicznych? Internety pełne są kopiowanego wszędy newsa z sierpnia b.r. gdzie zapowiadano zniesienie konieczności wymiany w takim przypadku. Ale nie widzę żadnego jasnego potwierdzenia, że to weszło.
Od diagnosty właśnie usłyszałem, że nie ma sensu nowego dowodu wyrabiać – ale to nie w powyższym temacie, lecz za sprawą tej niedawnej zmiany znoszącej
@cierpkiezale: pomysły mają to do siebie, że niekoniecznie muszą być zrealizowane. Ale wypłynąć na nich można. Jak na razie widzę, że obiecuje wszystko to, czego Dudi przez lata nie zrobił – z tramwajem na Psie Pole na czele ( ͡°͜ʖ͡°)
Trwa wojenka zielonych z konsumentami węgla. Czy ruszymy dupy i damy im odpór? Wystarczy napisać do ministerstwa krótki liścik.
Ministerstwo konsultuje teraz parametry węgla jaki ma być dopuszczony na rynek. Zieloni obsiedli temat chmarą i naciskają na ich podkręcanie, co rzekomo ma być jedyną drogą walki ze smogiem – a leżą na stole dowody, że wcale nie jest konieczny ultra-turbo-węgiel, byśmy mieli czyste powietrze. Ważniejsze jest jego jak najlepsze spalanie. Ale rację
@Juzef: Lobbyści się ujawniają składów węglowych robiacych wały na jakości:) Mam kocioł węglowy i nie mam nic przeciwko normom podwyższającym jego jakość :) to jest dobre dla mnie jako konsumenta .Lepszy opał ,to lepsza wydajność,mniej awarii kotła,kasa w kieszeni i mniej smrodu na wsi .Komu to przeszkadza? ¯\_(ツ)_/¯
@desygnat: somsiad najprawdopodobniej ma węgiel dla koksowni a koksownią nie jest. Tego dotyczy jedna z uwag, którą proponuję pod w/w linkiem by ministerstwu wysłać – normy nie ukrócają sprzedaży cywilom węgli dla nich nieodpowiednich czyli właśnie takich, koksowniczych. Po wyglądzie się tego nie oceni pewnie, ten na zdjęciu to jest akurat normalny węgiel, choć jeden z najmocniejszych.
@krzysztof-es-545: jeśli u nas tak bywało, to jako wartości chwilowe, czyli to nie były przekroczenia, norma jest dobowa a średnie dobowe bywały może 200-300%. Ozon jest trochę inaczej normowany, tutaj średnia 8-godzinna wchodzi. Plus oczywiście wiadomo, że uderzaniem w autka nikt nie jest na razie zainteresowany ( ͡°͜ʖ͡°)
Maszt Wolności w Warszawie – jaki prosty a genialny pomnik a zarazem ekspozycja barw narodowych.
Pamiętam jak pierwszy raz go widziałem na żywo, nie wiedząc wtedy o jego istnieniu, jak z daleka wybijał się nad beton ulic. Zdjęcie nijak tego nie oddaje, jak to świetnie wygląda w rzeczywistości.
Szanowni P.T. fachowcy od #koty a może #weterynaria pomuszcie – da się oswoić takiego dzikiego #!$%@? matki natury?
Jest na rejonie taki kot, co kilka lat temu wziął się nie wiadomo skąd jako młodzik i zamieszkał w takim półotwartym "kurniku" pełnym rupieci, gdzie kima w ukryciu. Od początku był człowiekosceptyczny, ale wystawiałem mu jedzenie i z czasem zaczął po nie podchodzić. Jednak oswajanie zatrzymało się na tym, że potrafi podejść do mnie
@Juzef: W necie znajdziesz trochę artykułów i porad, jak oswoić dzikiego kota. Można np. dać mu coś z walerianą do zabawy albo kocimiętką, w ogóle spróbować się z nim bawić, mówić do niego, generalnie nic na siłę, dawać smakołyki o ile możliwe z ręki i czekać, aż kot sam będzie się zbliżał. Ale niestety sa koty, które pozostaną wpółdzikie i nie dadzą się głaskać ani zabrać do domu. Trzeba uszanować.
Jak ludzie ludziom komplikują los. Ten mały czerwony gnojek jest taki sam: – we wrocławskim tramwaju: jak nie wciśniesz to nie wysiadasz – we wrocławskim autobusie: jak nie wciśniesz to i tak wysiadasz, chyba że przystanek na żądanie, to wtedy wysiadasz tylko jak wciśniesz – w pociągu #kolejedolnoslaskie: jak go wciśniesz to nie wysiadasz do czasu wyjaśnienia, po co wciskałeś (nie wiem, nie sprawdzałem, ale łudząco podobny przycisk przy drzwiach ma
Do wszystkich biadolących na #smog we #wroclaw – zróbcie coś pożytecznego i przekażcie sąsiadom bliższym i dalszym, że jak trochę zmienią nawyki w kotłowni, to lepiej dogrzeją dom a mniej będzie syfu latać w powietrzu. Tu jest materiał edukacyjny: http://bit.ly/2hYsEBg Nie, to nie naprawi cudownie sytuacji ot tak, ale będzie bardziej produktywne niż kwękanie po internetach.
@Mu_H: a kto mówił, że to proste i po jednej rozmowie zmienisz 40-letni nawyk? Ciekawe czy wiedzą, że za 6 lat "cudować" będą musieli na rachunki za gaz, bo już przyklepano zakaz węgla i drewna we Wrocławiu.
@Juzef: Zapewne maszynie pakującej. Ten sposób pakowania jest prostszy w produkcji, "złotko" dostarczone zapewne w postaci rulonu i po prostu zgrzewane - zamiast wymyślania jak "zawijać sreberka" wystarczy zwykła grzałka.