![](https://wykop.pl/cdn/c0834752/ae34ba97cb63e090f774d6cc9198f9e991baaee969723062aa346aabf9a4bfab,q80.jpg)
bArrek
Znałem kiedyś taką dziewczynę co sobie w piątek wieczorem piła wino z koleżanką i stwierdziły że może polecą do Włoch i tego dnia był lot i kupiły bilety i poleciały na weekend czy tam ileś do Włoch ot tak. Mega historia i przygoda jak dla mnie. Ja nigdy nie byłem taki przebojowy, najbardziej "szalona" rzecz to nocny wypad do Warszawy. Z ziomkiem ze stancji kiedyś pojechaliśmy wieczornym pociągiem z Lublina do Warszawy,
- mala_kropka
- Soothsayer
- PorzeczkowySok
- senniczek
- ranunculus
- +20 innych
![](https://wykop.pl/cdn/c3397992/Joncrow_BnE1qfkDo9,q80.jpg)
Joncrow via Wykop
@bArrek: Spontaniczność to zazwyczaj kwestia pieniędzy. Łatwiej o nią kiedy nie liczysz każdego grosza. Niezależnie o grupowego tripa czy solo :)
- Jestem_tu_nowy
- qusqui21
- Wygryw_pospolity
- AcyX
- Sodo