nooo na przykład gdyby moja córka zaginęła to chciałbym wiedzieć w jakich miejscach przypuszczalnie szukać.
@najwyzszymaszt: zatem z pewnością, gdy już będziesz miał córke i pewnego dnia zaginie, sam pójdziesz do prasy i powiesz z eszczegółami, jak to z tym zaginięciem było, nie jesteś przecież hipokrytą, prawda?
Chciałbym choć przez jakiś czas mojej "kariery" zawodowej popracować w biurze, gdzie nie trzeba się przebierać, gdzie nie trzeba nosić kasku i okularów ochronnych. Gdzie z każdym da się normalnie porozmawiać, a nie krzyczeć, bo masz zatyczki w uszach, i wszędzie hałas.
Ale nie dla robola to, bo za głupi jestem, żeby ktokolwiek zatrudnił (lub awansował) na takie stanowisko (
@G06DbT: jeszcze nikt nie wrzucił? No ludzie, co z wami?