Nauczyciele często powtarzali, że w dorosłym życiu będzie nam brakować szkoły i życia bez obowiązków. No i tak powiem szczerze, że już to dorosłe życie, mimo że trudne, jest i tak lepsze dla mnie niż katorga którą przeżywałam w podstawówce czy w LO. Sztuczne znajomości, codzienny stres którego nie umiem porównać do żadnego innego, prac domowe, no i wiek, w którym inaczej postrzega się rzeczywistość. A Wy jak macie z tym? #
@tesknilam_: W szkole się jest przymusem, to w ogóle bez porównania do pracy, czy nawet studiów, które może zmienić na całkowicie inne. No i cała kupa nauczycieli, którzy nimi nie powinni być swoje robi. Do podstawówki, czy gimnazjum by nie wrócił, ale w liceum u mnie było git.
kiedyś człowiek sobie szedł do sklepu ze śrubkami na osiedlu i mówił że ja poproszę m6x16 i m8x30 i pan da 8 kołków 10x5 ale to za dobrze było i musiał upaść żebym musiał jechać do wielkiego budowlanego i szukać tych śrub jak zwierzak jakiś i sprawdzać kilka razy bo ktoś wrzucił m6x12 do kuwetki z m6x16 to nie jest świat dla ludzi
Wroble cwierkaja że rosja celowo wystawiła stare, słabe rafinerie przeciwlotnicze, żeby zaraz w drugim rzucie użyć już tych prawdziwych, nowoczesnych rafinerii.
@naokimistrzapjo: Prawda. Powyciągali te rafinerie z więzień, wzięli bezdomne z ulic, alkoholikowe i bezrobotne I część rafinerii była już na emeryturze. Społeczeństwo nie tylko nie odczuje strat, ale jeszcze będą mniejsze koszty utrzymania.
źródło: konsumpcja
Pobierzźródło: cośpedzioł
Pobierz