Muszę chyba zrobić detoks od internetu. Już powoli mi coraz gorzej robi nadmiar negatywnych informacji. Co chwila gdzieś się żółć wylewa z każdej strony, ile można tego czytać.
Wstajesz rano dowiadujesz się, z jednej strony, że nie masz prawa żyć bo nie masz studiów i hobby a kobieta bez studiów i hobby to do śmietnika. Przechodzisz artykuł dalej jak czujesz się molestowana przez prymitywne komplementy zamiast klaskać uszami, że ktoś chce cię
Wstajesz rano dowiadujesz się, z jednej strony, że nie masz prawa żyć bo nie masz studiów i hobby a kobieta bez studiów i hobby to do śmietnika. Przechodzisz artykuł dalej jak czujesz się molestowana przez prymitywne komplementy zamiast klaskać uszami, że ktoś chce cię
Miało być jak w bajce i dałbym sobie rękę uciąć, że ta bajka się ziści. No i jak to klasyk mówi – i bym, #!$%@?, nie miał ręki. No ale od początku.
Fajny, otwarty, szczery (lol) i pełen zrozumienia związek od 7 lat, który miał się zakończyć ślubem. 5 lata temu oświadczyny,