Cukiernik kawalarz czy idiota ? :>

Filmik ukazujący zmianę naszych granic od 990 - 2008.

Tekst dostałem via email od przyjaciółki. Musiałem się z Wami nim podzielić, ponieważ mnie rozśmieszył wyjątkowo, więc odnalazłem na blogu wybiórczej. Może nie przekracza granic intelektualnych uniesień, jest jednak i życiowe i zabawne :) (linek podmieniony już, bo GW jest mi zbyt obca :P)

Z trudem sobie radzisz, gdy kolejne zimowe dni są coraz krótsze? Ten dwuminutowy klasyk pozwoli ci poczuć się lepiej.

I bet you didn't...

Szczęka mi opadła... Wielki szacunek!

Ciekawe wytłumaczenie problemu użytkowniczce firmy informatycznej...

Przyjaźń nie zna granic ;]

szczególnie wierzący jak respektują

Prawdziwe oblicze Polskich Hooliganów... I to wcale nie z naszej-klasy ;)

Zrozumiałe również dla mężczyzn

Ponad połowa południowoaustralijskiego miasteczka Coober Pedy żyje...w podziemnych mieszkaniach.

Przepraszam za słabą jakość... ale te znaki są tak szatańskie, że aż się ksero zacięło ;)

Niby zwykły gekon przechodzący przez jezdnie.. ale jak się rusza :] Moim zdaniem genialne. I jakby ktoś miał mieć pretensje to odrazu się przyznaje że znalazłem na diggu EDIT: z jaszczurka na gekon

Wybór 11 zabawnych kawałów programistycznych. Przetłumaczone na polski.

Temat z forum JoeMonstera warty polecenia. Pokażcie na co was stać :)

Przykro się robi...

Jeśli po złamaniu ręki męczą cię pytania: Co ci się stało? Zakup sobie taką kieszeń.

Zbuduj dom na głowie.

Dobre bo polskie.