Oklezcep
  • 13
Znowu nagonka na lekarzy, więc trzeba sprostować parę rzeczy
1. Tak, zgadzam się że kontrakty na 100k są nieakceptowalne i trzeba to ukrócić (niektórzy moi koledzy zabiją mnie za taki pogląd)
2. Pomimo tego, że takie zarobki są absurdalne, to przeciętny lekarz widział takie pieniądze jak świnia gwiazdy (mediana na b2b wynosi 25k brutto - https://cowzdrowiu.pl/aktualnosci/post/zarobki-lekarzy-wyczekiwane-dane-ile-na-kontrakcie-a-ile-na-etacie)
3. Limity przyjęć na studia cały czas rosną (co więcej, limity przyjęć są na każdy kierunek, więc teksty o
  • 7
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
Oklezcep
  • 4
@gorzki99: bo medycyna jest środowiskiem wyjątkowo feudalnym, mobbing jest tu na porządku dziennym a słowo ordynatora jest święte. Już na studiach pokazują ci jak bardzo cię nie szanują, a potem tylko spróbuj ordynatorowi zwrócić uwagę, że źle leczy - gwarantuje że urządzi ci taką atmosferę w pracy, że skończysz w psychiatryku jako pacjent. Najgorzej pod tym kątem jest w specjalizacjach zabiegowych - dlatego tak mało absolwentów wybiera chirurgię.
Do czego
  • Odpowiedz
lorafenus
lorafenus
  • 3
@Oklezcep: nie musisz przelozonemu zwracac uwagi ze zle leczy - wystarczy ze poddasz jego boskie ego w watpliwosc i masz jak w ruskim czolgu. Ja wprawdzie swoj okres residency nie robilem w Polsce a w Niemczech ale tez wystarczylo na przyklad - ordynator obiecal ze w pazdzierniku pojde na rotacje na neurochirurgie jesli zrobie w lipcu . Patrze we wrzesniu na plan rotacji - ze mnie tam nie ma -
  • Odpowiedz
Wrrronika
  • 3
Dostalam oferte pracy za +-2-3 tysie wiecej niz teraz mam, w zagranicznej firmie na linked (wiadomo warunki inne, ale i tak nie mam juz szans rozwoju w tej swojej ehhhhhh)

Ale gowno, bo o ile cos tam dukam po angielsku, plynnie czytam, o tyle nie bede w stanie poradzic sobie z rozmowa na profesjonalnym poziomie xD

#gownowpis

  • 2
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
Wrrronika
  • 0
@Chicane: tam w benefitach były nawet wymienione kursy angielskiego, ale wydaje mi sie, ze to byly "uniwersalne benefity", dla kazdego pracownika, a jednak w przypadku stanowisk, w ktorych jest komunikacja firma <-> klient, to bardziej must have xD

Az tak mnie nie chca ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
ZmeczonaZyciem
ZmeczonaZyciem
  • 31
Jezu,czuje się jakby partner napluł mi w twarz...
Pojechał na dziesieciodniową wycieczkę pracowniczą. Ogólnie byłam bardzo przeciwna temu wyjazdowi no ale przecież nie zabronię mu jechać( z resztą,i tak g---o by to dało). W przeszłości bardzo nadużył moje zaufanie(przyłapałam go po pijaku jak obmacywał jakąś dziewczynę na dyskotece, dziwne telefony od koleżanki,gdzie wychodził z domu podczas rozmowy,no dużo tego było). Przed wyjazdem ustaliliśmy zasady,których on na wycieczce miał przestrzegać.Miał,bo zbytnio tego nie
  • 44
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
alfka
alfka
  • 171
@ZmeczonaZyciem Na zaufanie trzeba sobie zasłużyć m.in. nie nadwyrężając go.
Facet ma cię w dupie, jest to dość oczywistego po opisanym zachowaniu, więc nie widzę powodu, żeby z kimś takim być.
  • Odpowiedz
Hole_to_another_universe
  • 3
miałem w liceum taką dziewczyne która mnie "poderwała" godzine po tym jak chłopak z nią zerwał. I chciała sie ze mną całować tylko na przerwach jak on gdzies przechodził. Doszło do tego ze stawał mi na widok tego gnojka. Eh teraz jak sobie o tym przypomiałem to już wiem po co jej byłem potrzebny #przegryw #zwiazki #gownowpis
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
assninja
  • 1043
@Polejmnie: a wyobraź sobie sytuacje gdzie kobieta chce mieć dzieci, nawet całą gromadkę, ale nie chce warzywa którym będzie musiała się zajmować przez następne 60 lat aż do śmierci zaniedbując inne dzieci
  • Odpowiedz
niebadzogrem
  • 1
@InnyWymiar90: where plusy mokra i ciemna xD?
Jak jest zimno ok komarów nie będzie, nie będą się grubasy pocić ( w tym ja) ale ciemno i mokro xD ?
Tak by nawet jak siechciało nie wyjśćz domu xD? Co przeszkadza wiosna gdzie jest ciepło, jasno i sucho ? Nie chcce nie wychodzisz.

Jesień i zima to jak pies ogroidnika nie lubię wychodzić z domu to inni też nie wyjdą bo
  • Odpowiedz
folkisdead
folkisdead
  • 3
Cześć, Mirki! Piszę magisterkę na temat mimowolnego celibatu i szukam chętnych do wypełnienia niedługiej (ok. 15 min) ankiety. Nie ważne, czy uważasz się za incela, czy nie, czy masz dziewczynę, czy nie. Wasze doświadczenia są bardzo ważne. W badaniu nie chodzi o to, żeby kogoś oceniać, czy wytykać palcem, tylko o to, żeby lepiej zrozumieć zjawisko. Dlatego zachęcam, żeby dołożyć swoją cegiełkę i zajrzeć w link!
https://forms.gle/TFh7syLntNbizMf17
#przegryw #psychologia
  • 9
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
M.....i
  • 370
@Afrobiker: przez to kocham kasy samoobsługowe, i g---o mnie obchodzi to pieprzenie hejterow że muszą pracować za kasjerke itd xD
Kasa samoobsługowa, podjeżdżam wózkiem, wkładam sobie torby na ten bok gdzie odkłada się zakupy, pistolet do ręki i cyk z wózka do torby kasując po drodze, wszystko poukładane, chemia osobno, warzywa osobno, reszta osobno.
Przy większych zakupach to idealne rozwiązanie, a nie jakaś sfrustrowana baba rzucająca mi puszka fasoli w
  • Odpowiedz
PolsartNews
  • 5
Da się jakoś wykasować nostalgię po rozstaniu?
Mój związek zakończył się ponad rok temu. Ogólnie moje życie po tym zmieniło się na gorsze, nie ma już takich skrajnych emocji jak na początku, jedynie pozostał smutek. No i żal że wiele rzeczy zaniedbałem i nie poprowadziłem tego związku jak powinienem, choć ona również nie była bez winy.
Ale gdy sobie przypomnę np. jak się pierwszy raz zobaczyliśmy w sierpniu 7 lat temu i
  • 19
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
centerario
  • 19
@PolsartNews: no ale z tymi parówkami to prawda, ona poszła do przodu a ty zostałeś w przeszłości i marnujesz czas. Jedyne co możesz zrobić to szukanie nowych dziewczyn ale będzie to bardzo trudne, bo jak widać powodzenia nie masz, ale skoro masz moto to wykorzystaj to, julki na to leca
  • Odpowiedz
ElenaRain
  • 1
@Atreyu: wiem, przerabiałam unikowowego wiele lat. Rozmowy nie miały końca, każda próba zbliżenia się koniec końców powodowała oddalanie pomimo deklaracji o chęci. Im bardziej on unikał tym bardziej ja chciałam się dogadać. To zachowanie tak bardzo nie miało sensu, że zaczęłam się odpalać w lękowe po kilku latach. Na normalne załatwienie spraw wprost nie ma co liczyć z taką osobą. Wychodzi z tego więź traumatyczna i nic dobrego
  • Odpowiedz
Atreyu
  • 1
@ElenaRain: trochę późna odpowiedź, ale trudno: jest możliwa taka relacja, ale w tym wypadku nie wystarczy wsparcie partnera/partnerki.

Jest możliwe stworzenie bezpiecznych mechanizmów przywiązania u takiej osoby, by ta miała narzędzia by regulować bliskość - ale wymaga to terapii, lat terapii, najlepiej wspólnej. Nie wystarczą chęci. Musi być mocne postanowienie pracy nad sobą, wtedy wsparcie partnera może pomóc. Jest to rzadkie, ale możliwe.

I rzeczywiście, sprawy które załatwia się w
  • Odpowiedz
  • Tylko skromny różowy pasek

Osiągnięcia