"Nigdy nie nazywaj sam siebie filozofem ani też wśród prostaków nie rozprawiaj wiele o zasadach ogólnych, ale postępuj w myśl tychże zasad ogólnych. I tak na przykład na biesiadzie nie praw kazania, jak jeść należy, ale jedz, jak należy." ~ Epiktet, Encheiridion
Maja ma rację. Głównie o brak noszenia stanika prują się kobiety z wypranym mózgiem, nie mężczyźni. Nigdy nie spotkałam się z tym, żeby problem robił z tego powodu mężczyzna. Trudno mi zliczyć ile razy spotkałam się natomiast z negatywną reakcją ze strony kobiety 40+. Ciekawe.
@Phyrexia to jest wasza cecha, postępowcy. Sami Stwarzacie sobie bezsensowne problemy, które sami sobie rozwiązujecie a potem się tym masturbujecie przed innymi xD
Te zdjęcia dzieli 365 dni i 35 kilogramów. Zrobione w tym samym lustrze, nawet tym samym telefonem. 126 vs. 91 kg. Robiąc zdjęcie po lewej jeszcze nie wiedziałem, że tak zmienię swoje życie. Po prostu zapisałem się na siłownię i zrobiłem zdjęcie kontrolne. Od września zacząłem sam gotować, a od października liczyć kalorie i jakoś poszło. Nie zamierzam wracać do tego co było, tak mi o wiele lepiej.
Czołem Mireczki i Mirabelki! Najprawdopodobniej będzie to najważniejszy wpis na Mirko w moim życiu.
Gdy prawie 14 lat temu zakładałem tu konto, nie podejrzewałem jak ważnym elementem mojego życia okaże się ten portal. Dzięki Wam rozwinąłem się zawodowo, intelektualnie i heheszkowo. Nigdy jednak nie przypuszczałem, że moja aktywność tutaj okaże się również pewnego rodzaju pamiętnikiem, pokazującym postępujący przebieg mojej choroby neurologicznej, powodującej nieodwracalną neurodegeneracje mózgu. Oczywiście czytanie Mirko się do tego nie przyczyniło
Cześć Mirki! Coś się takiego stało w tym 2021, że mamy dużo osób, które chudną... a ja jestem jedną z nich ^_^. Chciałem się pochwalić, że zeszło już ze mnie ponad 26kg (fotka po prawo jest z lipca, a obecnie ważę 123,5kg). Mój cel to 90kg, a więc muszę łącznie zrzucić 60kg :). Pozdrawiam wszystkich spod tagu #keto <3
@Megawonsz_dziewienc: Nie wiem czy robisz sobie żarty czy się droczysz, ale uważam ciałopozytywność za coś bardzo złego. Mówię Ci to jako osoba ważąca 123,5kg - bycie otyłym jest niezdrowe. Kropka :)
wczoraj i na mnie i na starszego brata spadla fala krytyki od rodzicow czemu my jeszcze nie zrobilismy wnukow (ja 25lvl, brat 35lv, obaj jestesmy w kilkuletnich zwiazkach. Jako argumentu uzywamy, ze dzieci to se zrobimy jak bedzie nas stac, czyli gdy bedziemy w stanie spelniac marzenia gowniaka, albo po prostu zapewnic mu godny byt
matula powiedziala ze przeciez niczego nam nie brakowalo bo chodzilismy najedzeni i ubrani jak spytalem na jakie
Trochę mnie nie było ze względu na przeprowadzkę (ʘ‿ʘ) Ale dzięki temu mam bardzo ułatwione wszelkie grzebanie, bo dysponuję garażem (。◕‿‿◕。)
Na warsztat poszła komoda, którą ostatnio wytargałam
źródło: comment_16303930949CL3INr3wCIjmmnO0ajTCp.jpg
Pobierz