lossiemkos89
  • 4
Czas usunąć #tinder sparowalo mie z fajną laską odezwała się pierwsza co robią zazwyczaj desperatki( ͡° ͜ʖ ͡°) i sobie myślę hmm gdzie tu jest haczyk gadka fajna i zdjęcia ok. Przeszliśmy na Messenger i wyszło Szczęśliwa mamusia od pół roku na fb setka zdjęć jej bombelka. I to nie pierwsza #madka która się do mnie pierwsza odzywa. Eh tak to jest jak wygląda
  • 8
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
Carlitoss
Carlitoss
  • 0
@AnonimoweMirkoWyznania Kolego z Twojej wypowiedzi bije dużo schematów typowych dla osobowości zależnej. Karyna z przeszłości zrobiła Ci regularną huśtawkę emocjonalną. Nie tęsknisz zapewne do dziewczyny tylko do tego stanu rozchwiania. Taki trochę syndrom sztokholmski. Z obecną partnerką, ojcem, znajomymi też masz lekko niezdrowe relacje. Nie ma jakiegoś odgórnego imperatywu według którego masz zbawiać i uszczęśliwiać świat. Robisz to, a potem łazisz smutny bo się poświęciłeś, a tu nikt nie docenia Twoich
  • Odpowiedz
Carlitoss
Carlitoss
  • 6
@suqmadiq2ama Napiszę jak u mnie to wyglądało. Za Ciebie decydować nie potrafię. Któregoś dnia uznałem, że nie potrzebuję zarabiać wielokrotności kilku średnich krajowych. Zresztą jak długo? Rok, dwa, trzy? W trumnie nie instalują przegródek na pieniądze. Poszedłem do dobrego terapeuty, trafiłem na świetną grupę i tak sobie żyję od pół roku. Nie było i nie jest bajkowo. Natomiast jest o niebo lepiej niż kiedyś. Pewnie w tym roku nie zmienię samochodu
  • Odpowiedz
Carlitoss
Carlitoss
  • 1
@suqmadiq2ama Nie wiem co dalej. Jest zasadnicza różnica pomiędzy nie piciem, a byciem trzeźwym. Do tego drugiego dochodzi się latami. Dam Ci znać jak się dowiem co jest dalej ;) Powodzenia i wszystkiego dobrego!
  • Odpowiedz
Carlitoss
Carlitoss
  • 1
@suqmadiq2ama Z tym bieganiem to trochę przenośnia. Mam odpowiedzieć wprost? Znajdź dobrego terapeutę. Jakkolwiek jesteś sceptyczny do tego rozwiązania postanow twardo, że spotkasz się z nim np. pięć razy zanim podejmiesz decyzję co dalej. Poproś go, żeby wysłał Cię na grupę niekoniecznie musi być AA i tam zrób podobnie. Nikt nie będzie Ci kazał wygłaszać żadnych przemów poprostu przyprowadź swój tyłek np. pięć razy, a potem zdecyduj czy masz ochotę to
  • Odpowiedz
Carlitoss
Carlitoss
  • 0
@AnonimoweMirkoWyznania Totalnie głupie pomysły z tym prowokowaniem szwagra. To rasowy psychopata, w starciu z taką osobą zdrowa umysłowo jednostka stoi na przegranej pozycji. Jedyne co możesz zrobić to jasno komunikować siostrze fakty, może podesłać jakieś artykuły o takich zaburzeniach, najlepiej jednak namów ją do wizyty u psychologa, terapeuty. Znajdź, zapłać z góry i poproś żeby pozwoliła komuś niezależnemu, znającemu temat ocenić obiektywnie sprawę. To może jej otworzyć oczy. Ty jesteś mimo
  • Odpowiedz
Carlitoss
Carlitoss
  • 7
@AnonimoweMirkoWyznania Z moich obserwacji, że do picia zwykle namawiają ludzie którzy samie mają z alko problem. Jeśli ktoś podchodzi do tematu zdrowo to dla niego informacja, że nie pijesz w zupełności wystarczy. Zawodnicy którzy podświadomie wiedzą, że jest nie halo z nimi będą namawiać, drwić, szydzić. Jesteś dla nich chodzącym wyrzutem sumienia. Ściąganą Cię do swojego poziomu i wtedy poczują się lepiej sami ze sobą.
  • Odpowiedz
Carlitoss
Carlitoss
  • 1
Sygnały ostrzegawcze są. Fajnie, że je sam widzisz to już połowa sukcesu. Na Twoim miejscu odstawilbym procenty na kilka tygodni całkowicie. Następnie sprawdził czy na imprezach jestem w stanie pić w sposób kontrolowany, bezwzględnie nie sięgał po alko poza okazjami towarzyskimi. Jeśli zdarzy się, tak że nie panujesz nad ilością i częstotliwością to znaczy, że problem jest. Wtedy biegiem na terapię. Masz jeden wielki plus w tej sytuacji, jesteś młody, widzisz, że
  • Odpowiedz

Osiągnięcia