Mam przed sobą sporo kapsli z Tymbarku, za każdego plusa wylosuję osobie jeden kapsel i napiszę cytat znajdujący się pod spodem. Nie wiem ile kapsli jest, zabawa trwa do wyczerpania zapasów ;) #glupiewykopowezabawy
#suchar #pasjonaciubogiegozartu Mój kumpel zostawił ostatnio u mnie laptopa. Laptop leżał sobie spokojnie na dywanie, dopóki do pokoju nie weszła moja babcia i nie postanowiła użyć go jako wagi.
Wczoraj mój #niebieskipasek wyznał mi, że dojrzał, bo jak miał 20 lat i widział laski na ulicy, to zastanawiał się, jakie cycki mają i jakie byłyby w łóżku, a teraz jak jakąś widzi, to próbuje pomyśleć, czy któraś mogłaby być lepszą żoną ode mnie i niestety żadna nie jest lepsza (。◕‿‿◕。) To chyba lepsze niż jakikolwiek prezent.
Ha! 18 litrów! Zasłużony Honorowy Krwiodawca I stopnia! Nawet Mireczki nie wiecie jaka to dla mnie satysfakcja robić coś pomocnego dla ludzi, regularnie o 9 lat i przekroczyć ten główny "checkpoint" - nie metę, bo oddawał będę dalej. Wyrobienie czerwonej legitki chwilę potrwa, ponieważ zdjęcia nie mam... Dla tych, którym nie wystarcza satysfakcja z oddawania krwi przypominam, że w wielu miastach (już nie będę spamował tagami, ale np. Kraków czy Warszawa),
Szybkie poranne tankowanie i hop w trasę... :) Powiem wam, że po pierwszych 2500km moje odczucia się nie zmieniły, a jeśli już to entuzjazm i euforia tylko się wzmocniły. To faktycznie chyba mój najlepszy zakup motoryzacyjny - auto daje niesamowity fun, a przy okazji jest w 100% funkcjonalnym samochodem do codziennej jazdy... Jedyny problem jest taki, że trzeba bardzo uważać
Niedługo będę przejazdem u fryzjera jadł pizze na dowóz we Wrocławiu, jaki kebab zwiedzać podczas marszu patriotów, kiedy nie ma wody bo zepsuły się słuchawki od mp3?
Miałem dziś kolizję drogową z jakimś #rozowypasek. Skręcałem w prawo, zwolniłem ostrożnie, kierunkowskaz włączony itd. Różowy wjechał w tył mojego auta. Kiedy wyszedłem i grzecznie zapytałem jak załatwiamy sprawę, zaczęła wykrzykiwać, że to moja wina, a ona nie ma czasu i musi jechać. Po delikatnym sprostowaniu jej, że to będzie ucieczka z miejsca zdarzenia, została. Po czym poszła przekonywać pracujących obok drogowców, że to była moja wina ponieważ "nieostrożnie
@MSDOS: Miałem kiedyś podobne zdarzenie. Kobita wjechała mi w prawy bok, jak przejeżdżałem na wprost przez skrzyżowanie. Ja miałem zielone, ona miała zieloną strzałkę. Nie chciała podpisać oświadczenia, nawet próbowałem ją przekonać, bo mi jej szkoda było (jechała gdzieś z dzieckiem) i mnie też się spieszyło - ale bezskutecznie. Zaczęła twierdzić, że to moja wina, więc po prostu wezwałem Policję. W trakcie oczekiwania (zeszło się ok 1,5 h), okazało się, że samochód nie jest na nią zarejestrowany. Poza tym przyszedł jej jakiś znajomy (to było chyba blisko jej domu) i zaczął mnie przekonywać, żebym odwołał Policję, bo wiedział, że babka dostanie punkty. Ja już dawno miałem oświadczenie gdzieś (bo jak sprawca nie jest właścicielem pojazdu to mogą być komplikacje), ale bardzo mnie rozwaliło to, że oni liczyli na to, że odwołam Policję, a żadnego oświadczenia nie będzie potrzeba xD. Przy czym sprawczyni non-stop miała focha, że śmiałem tę Policję wzywać i sugerować, że ona jest winna - #fucklogic
Policja przyjechała, pozwoliłem babie powiedzieć swoją wersję. Policjanci nie mieli po niej żadnych wątpliwości o winie, więc wlepili jej mandat 6pkt i 500 PLN. Biorąc pod uwagę jej brak zrozumienia przepisów i brak przekonania o winie, gdy wjechała w bok samochodu jadącego na zielonym - to kara wydawała mi się niska. Ale nie dyskutowałem z tym, wziąłem papiery od policjantów i pojechałem.
A z całej historii nauczyłem się, że przy kolizjach nie warto być nadmiernie miłym - trzeba po prostu skupić się na faktach: 1) sprawdzić czy sprawca zgadza się, że
No nie mogę, zejdę kiedyś w mojej #pracbaza ze śmiechu xD
Już nieraz pisałem, że pracuję z dziećmi, więc śmieszne sytuacje zdarzają się każdego dnia, ale dziś to było lekkie przegięcie pały, od śmiechu do smutku.
Cześć, postanowiliśmy, że spróbujemy swoich sił na mikroblogu! Zajmujemy się sprzedażą sprawdzonych i dobrych poleasingowych laptopów. W związku z rejestracją konta firmowego nie przychodzimy do Was z pustymi rękoma. Rozdamy jednego lub dwa laptopy.
Do rozdania z pośród plusujących mamy idealnego HP Elitebooka 2570P wraz z oryginalnym zasilaczem, 90 dniową gwarancją oraz darmową dostawą kurierską bezpośrednio do szczęściarza, którego wybierzemy przy pomocy mikrorandom.
Jeżeli wpis zdobędzie więcej niż 4000 plusów odbędzie się dodatkowe losowanie - wybranego przez plusujących laptopa, aby wziąć udział w dodatkowym losowaniu należy wybrać komputer z naszych aukcji i wkleić link w komentarzu do tego wpisu - http://allegro.pl/listing/user/listing.php?id=491ℴ=pd&us_id=41262655 (⌐͡
#glupiewykopowezabawy
źródło: comment_HaQxYJ2JjUdbbaVuw570WIcguaiTjDRu.jpg
Pobierzźródło: comment_QG5fa68DLH9e362vfeP8qKaSbuKQP2Fh.jpg
Pobierz