Jak rozegrać Polaków. Plan Rosji, którego Polacy powinni być świadomi
Wiele wskazuje na to, że Rosja może w przyszłości szykować kolejne prowokacje, którym obiektem będzie Polska. Na co powinniśmy się przygotować? Jakie scenariusze Kreml może chcieć realizować w Polsce? Co ma z tym wspólnego Ukraina? Czy ukraińska prowokacja może być możliwa?

- #
- #
- #
- #
- 72
- Odpowiedz





Komentarze (72)
najlepsze
Te 20 baniek to jedne z lepiej wydawanych pieniędzy w tym kraju. Na TVP wywaliliśmy w ciągu ostatnich 10 lat pewnie z 20 mld (1000× wiecej rocznie niż na OSW). Widziałeś jakiś program w TVP po którym poczułeś potrzebę subskrybować TVP?
Komentarz usunięty przez moderatora
1. Najważniejsza jest własna siła i własne zasoby
2. Na arenie międzynarodowej nie masz przyjaciół:
- którzy będą zawsze działać w twoim interesie,
- na których można się oprzeć (bez backupu)
- którzy będą działać w twoim interesie, nawet jeśli masz jakieś podpisane umowy
To nie jest tak, że państwami rządzą cyborgi które wszystko kalkulują, co się opłaca - a co nie. Sam fakt, że dwóch przywódców zwyczajnie się polubi też ma znaczenie. Emocje mają znaczenie. Resentymenty. Historia. Przypadek. Przykłady? Wojny amerykańskie w Iraku i Afganistanie - kosztowały fortunę i g---o dały. Działania Rosji po 2014 tylko ją osłabiają. Machiavelli nie miał racji, poczytaj Kanta albo Rousseau
Plakaty PRL mówią to same za siebie.
źródło: Budujemy-now%C4%85-kultur%C4%99-plakat-propagandowy-z-okresu-PRL-fot.-domena-publiczna
PobierzProblem w tym, że kacapska propaganda mutuje na podobieństwo raka, dostosowują się do zmiany wieku i mentalności swoich odbiorców. To bardzo przebiegłe gadziny które mogłyby dużo osiągnąć gdyby nie byli skupieni na niszczeniu światu życia.
oraz że każdy z nas zgłosi sie do wojska i pójdzie walczyć za polityków za kraj ...
niezależnie co myślimy nieoficjalnie, byle machina rosyjska niemiała paliwa
Masz taką świadomość?
I problemem jest też to, że niektórym oprócz "deweloperuchów" i "polityków" nie przychodzą do głowy żadne inne powody, by w razie konieczności walczyć za kraj.
@Eillis:
A Ty masz taką świadomość, że każdą krytykę Ukrainy teraz można zamknąć słowem "to rosyjska dezinformacja"? To jest poważny problem. Ukraina nie była i nie jest nam przyjaznym państwem, to nasza konkurencja i z tego trzeba sobie zdawać sprawę. Pokazywali to przed wojną i pokazują to w czasie wojny, i dlaczego niby nie mamy krytykować działań, które są na niekorzyść Polski? Bo walczą z Rosją? Czas