Rejestratorki w przychodni muszą odbierać telefony od pacjentów Przełomowy wyrok

Rzecznik Praw Pacjenta wielokrotnie otrzymywał sygnały dotyczące niemożności nawiązania kontaktu z rejestracją przychodni, szczególnie trudnego w okresie zwiększonej zachorowalności, gdy niemożność dodzwonienia się jest nagminna. RPP uznał to za naruszenie zbiorowych praw pacjentów.

- #
- #
- #
- #
- #
- 134
- Odpowiedz





Komentarze (134)
najlepsze
W mojej placówce przed restrukturyzacją (i zatrudnieniu dodatkowej osoby tylko na telefon z rana) była tylko jedna rejestratorka na zmianie. Rejestrowała jednego pacjenta z kolejki, potem odbierała telefon, potem znowu z kolejki, znowu telefon.
Nie no, tyle to nie.
Jak dzwonię do lecznicy weterynaryjnej i nie odbierają, bo mają nawał roboty, to potem oddzwaniają. Ale ja tam płacę, więc wiedzą, że jak nie będę mógł się skontaktować, to pójdę gdzie indziej, a moje pieniążki pójdą razem ze mną.
oddzwonili raz, puscili b---ę na 3 dzwonki
dodzwaniałem sie kolejne 2 dni
jak już raczyli odebrać to do mnie z mordą czemu po dwóch dniach dopiero oddzwaniam i mój termin już dali komuś innemu (nie wiem na jakiej podstawie ale ok)
obsługa pacjenta na nfz nadal ostro tkwi w latach 80, lekarze z przerostem ego, pielęgniarki z przerostem wścieklizny piz*y
A że w rejestracji władza była autorytarna to jak spóźniłeś się na swój numerek to trudno spróbuj jutro .
2. Rejestracja osób starszych, specjalna linia telefoniczna,
3. Kary pieniężne -300 zł za nieodwołane wizyty, przypisane do konta NFZ - ściągane z pensji od pracodawcy/ lub emerytury, zasiłku.
4. Ban online przy 3 odwołanych wizytach, w okresie X czasu, na pół roku. Rejestracja osobiście.
@Doktor_Proton: Z tym nie żartuj sobie. Sklepy już przerabialiśmy. Głównym problemem rejestracji jest natłok w godzinach porannych i ograniczona liczba miejsc, osobny numer nic nie zmieni.