Prekursor bootcampów w Polsce CodersLab złożył wniosek o upadłość

Jednak dnia 2025-01-31 sąd odrzucił wniosek upadłościowy, powołując się na zbyt mały majątek składającego wniosek. Tymczasem na FB widać, że firma wyprzedaje meble.
- #
- #
- #
- 205
- Odpowiedz
Komentarze (205)
najlepsze
Bootcamp to najprostszy z najprostszych biznesow, prostszy o wiele od prowadzenia Żabki. Wystawiasz ogłoszenie, znajdujesz frajerów co zapłacą po 10k za naukę programowania i w zasadzie tyle. Podejrzewam, że jeśli o kompy chodzi to każdy na swoim pracował bo tak wygodniej. Jak bardzo źle trzeba prowadzić biznes żeby ten model przynosił straty?
W momencie gdy nie ma chętnych zamykają
Takie standardy by rozkręcić i wypromować firmę usługową.
Nie zawsze jest ciągłość kursów a ludziom trzeba zapłacić, firma w porę nie zareagowała na wejście AI to tego są skutki
Kiedyś sporo ludzi robiło kursy testera oprogramowania a teraz to AI robi sprawniej, także źródło się skończyło
źródło: image
Pobierz@rosomak94:
no jest to majatek firmy, wiec nie wiem, w czym zdziwienie?
Sprzęt wiadomo same Apple oczywiście prawie najdroższe nawet dla kobiet z HR
Wycieczki dla pracowników w formie darmowego benefitu
Drogie, puste biuro w centrum miasta
Jak ktoś się zastanawia jakim cudem firma która robi szkolenia może zbankrutować to właśnie w taki sposób. Tam kasa pewnie była przejebywana na lewo i prawo i pewnie też rozkradana. Taka jest
To nie jest przejebywanie kasy, tylko dzień jak codzień w dobrze działających, zachodnich firmach. XD
@tubkas12: Mnie jeśli coś w kontraktorniach nie pasuje to bycie Murzynem klienta. Ten pierdnie a oni się dostosowują i nawet nie udają, że walczą o specjalistę, który pracuje na ten HR-owy grajdołek...
To u mnie na odwrót i dostawaliśmy przepłacone netbooki od HP, które były koszmarne
Już są. AI, stwórz swojego agenta AI itp.
Ja tak jednego z takich ludzi naprawiłem. Robił bootcamp z testowania za kilka tysięcy. Kazałem mu kupić konkretne szkolenie które znam z Udemy które kosztowało w promocji 40zł. Pokrywało jego bootcamp i więcej plus wg tego co mi mówił - to szkolenie z Udemy lepiej tłumaczyło. Jeden minus to
takich osób było na prawdę mało, ale się zdarzali.
Mimo powtarzania im codziennie że muszą jeszcze raz przerobić materiały, przerobić zadania,
spisać pytania, dodatkowe spotkania jeśli mają problemy, poświęcanie godzin na rzeczy które sprawiają im trudności
- olewali to jak
to był pakiet 'Pewna praca' XD
Np konkurencja będzie sklikiwała ci reklamy
A kursanci różni byli, część fajna, część kompletnie nie nadająca się, dużo było tych którzy przyszli bo zazdrościli kolegom że zarabiają pieniądze, ale Ci najbardziej zazdroszczący, prawie zawsze nie byli wystarczająco lotni ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Sprzedawali naiwniakom marzenia o stanowisku, o porządnej umowie o pracę, o stabilności.
A skończyło się tak że Ci pierwsi bootampowcy
@Monochromatycznymizantrop: nie rozumiem, napisałeś, że fajnie płacili a tam chyba maks to było 100-150 zł, już nie pamiętam. Skąd założenie, że sam sobie nie naganiałem? ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)
źródło: image
PobierzKomentarz usunięty przez autora