@tweeze: To masz problem i to potencjalnie nie jeden, pomyśl co może być jeśli osoba z zakazem,której pożyczyłeś auto spowoduje wypadek. Dlatego pisałem też o rejestrze.
@kkecaj: nie mogą uchwalić prawa, gdzie wsadzani do więzienia będą ludzie złapani z orzeczonym zakazem prowadzenia pojazdów mechanicznych bo musieliby partyjnych kolegów powsadzać.
@Speculator: Przecież takie prawo już jest. Za jazdę z zakazem prowadzenia pojazdu na podstawie art 244 kk "Niestosowanie się do orzeczonych środków karnych" grozi od 3 miesięcy do 5 lat więzienia. Bodnar niech lepiej zajmie się egzekwowaniem obecnego prawa przez sądy, a nie wygłasza mowy jak to będzie zaostrzał prawo.
@snup-siup: w USA zamykaja w pierdlu na długie lata za takie tematy, w Polsce daja 6 razy zakaz, bo oskrazony wyrazil skruche, ubrał koszule w kratki, zamiast koszulke pitbull
@enron: czy krótka? Większość ludzi straci pracę, nie da się tak łatwo ukryć informacji że się siedziało, wpis w papierach i problem z nową pracą, rozłąka z rodziną, a dla patologi 3 miesiące bez cpania i picia
Teraz to się drogowe patusy nie pozbierają... Czy za 5 takich zakazów, będzie można odebrać darmowego hot-doga na Orlenie? Żeby jakikolwiek zakaz prowadzenia pojazdów miał sens, jego złamanie musiałoby wiązać się z bezwzględnym więzieniem. Inaczej jest to zwyczajnie bez sensu, bo jak się słyszy, że ktoś spowodował wypadek, a miał nałożone kilka zakazów, to można dojść do prostego wniosku, że te zakazy są g---o warte i wszyscy mają je w dupie.
@S-Type: ale takim natychmiastowym - masz zakaz, to od razu z auta do aresztu i sąd z automatu klepie 3 miesiące i wtedy dopiero sprawdza czy nie było np. zawiasów - i nie ma że "może orzec" odwieszenie tylko "odwiesza się" od razu
Ale jak ktoś złamie ten dozywotni zakaz to wtedy otrzyma już taki naprawdę prawdziwy ostateczny zakaz wszystkich zakazów. Jeśli zaś złamie to noooo.... To jeszcze jeden xd
@bogush02: To od razu prosto z auta go zamknąć na 48h, a dalej bezwzględny areszt 3miesiące + szybka rozprawa i bezwzględny wyrok zależnie od innych okoliczności, a auto na licytacje niezależnie od formy własności i potem niech się właściciel, firma itp. sądzi cywilnie o odszkodowanie( ͡°͜ʖ͡°)
@bogush02: A jak złamie ten ostateczny po ostatecznym... to zawsze można zaproponować zapłacenie mu za to, by już więcej nie jeździł!
A jak weźmie kasę i będzie dalej jeździł, to można go ukarać jeszcze bardziej... i dać mu voucher na darmowe przejazdy taksówkami w całym kraju do końca trwania zakazu. Aż mu w pięty pójdzie!
Prawda jest taka że jak ktoś ma zakaz prowadzenia pojazdów, to sędzia dający mu drugi zakaz powinien stracić uprawnienia do bycia sędzia bo jest k---a debilem.
Jeżdżenie na zakazie powinno kończyć się karą pozbawienia wolności. Pierwszy raz ewentualnie w zawiasach (jeśli nie był wcześniej karany, tak jak ten mechanizm funkcjonuje w innych sprawach).
@DEMONzSZAFY: znam osobę która mając orzeczony zakaz (pierwszy), została zatrzymana do rutynowej kontroli i dostała pół roku bezwzględnego więzienia. Była trzeźwa i nie popełniła żadnego innego wykroczenia przed kontrolą. Oznacza, to, że sądy mogą to robić, ale często nie robią. Często czytamy, że ktoś miał kilka zakazów i prowadził samochód pijany a mimo tego nie trafia za kratki. Te osoby muszą mieć dobre plecy skoro dostają kolejny z rzędu zakaz
Komentarze (183)
najlepsze
Bo inaczej Sky is the limit
Żeby jakikolwiek zakaz prowadzenia pojazdów miał sens, jego złamanie musiałoby wiązać się z bezwzględnym więzieniem. Inaczej jest to zwyczajnie bez sensu, bo jak się słyszy, że ktoś spowodował wypadek, a miał nałożone kilka zakazów, to można dojść do prostego wniosku, że te zakazy są g---o warte i wszyscy mają je w dupie.
@S-Type: Ale tylko jak się samemu przyjedzie swoim samochodem!
A jak weźmie kasę i będzie dalej jeździł, to można go ukarać jeszcze bardziej... i dać mu voucher na darmowe przejazdy taksówkami w całym kraju do końca trwania zakazu. Aż mu w pięty pójdzie!
@Cernold: Nom. Czyli godnie reprezentuje kastę ( ͡° ͜ʖ ͡°)