gonią terminy, podatki, właściciele czekający na mieszkania, urzędy skarbowe srowe i inne. Wszyscy cisną że ma być już i zapłacone. Mnie to nie dziwi. Ciekawe czy by był taki mądry na miejscu kierownika budowy czy właściciela.
Ciekawe czy Ty byś był taki mądry na miejscu gościa, którego życiem się ryzykuje w imię powyższego.
nie żebym bronił budowy bo to Pato branża, ale operator powinien po prostu przestać wykonywać pracę na dźwigu bo z tego co wiem to on głównie bierze odpowiedzialność ( ͡°ʖ̯͡°)
@malkontent: Nie wiem po co takie pytania zadajesz. Kierownik odpowiada za zabezpieczenie budowy i jak widzi na komórce 5 alertów pogodowych z okolicy budowy to powinien kazać pozłazić pracownikom z żurawi, end of story. Jego obecność fizycznie w sumie przy tej technologii jak dzisiaj nie jest względnie wymagana.
I prawidłowo. Jak cep inżynierek myśli, że jest mądrzejszy od ludzi, którzy zaprojektowali dźwig i określili dla niego maksymalne, dopuszczalne parametry pracy, to należy mu się. Terminy są ważne, ale życie ludzkie jeszcze ważniejsze.
@tos-1_buratino: Kod jest dobry jak na siebie zarobi. Możesz sobie napisać najpiękniejszy kod na świecie z testami, dokumentacją i #!$%@? się czym, nici z tego jak na siebie nie zarobi. No chyba ze open source ake to inna dyskusja.
@getin ja w pełni pochwalam, z dziadostwem trzeba walczyć w naszym kraju z kartonu i trytytek, ale ja np. nie rozumiem dlaczego operator kontynuuje pracę jak warunki stwarzają zagrożenie dla wszystkich pod nim. wiem, że to mało prawdopodobne, ale kierownika mogło nie być w tamtej chwili na budowie i np. mógł być na L4. inżynierowie mogli być obsrani i bali się odezwać żeby operator zszedł bo terminy terminy. i co wtedy powinien
Janusze mają pamięć złotej rybki, jak się żuraw przewrócił w Krakowie i zginęły dwie osoby to nagle wszyscy politycy, media grzały temat, wtedy BE HA PE, BE HA PE! A teraz już zapomnieli. #!$%@?. Nienawidzę tego w naszym państwie, wszystko jest ok dopóki coś się nie #!$%@?, jak się #!$%@? to nagle "olaboga".
Jak się hala zawaliła bo śnieg był na niej to nawet dachy aut kazali odśnieżać, a teraz? Śniegu na
Ja już średnio pamiętam bo gówniak byłem wtedy, ale z tego co zapamiętałem to, że był ogólny boom na śnieg na dachu. Normalnie wszystko odśnieżali, nawet domy, my mieliśmy z rodzicami taki idealny kwadraciak na przedmieściach (pewnie każdy kojarzy te dwupiętrowe kwadraciki z końcówki PRL). Więc z niego śnieg nie spadał i trzeba było odśnieżać xDD. Do dziś pamiętam jak tata przypięty linką z karabińczykiem, pasem, z łopatą na
Jak uda się nam zgrać to w sobotę nagram wywiad z Twórca filmu . Może być ciekawie bo sam montował ten żuraw i zgłaszał nieprawidłowości dotyczące tej budowy.
@Einar_Thorwaldsen no przecież nagrywający mówi na filmiku, że drugi żuraw jest w ruchu. czy w związku z tym ja dobrze rozumiem, że ktoś tam siedzi w kabinie na górze?
Komentarze (294)
najlepsze
Ciekawe czy Ty byś był taki mądry na miejscu gościa, którego życiem się ryzykuje w imię powyższego.
za to popełnia błąd tautologii.
Dzień 3 lipca => 3 lipca wystarczy.
@jakis_login:
OPa?
chodziło o @Dzony_012
ja w pełni pochwalam, z dziadostwem trzeba walczyć w naszym kraju z kartonu i trytytek, ale ja np. nie rozumiem dlaczego operator kontynuuje pracę jak warunki stwarzają zagrożenie dla wszystkich pod nim. wiem, że to mało prawdopodobne, ale kierownika mogło nie być w tamtej chwili na budowie i np. mógł być na L4. inżynierowie mogli być obsrani i bali się odezwać żeby operator zszedł bo terminy terminy. i co wtedy powinien
@malkontent: kierownicy na budowach to są na papierze, przyklepują dziennik budowy i tyle ich roli
Jak się hala zawaliła bo śnieg był na niej to nawet dachy aut kazali odśnieżać, a teraz? Śniegu na
Ja już średnio pamiętam bo gówniak byłem wtedy, ale z tego co zapamiętałem to, że był ogólny boom na śnieg na dachu. Normalnie wszystko odśnieżali, nawet domy, my mieliśmy z rodzicami taki idealny kwadraciak na przedmieściach (pewnie każdy kojarzy te dwupiętrowe kwadraciki z końcówki PRL). Więc z niego śnieg nie spadał i trzeba było odśnieżać xDD. Do dziś pamiętam jak tata przypięty linką z karabińczykiem, pasem, z łopatą na
Komentarz usunięty przez autora