Wpis z mikrobloga

Czy picie 2 x w tygodniu po 3-4 piwka to prosta droga do alkoholizmu? Nie tym kaca, wódką gardze i mi smierdzi a wino tylko na jakims wyjsciu z pracy czy przy rodzinnym stole.
Na codzien tryb zycia zdrowy, trening 2-3 na tydzien, nie jem w ogole slodyczy ani syfu

Jestem 30+ i zdarzaja się tygodnie a nawet miesiac bez piwka ale czasami po 3-4 w tygodniu jak brzydka pogoda

#blackpill #mikrokoksy #alkoholizm
  • 77
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@eeehhh: tak progress na silce idzie powoli ale bardziej utrzymuje zeby byla krata i normalna waga.

Tak prowadze zdrowy tryb zycia i pije p--o - nie wiem co w tym "XD" bo jak mam to inaczej wytlumaczyc. Jakbym napisal, ze nie prowadze zdrowego tryb zycia to byscie dali rady zmien tryb zycia XD
  • Odpowiedz
@KieszonkowyChad92:

Tak prowadze zdrowy tryb zycia i pije p--o - nie wiem co w tym "XD" bo jak mam to inaczej wytlumaczyc


Miałem coś tam napisać w edicie, że skoro masz wątpilwości to dobrze, bo nie jesteś jak reszta mirków na wyparciu że przywalanie się o codzienne już łojenie 4-6-8 piw dziennie (by w ogóle coś poczuć) to zamach na wolność od niewinnego browarka i odbierdolta się normiku sojaku oski
  • Odpowiedz
Nie tylko ilość ale i regularność świadczy o problemie. Jeżeli w (każdy) weekend wypijasz 4-6-8 piwek bo mi się należy po tygodniu, to już masz problem.
  • Odpowiedz
@pablo_see: nawet jesli nie musze? W sensie odpuszcze 2 tyg czy miesiac ale z nudow przy kompie cos bym pochleptal do wykopu czy grania?

@eeehhh wez tu nie pisz i zmien pasek na rozowy bo nie idzie logicznie rozmawiac XD Ja nikogo nie obwiniam za swoje picie piwa nie wiem skad to wzielaŚ XD
  • Odpowiedz
wez tu nie pisz i zmien pasek na rozowy bo nie idzie logicznie rozmawiac XD


@KieszonkowyChad92: Mmmm wykopowy Kalwin Klajn po sześciu Tatrach, prosto z tagu przegryw, taki menski, czujecie ten testosteron?
  • Odpowiedz
@KieszonkowyChad92: Jeśli nie jesteś w stanie z tego zrezygnować na dobre to tak, to prosta droga do alkoholizmu. Z nudów przy kompie można pić colę, herbatę, kawę, wodę, i inne napoje bez %. Czy to naprawdę musi być p--o? Nie pytam z ciekawości tylko sam odpowiedz sobie na to pytanie.
  • Odpowiedz
ale z nudow przy kompie cos bym pochleptal do wykopu czy grania?


@KieszonkowyChad92: Może spróbuj coś innego chłeptać po prostu niż %?

Jeśli nie jesteś w stanie z tego zrezygnować na dobre to tak, to prosta droga do alkoholizmu. Z nudów przy kompie można pić colę, herbatę, kawę, wodę, i inne napoje bez %. Czy to naprawdę musi być p--o? Nie pytam z ciekawości tylko sam odpowiedz sobie na to
  • Odpowiedz
@KieszonkowyChad92: Tu masz kryteria jakimi kierują się psychiatrzy w rozpoznaniu dowolnego uzależnienia, akurat tu jest na przykładzie alkoholu: https://www.mp.pl/pacjent/psychiatria/uzaleznienia/81263,uzaleznienie-od-alkoholu

Spotkałam się z pacjentami którzy mimo kilku browarów dziennie twierdzili, że nie mają problemu. Jeśli p--o 0% to nie to, to znaczy, że chodzi o sam a-----l. Alkoholizm ma wiele form, to nie tylko picie wódki do odcięcia, również tzw. alkoholizm wysokofunkcjonujący. Czy kiedyś to było jedno piwko, a teraz jest
  • Odpowiedz
@AstroBoy: Nie, 6 rok medycyny here, po prostu uczę się do LEKu i siedzę nad psychiatrią właśnie. Absolutnie nie chodzi mi o granie roli specjalisty tutaj, a bardziej nakierowanie OPa czy warto iść szukać pomocy ( a w razie wątpliwości i tak zachęcam się przejść skonsultować to ze specjalistą)
  • Odpowiedz
@piamater: Spokojnie, spokojnie. Ja chciałem być psychologiem, ale jutro skladam papiery zrywające relacje moją z uczelnią, bo nie zapewnia ona tego, co powinna zapewnić już dawno. I może za rok wystartuje na lepsze studia.
  • Odpowiedz
@AstroBoy: Trzymam kciuki, powodzenia! Jestem całym sercem za tym, żeby iść w kierunku jaki się człowiekowi podoba. Sama zrezygnowałam z jednego kierunku (farmacja) zanim poszłam na lekarski. Najlepsza decyzja ever. Jeśli sam kierunek Ci się podoba, a uczelnia nie bardzo, to może warto rozejrzeć się za inną?
  • Odpowiedz
@KieszonkowyChad92: A jakbyś miał np. sytuację, że nie kupiłeś sobie piwa na wieczór, a jest 2 w nocy, to pójdziesz po nie na stację, będziesz zły i rozdrażniony, że nie kupiłeś? Czy pójdziesz spać i tyle? Jak się czujesz jak masz ochotę się napić a nie masz piwa w domu? Zły, rozdrażniony, obsesyjnie myślący o piwie? To jest dość złożona sprawa żeby ogarnąć czy ktoś jest uzależniony czy nie, jeśli
  • Odpowiedz
@KieszonkowyChad92: To chyba też zależy od wrażliwości. Na studiach piło się u mnie dużo, średnio tygodniowo wpadały pewnie te 3-8 piwek i nikt w tamtym czasie nie powiedziałby o sobie, że jest alkoholikiem. Dzisiaj niemal nie piję, inne czasy, inne towarzystwo i pewnie gdybym przyjmował tyle, ile na studiach, byłbym zaniepokojony, mimo iż liczba piw się nie zmieniła.
  • Odpowiedz