Wpis z mikrobloga

@darkprincewwa: to długo, za długo. spróbuj sobie sam zmniejszać, wbrew pozorom 0.25 tez potrafi lekko zadziałać. i nie idź dalej w ta stronę bo pogorszysz, nie zwiększaj przede wszystkim dawek, a najlepiej zacznij ograniczać.

to jest super lek na kryzysowe sytuacje, potrafi ratować życie, ale to powinno sprowadzać się do raczej paru tygodni niż miesięcy.

poranki są najgorsze, najbardziej depresyjne, kortyzol wtedy najwyższy, więc nie dziwie się, że nie potrafisz wstać.
Lepiej
  • Odpowiedz