Wpis z mikrobloga

@WolnyBLN: ja kazałem mojej żonie mi szwy ściągnąć bo nie dało rady do lekarza. A i tak lepsza akcja była z wrzodem na plecach, bo też mi robiła "zabieg" bo już nie mogłem z bólu wytrzymać a w szpitalu powiedzieli że nie przyjmują bo mogę mieć wirusa i cały świat przeze mnie może umrzeć jak mnie przyjmą.
  • Odpowiedz
Jeszcze parę lat temu przeciętnego lekarza nie było stać


@mlody_sarmata_: całą wypłatę musieli przeznaczyć na maseczki i płyn dezynfekujący, wszystko dla pacjentów, a Ty im teraz żałujesz grosza ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@mlody_sarmata_: akurat to co się dzieje teraz z wynagrodzeniami w służbie zdrowia to pokłosie korony.

środowiska medyczne (zarówno lekarskie jak i pielęgniarskie i ratownicze) zauważyły że niebo jest granicą i mogą windować swoje wynagrodzenia do p--------h stawek, bo ludzie w pewnym momencie zrobią wszystko żeby ktoś się nimi zajął.

Widzę to po swoich znajomych i klientach będących lekarzami, wiecie, jak ktoś nagle zaczyna przynosić do domu 30-50k, a przynosił 8-15k to
  • Odpowiedz
Z boku stały jakies krysie, iwonki i krystianki które zwyczajnie bały się robić z chorymi, a jak zobaczyły że to nie takie straszne, to z tortu zostały same okruchy o co mają ból d--y.

Odpowiedz


@eltanol3000: swoją drogą pielęgniarki też miały żniwa jak i ratownicy medyczni. po 30 k wypłaty w kovidzie to była norma
  • Odpowiedz