Wpis z mikrobloga

@Larsberg: ale nie raz jadą takie melepety 60 km/h na 90 i za nim sznur aut, bo nie można wyprzedzić bo z naprzeciwka też sznur , oczywiście co do zdjęcia to kryminał
  • Odpowiedz
zawsze mnie zastanawia co tacy ludzie robią z tymi zaoszczedzonymi 30 sekundami czasu w ciagu dnia dzieki takim działaniom


@asdfghjkl: jeżeli jeździ w pracy, no to np przemnóż razy 40 miejsc w których musisz być, na każdym strać minutę dwie i robi się godzina dwie, nie mówiąc o tym że np do jakiegoś miejsca musisz się wyrobić do jakiejś godziny i nie może być później, a nie że przyjedziesz godzinę
  • Odpowiedz
@Larsberg:

Nic mnie tak nie bawi jak ludzie wyprzedzający na złamanie karku w drodze do kołchozu o 5 nad ranem.


Robiłem z takim sebolem wyklentym przodownikiem pracy.. Mieliśmy tę samą drogę do pracy. Ja sobie pyrkam 80km/h i delektuję się świtem razem z resztą kierowców, ten pewnie ze 120-140. Rapsy dudnią, robi po 2-3 auta na raz. Ważne że pierwszy wjechał xD Podjeżdżam pod firmę a ten się ze mnie
  • Odpowiedz
zawsze mnie zastanawia co tacy ludzie robią z tymi zaoszczedzonymi 30 sekundami czasu w ciagu dnia dzieki takim działaniom


@asdfghjkl: zawsze mnie to pytanie nachodzi jak po chwili razem z takim delikwentem podjeżdżamy pod światła, gdzie typ 3 minuty wcześniej ryzykował kuhwa życie żeby mnie wyprzedzić xD
  • Odpowiedz
jeżeli jeździ w pracy, no to np przemnóż razy 40 miejsc w których musisz być, na każdym strać minutę dwie i robi się godzina dwie, nie mówiąc o tym że np do jakiegoś miejsca musisz się wyrobić do jakiejś godziny i nie może być później, a nie że przyjedziesz godzinę po czasie xd


Uwielbiam takie fikołki i sumowanie tego czasu. XD

ale jak ktoś jedzie w jedno miejsce to nie ma sensu.
  • Odpowiedz
@asdfghjkl: Tu nie chodziło o oszczędzanie czasu, a o k-----ę która targa takimi indywiduami, że muszą jechać za kimś i to ten ktoś dyktuje prędkość. Nie ważne czy przepisowo czy nie. Nawet jak 100 jeździłem na zwykłej krajówce poza zabudowanym to mnie wyprzedzali, nie że za wolno tylko że byłem przed takim ananaskiem.
  • Odpowiedz
  • 2
@asdfghjkl będą mogli w spokoju spalić fajkę z innymi kołhoźnikami przed robotą. Plus trzeba jeszcze wymienić się płotami czy coś zmieniło się od wczoraj.
  • Odpowiedz