Wpis z mikrobloga

  • 103
@WiesniakzPowolania: pochwalę się, że osobiście brałem udział w procesach budowy tych dróg klasy S. Jako kierownik lub nadzór. Mam w swoim portfolio 41 km ekspresówek.

Przy okazji powstawania odcinka drogi ekspresowej powstają dodatkowe jezdnie, drogi serwisowe, łącznice oraz inne drogi, które przecinanie są przez "eskę".
Kiedyś liczyłem i na pewnym 5 km odcinku drogi S przypadło łącznie ok. 33,5km jezdni, utwardzonych lub nie.
  • Odpowiedz
@WiesniakzPowolania: @OSH1980 mnie to interesuje czy jest ziarno prawdy w tym, że przez wiele lat Niemcy skutecznie blokowali budowę autostrad północ południe (vide S7 ciągle nie gotowa, podczas gdy Kraków Katowice czy A2 stoi od wielu lat).
Ponoć chodziło o to, że dla nich priorytetem była obsługa handlu wschód zachód, a autostrada A1 czy S7 to konkurencja dla ichniejszych portów.
  • Odpowiedz
to powiedz tym swoim Serbom, żeby trochę przyhamowali z tempem inwestycji, bo za niedługo asfaltu zabraknie


@camelinthejungle: Mówią, że wezmą się do roboty jak tylko Unia zbuduje Via Baltica, bo chyba zapomniała że istnieje Litwa, Łotwa i Estonia.
  • Odpowiedz
to powiedz tym swoim Serbom, żeby trochę przyhamowali z tempem inwestycji, bo za niedługo asfaltu zabraknie ( ͡° ͜ʖ ͡°).


@camelinthejungle: Serbia to kraj górzysty i dużo biedniejszy. Nie da się w takich warunkach budować szybciej dróg. W Polsce byłoby podobne tempo gdybyśmy mieli takie ukształtowanie terenu.

Mega ważny tunel Police-Święta powstaje już ile? 30 lat? A dopiero teraz się za niego wzięli i dopiero jakoś
  • Odpowiedz
Ciekawe jak w Serbii czy Turcji pobudowali autostrady bez Unii.


@crespo: Pewnie jak w każdym buntującym się wobec zachodu bandustanie z Bośnią na czele. Chińczyk im zbudował kawałek drogi a teraz nie mają nic do gadania, bo siedza obsrani czy dadza radę pospłacać pożyczki oraz czy w ogóle pod względem finansowym mają jakąś kontrolę we własnym państwie, ze względu na spiralę zobowiązań. I co? Komu się poskarżą że ktoś ich
  • Odpowiedz
no i właśnie o to chodzi, że dużo biedniejszy. Ciekawe, jakie wydarzenie dało nam kopa rozwojowego ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@camelinthejungle: a innym krajom jakoś nie dało jak dobrze zauważył kolega wyżej. Więc to nie jest takie zero-jedynkowe jak wam się wydaje.

Co nie zmienia oczywiście faktu, że postęp mamy kolosalny i zajebisty, a UE mimo wielu swoich wad to korzystna opcja dla Polski.
  • Odpowiedz
@WiesniakzPowolania: zrobiłem prawo jazdy w 1998.
Wtedy "dobra droga" to była wtedy jak na krajówce były asfaltowe pobocza, bo się "dawało marginesik" i wyprzedzało środkiem pomiędzy pojazdami jadącymi w przeciwnych kierunkach.
Inaczej po prostu się nie dało, bo ruch na tych drogach był za duży.

Autostrady to był kawałek A4 (w naprawdę marnym standardzie), a namiastką współczesności to było kilkadziesiąt kilometrów A1 pod Piotrkowem i tyle.
Autostrady to były na zachodzie Europy (a niemieckie
  • Odpowiedz
Czemu każdy kto robi jakieś prztyczki w kierunku UE musi tak się chwalić swoją niewiedzą? Twarde dane to coś więcej niż zaszczuwające hasełka, no nie?


@eeehhh: Nie zrozumiałeś idei mojego komentarza. Nie robię żadnych prztyków w kierunku UE a jedynie pokazuje na losowych przykładach, że członkostwo w UE nie gwarantuje budowy dobrej infrastruktury drogowej i odwrotnie brak członkostwa nie oznacza z automatu jej braku. W kontrze do zawsze najpopularniejszych komentarzy
  • Odpowiedz
@WiesniakzPowolania: zrobiłem prawo jazdy w 1998.

Wtedy "dobra droga" to była wtedy jak na krajówce były asfaltowe pobocza, bo się "dawało marginesik" i wyprzedzało środkiem pomiędzy pojazdami jadącymi w przeciwnych kierunkach.

Inaczej po prostu się nie dało, bo ruch na tych drogach był za duży.


@hellfirehe: Kurde na 6stce tam gdzie nie skonczyli budowy dalej tak się jeździ... jakoś ta przeszłość u mnie nadal jest
  • Odpowiedz