@Dinkozaur30 posiadanie zwierzęcia domowego w cywilizowanym kraju to przywilej a nie obowiązek. Jak nie dbałeś o zdrowie i podstawowa higiene swojego kota to z tobą jest problem i szkoda kota że przez 14 lat musiał cierpieć z gnijącym bolącym od kamienia i zepsutych zębów pyskiem. Jak chcesz kolejnego zwierzaka tak męczyć to przeprowadz się od razu do Muchosrańska #pdk
@Chorazy_Torpeda: Dziwne, weterynarze na kontrolach zawsze mówili że wszystko dobrze, dzięki za wyjaśnienie. Cóż następnym razem będę się ciebie pytał o kota a nie jakiegoś głupiego weterynarza ¯\(ツ)/¯
@Dinkozaur30: wiem że post jest o tych którym o------o ale napiszę bo może nie każdy kojarzy, koty mogą mieć przewlekłe zapalenie jamy ustnej i dziąseł (Feline Chronic Gingivostomatitis), ciężkie do wyleczenia więc leczy się to objawowo nakładając pastę na dziąsła bo w przeciwnym wypadku kot może po prostu przestać jeść z bólu. Z tego co wiem w takiej sytuacji idealnie nakładać specjalną pastę (łagodzącą objawy) na dziąsła codziennie, ale jest
@mateuszwajcheprzeloz2: @Dinkozaur30 kotom czyści się zęby, osiada im się kamień i wywołuje stan zapalny dziąseł co kończy się ekstrakcją zęba w znieczuleniu ogólnym, do którego każdorazowo trzeba wykonać ekg i badania krwi, są środki dla kotów które im smakują w formie pianki do przeciwdziałania temu itd
albo można zostawić kota z chorymi zębami i niech chodzi w bólu, bo ten wasz wet to uważa że 2 metry łańcucha dla
@Dinkozaur30: W którym roku życia kot stracił zęby? No bo w końcu chyba stracił?
Co do mycia zębów to nie wiem, ale tak bez żadnej dbałości o higienę jamy ustnej kota, to proszenie się o kłopoty. Moja miała raz przetokę na kiełku, który musiał być przez to usunięty. Kły to u kotów paskudne zęby, bo wrastają bardzo mocno w czaszkę, więc cokolwiek się przy nich robi, to przy znieczuleniu ogólnym.
@ziemniak_na_export: Wszystkie zęby miał do końca, ŻADEN weterynarz nie stwierdził ŻADNYCH problemów z zębami. Szczęście czy nie, nie neguję że kotą powinno się być zęby (raz na tydzień? dwa?), albo dawać jakieś przysmaki dentystyczne (co sam robiłem) ale mycie ich codziennie to już odklejka.
@Dinkozaur30: No mycie codziennie na pewno tak, sam bym tego nie robił. Ale na przykład zauważyłem, że jak zacząłem podawać ten płyn kotu z wodą, to jej się oddeszek poprawił bardzo ( ͡º͜ʖ͡º) Jakie przysmaki dawałeś swojemu, z ciekawości?
@Dinkozaur30: mój weterynarz powiedział, że sucha karma raz dziennie wystarczy, żeby pozbyć kamienia nazębnego, itp. Kot jest stary i w sumie teraz mógłby mieć zęby szorowane, ale nie chce robić tego ani jej, ani sobie haha
@Dinkozaur30: no ja mam kotkę, która ma właśnie zapalenie dziąseł i pani weterynarz zaleciła mycie zębów. Teraz testuję taką pastę, która jej smakuje, bo psikacz ją strasznie stresował. Więc widzisz, z każdym kotem jest inaczej - jedne mają zdrowe zęby bez dodatkowych zabiegów, a u innych trzeba o to dbać
@Dinkozaur30: No widzisz mordo, a u mnie kocurowi zostały już tylko przednie kły - reszta powypadała. Weterynarz zalecał mycie, ale kocur za bardzo protestował.
U ludzi jest tak samo - jeden myje 3 razy dziennie a i tak próchnieją, a niejeden żul ma dalej wszystkie.
#przegryw
źródło: 1000011848
Pobierztzw. kobiecy przegryw
albo można zostawić kota z chorymi zębami i niech chodzi w bólu, bo ten wasz wet to uważa że 2 metry łańcucha dla
Co do mycia zębów to nie wiem, ale tak bez żadnej dbałości o higienę jamy ustnej kota, to proszenie się o kłopoty. Moja miała raz przetokę na kiełku, który musiał być przez to usunięty. Kły to u kotów paskudne zęby, bo wrastają bardzo mocno w czaszkę, więc cokolwiek się przy nich robi, to przy znieczuleniu ogólnym.
U ludzi jest tak samo - jeden myje 3 razy dziennie a i tak próchnieją, a niejeden żul ma dalej wszystkie.
@ziemniak_na_export: pamiętasz co to był za płyn?
źródło: image
Pobierz