Wpis z mikrobloga

#gielda ale dla zasięgu wołam #bitcoin #kryptowaluty

Trochę nie rozumiem, o co tu właściwie chodzi. Jest sobie to całe krypto. Sam mam tam jeszcze coś z dawnych, hehe, czasów. Przecież miało być zdecentralizowane, niezależne od rządów, pełna wirtualna wolna amerykanka, świat prawdziwych wolnych orłów. Pirackie dublony naszych czasów.

A teraz nagle, gdy pojawią się jakieś manipulacje czy wyjebki, wszyscy kwiczą, że SEC ma ścigać kogoś, kto sobie zagrał na śmiesznych monetach szorta albo zrobił wyjebkę na giełdowych bugach.

Kogo to, k---a, obchodzi? Gdzie się podziali twardzi coinerzy i hodlerzy? Czemu wasze monety reagują na byle pierdnięcie Trumpa? Czemu się tym przejmujecie, ludzie wolni? Przecież bitcoin leci to the moon, 1M w 2035 ( ͡ ͜ʖ ͡)

Jak to tam było czyje klucze tego tokeny? Albo jesteście cyfrowi piraci albo p---y xD
cytr0netx99 - #gielda ale dla zasięgu wołam #bitcoin #kryptowaluty 

Trochę nie rozum...

źródło: w2s2udy9tnl61

Pobierz
  • 47
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@cytr0netx99: bo to spekulacyjna walutka ktora nie sluzy do prawie niczego. ma fajny element ze nie da sie jej dodrukować, ale poza tymi wlasciwosciami jest bezuzyteczna chyba ze by sie cos ostro odwalilo na swiecie i by pozakazywali gotowki + banki by zabieraly konta. to moze byc jakis use case. dobrze miec jakis tam procent hajsu w tym.
  • Odpowiedz
  • 3
@gosciu82: ja sie nie obraze jak dojdzie do tego 1M w 2035 przezorny zawsze ubezpieczony, ale tez nie bede płakał jak jebnie jutro do 0 ( ͡° ͜ʖ ͡°) brutalne wzrosty, brutalne zasady.
no i powodzenia przy wykupowaniu się pijanemu ruskiemu z marszu śmierci przy pomocy bitkoinów
  • Odpowiedz
Jak to tam było czyje klucze tego tokeny?


@cytr0netx99: No popatrz... Minęło 16 lat, a bitcoin jak działał tak działa, tyle, że 15 lat temu kosztował 1 $, 10 lat temu 100 $, a dzisiaj ponad 100 tys $. Jak widać najwięksi nie potrafili go wyłączyć, zablokować czy ocenzurować, więc po prostu się pakują w niego, bo wiedza, że cena 1 mln $ za 1 btc to kwestia kilku lat.
  • Odpowiedz
Ciekawe co robisz ze swoim bitcoinem poza patrzeniem w cyferki. Przecież nie było pytania o to ile kosztuje i kosztował kiedyś tylko co mozna z nim realnie zrobic a fakt jest taki ze prawie nic - nikt nie uzywa tego do praktycznie zadnych platnosci bo zeby cos bylo uzyteczne musi byc lepsze od poprzednika, a karty lepiej sobie radzą z platnosciami.
  • Odpowiedz
Przecież miało być


@cytr0netx99: "Co bylo a nie jest nie pisze sie w rejestr" ;) Coz zalozenia sie zmienily i zostala tylko obietnica ze bedzie roslo i wystarczy troche kupic zeby zaraz (teraz to 8 lat) byc ustawionym i nie martwic sie o przyszlosc :)
  • Odpowiedz
  • 2
@rysiekryszard: a kto ci powiedzial, ze jestem na peronie? oczywiście, że wyśmiewałem ten pomysł, ale przezorny zawsze troche ubezpieczony. mi nie chodzi o zostawanie na peronie. nie ma to g---o logiki i nie będzie miało, ale jako śmieszny side bet czemu nie. pewnie by sie okazało, że mam tego więcej niż ty jako coiner zebrałeś na lambo xD

mi chodzi szczególnie o ten płacz w internecie teraz a nie, że
  • Odpowiedz
Albo jesteście cyfrowi piraci albo p---y xD


@cytr0netx99: albo sie nie odzywamy na tagu, bo po co - przecież i tak nie sprzedam, nie ważne ile tweetów wyprodukuje Trump. Pozdro i z fartem.

karty lepiej sobie radzą z platnosciami.


@gosciu82: i dlatego visa i mastercard pakuja olbrzymie srodki w rozwój stablecoinów? Krypto to nie tylko btc.
  • Odpowiedz
@gosciu82: wyobraź sobie że chcesz zrobić przelew jakiemuś wańce czy saszce których odcięli od swifta. W świecie postglobalizacyjnym pieniądz nieznający granic może okazać się użyteczny a dzikie kraje mogą chcieć zapłacić za niego niemałe pieniądze aby rozliczać się gdy rubli czy innych szitcoinów nikt nie chce
  • Odpowiedz
A jak nazwiesz dzieleniem jej w nieskończoność?


@Petururururu: czyli jak przełamiesz uncję złota na pół, to dodrukowałeś złoto? Mamy prawie Midasa xD. Pośmiałem się i za dwa dni o tobie zapomnę, a ty będziesz musiał żyć z takim IQ do końca życia. Nawet nie wiesz jak ci współczuję. Skończyłeś chociaż podstawówkę?
  • Odpowiedz