Aktywne Wpisy
Hurr durr ceny mieszkań spadają. Tymczasem rzeczywistość. Mieszkanie z lat 70 do generalnego remontu, bez miejsca parkingowego, z czynszem na poziomie 1000 zł miesięcznie sprzedane w 6 godzin od wystawienia ogłoszenia. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Zadzwoniłem 30 minut po wystawieniu ogłoszenia i umówiłem się na oglądanie dzisiaj po pracy o godzinie 17. O 13 dostałem telefon, że już sprzedane za gotówkę. ¯\(ツ)/¯
#warszawa #nieruchomosci
Zadzwoniłem 30 minut po wystawieniu ogłoszenia i umówiłem się na oglądanie dzisiaj po pracy o godzinie 17. O 13 dostałem telefon, że już sprzedane za gotówkę. ¯\(ツ)/¯
#warszawa #nieruchomosci
źródło: 1000017021
Pobierz
Petsyk +1296





- Litwinki po prostu mają klasę. Są kobiece. W Wilnie widziałem mnóstwo zadbanych kobiet chodzących w dobrej jakości płaszczach, ze zdrowymi cerami i zadbanymi włosami. O wiele bliżej było im tu do Skandynawów czy Finów niż do Polaków. Licealistki i studentki, inaczej niż Polki nie chodzą w workowatych ciuchach, które wyglądają jak wyciągnięte ze śmietnika w Bangladeszu.
- Na ulicach nie widać kobiet z napompowanymi ustami, chamskim makijażem czy kolorowymi włosami. Są o wiele bardziej naturalne niż Polki. Widać natomiast dużo więcej kobiet z delikatniejszą, skandynawsko-ugrofińską urodą. Jasną karnacją i wyrazistymi rysami twarzy. Nie ma za bardzo kobiet o twarzy w kształcie ziemniaka czy plastusia, które w Polsce dominują.
- Są dużo milsze niż Polki. Nie mają tego wiecznie naburmuszonego wyrazu twarzy. Kiedy zapytasz o coś Litwinkę na przystanku czy w sklepie ta z uśmiechem będzie starała Ci się pomóc. Jeśli będziesz mijać jakąś na ulicy i uśmiechniesz się do niej, najpewniej odwzajemni uśmiech. Zamiast patrzeć na Ciebie jak na szaleńca i śmiecia. Co jest o tyle zabawne, że Litwini w stereotypach uchodzą za dość zamkniętych i gburowatych.
- Litwinki nie spotykają się z kolorowymi. Przez tydzień chodzenia po 700 tysięcznym mieście nie widziałem ani jednej takiej pary. Ani jednego mieszanego dziecka z samotną matką. Mimo że kręci się tam trochę Hindusów czy czarnych, to zjawisko praktycznie tam nie istnieje. Dla porównania, w Warszawie po drodze z dworca do domu widziałem 3 takie pary xDDD
Najbardziej szokujące jest chyba to, że Polska i Litwa są na bardzo podobnym poziomie rozwoju. Przez setki lat byliśmy jednym państwem i jadąc tam zakładałem, że spotkam coś bardzo podobnego co i u nas (dużo tam rodowitych Polaków i Rusków). Pytanie co w Polsce poszło nie tak?
#p0lka #rozowepaski #litwa #niebieskiepaski #ciekawostki
źródło: litwinkipolki
Pobierz