Wpis z mikrobloga

@abeborak: od kiedy istnieje powłoka Gnome to już trzeba być ułomem, żeby uważać ją za gorszą od Windowsa. Poza tym na linuxie nie ma żadnych pop upów, które cię pytają o zalogowanie do konta X bo inaczej nie uruchomisz jakiejś funkcji xD
  • Odpowiedz
  • 39
@totem_lesnych_ludzi: ale po co promować Linuxa wśród normików? Użytkowników Linuxa jest obecne idealna ilość - na tyle dużo, że rzeczy się dzieją, a na tyle mało, że korporacje jeszcze nie wzięły się na poważnie za Linuxa ugównianie. Zobaczycie jeszcze, normictwo wszystko rozdupcy.
  • Odpowiedz
@khrop: a ja chcę mieć działający system (just works™), który mnie nie nęka i nie szpieguje na każdym kroku. A BSD jest tym, czym normiki myślą, że jest Linux.
  • Odpowiedz
@Bpnn

ale po co promować Linuxa wśród normików?

Żeby było na niego więcej oprogramowania.

korporacje jeszcze nie wzięły się na poważnie za Linuxa ugównianie.

Już się wzięły. Jest Ubuntu, jest gówniany, więc z niego nie korzystamy. Po prostu.
  • Odpowiedz
wygodny jak Windows.


@abeborak:

- standard POSIX implementowany przez nakładki do niedawna wymagające ściągania plików .exe/.msi wprost z internetu
- instalacja wymajająca przeklikiwania się przez kolejne ekrany, wybierania jakichs opcji etc. zamiast pojedyńczej komendy
i wisienka na torcie: menu start napisane w React Native ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@totem_lesnych_ludzi: czucie się lepszym od kogoś bo używa się oprogramowania A zamiast oprogramowania B to chyba najbardziej żałosna proteza życiowych osiągnięć jaką kiedykolwiek widziałem, to samo się tyczy konsolowych fanbojów ale to głównie dzieci to można im wybaczyć głupotę
  • Odpowiedz
korporacje jeszcze nie wzięły się na poważnie za Linuxa ugównianie


@Bpnn:Ugównić go nie ugównisz, dopóki źródła są otwarte. Nawet masz już dostępne korpodistro, jak Ubuntu, czy RedHat, ale zawsze możesz zainstalować coś innego.
  • Odpowiedz
  • 0
@van-der-staas: To Teraz już Ubuntu jest złe? Co się tam stanęło? ( ͠° °)
Ja tylko pamiętam, że miało mega toksyczną społeczność, która mnie zniechęciła.
  • Odpowiedz
@Altar po pierwsze współpracują z Microsoftem i idą mocno w kierunku użytkownika komercyjnego, nie bardzo przejmują się rynkiem "domowych komputerów". Jak masz dużo pakietów zainstalowanych to przy updejtach lubią się wysypać zależności. Do tego stopnia, że userzy czasem polecają robić czystą instalację zamiast updejtu. XD W biurze nie ma tego problemu, bo tam nikt się nie bawi w grzebanie w systemie, instalację sterowników ani nie instaluje wielu appek.
  • Odpowiedz
  • 0
@van-der-staas: Czyli tak trochę chcą być jak Red Hat, ale tylko na 50%, bo się cykają? ;)
Mnie się Mint spodobał. Nie na tyle, żeby zostać, ale wydawał się ok.
  • Odpowiedz
@Altar nie wiem co chcą. Mint mimo bazowania na Ubuntu nie ma jego problemów. To dobry wybór jeśli nie oczekujesz wodotrysków ani srubowania wydajności, ale po prostu ma działać i być łatwe w obsłudze. :)
  • Odpowiedz
czucie się lepszym od kogoś bo używa się oprogramowania A zamiast oprogramowania B to chyba najbardziej żałosna proteza życiowych osiągnięć jaką kiedykolwiek widziałem,


@wonsz337: najbardziej bawi gdy np - ten sam rodzaj problemu, jak np. niedziałająca aplikacja, gdy dotyczy Linuxa to jest to problem twórców aplikacji a nie systemu, a gdy dotyczy Windowsa to już jest to problem systemu jakim jest Windows. I fanatycy Linuxa potrafią użyć obu tych argumentów
  • Odpowiedz