Aktywne Wpisy

straszny_cham +11
#linux #bekazlinuksiarzy
Widzę że po dwudziestu latach dalej ten guwnosystem nie działa dobrze bez grzebania w terminalu?
Widzę że po dwudziestu latach dalej ten guwnosystem nie działa dobrze bez grzebania w terminalu?

ossprime +216
źródło: G7GJ85-WcAgADjr
Pobierz




Czemu? Już wam tłumacze..
Kupiłem auto dla różowej. Przed zakupem sprawdziłem historię pojazdu na portalu Gov:
OC - OK
Przegląd - OK
Dokumenty od auta - OK
Z racji, że auto było w korzystnym stanie technicznym spisaliśmy umowę kupna sprzedaży.
W dniu zakupu "wyciągnąłem numerek" do starostwa powiatowego na najbliższy możliwy termin(na przyszły tydzień).
Następnego dnia po zakupie opłaciłem podatek 2%.
Przez tydzień użytkowałem pojazd poprawiając drobne mankamenty auta w swoim zakresie.
Przyszedł dzień rejestracji pojazdu więc zebrałem potrzebne dokumenty, wypełniłem wniosek i stoję z uśmiechem na twarzy przed okienkiem do momentu aż pani zza szyby nie powiedziała mi że:
"Niestety, ale nie może pan zarejestrować tego pojazdu gdyż auto jest zajęte przez komornika. Znaczy przepraszam, bo może pan zarejestrować, ale z przejęciem długu."
Na mojej twarzy pokazało się jedno wielkie what the fuck....
Ale jak to? Skąd ja mogłem mieć taką informację? Co teraz?
Okazuje się, że w naszym państwie z dykty kupujący pojazd nie ma możliwości sprawdzenia czy dane auto nie jest zajęte przez komornika... Dowiaduje się o tym dopiero w momencie próby przerejestrowania auta..
Co w takiej sytuacji można zrobić?
Opcje są dwie:
- Sprzedający spłaca dług a komornik zdejmuje zajęcie z pojazdu.
- Zwracamy pojazd a sprzedawca musi zwrócić nam kwotę z umowy plus poniesione przez nas koszta.
W moim przypadku po kilku trudniejszych rozmowach udało się odzyskać pieniądze i zwrócić pojazd, ale po rozmowie z prawnikiem nie każdemu się to udaje.
Często sprzedający nie ma już tych pieniędzy i zostaje nam wtedy sprawa cywilna co może trwać rok czasu gdzie nie mamy ani auta, ani pieniędzy.
Teraz wystarczy sobie wyobrazić sytuację gdy ktoś kupuje auto i przed przerejestrowaniem zaczyna wymieniać oleje, filtry, rozrząd itd.
Mam nadzieję, że komuś ta historia się przyda i najpierw zacznie od zarejestrowania pojazdu, a dopiero potem zacznie coś przy nim robić, bo kilku moich znajomych też zrobiło wielkie oczy jak sobie przypomniało ile razy czekało do przerejestrowania na ostatnią chwilę ;)
#motoryzacja #polska #panstwozdykty
No tak a co?
Nawet sobie nie zdajesz sprawy ile grup interesu lobbuje za takimi przepisami, producenci aut, handlarze, komisy. Tak to właśnie działa.
Panie w okienku widzą, że auto jest zajęte i przez kogo, ale nie powiedzą ci tego, bo nie mogą. Więc nawet jakbyś chciał spłacić ten dług, to nie wiesz w jakiej kwocie i komu...
Odmowy rejestracji żebyś nie zapłacił kary za niezarejestrowanie w ciągu 30 dni też ci nie wystawią, bo nie xd
W obu kwestiach pani z pomocy prawnej w tym
Poczta nie ma informacji skąd to było. Nie ma też żadnej bazy, żeby sprawdzić czy nie figurujesz w jakiejś sprawie jako świadek lub oskarżony. Możesz się dowiedzieć co najwyżej gdy wpadnie komornik z wyrokiem zaocznym lub policja zapuka do drzwi. Bez szans na
@K_eM1 https://www.podatki.gov.pl/inne-narzedzia/rejestr-zastawow-skarbowych/
Tu się to sprawdza. Wpisując chyba VIN. Możesz sprawdzić czy działa.
@cyconiusz: ma, bo kilka lat temu sprawdziłem w okienku przedawnione awizo (dlugi urlop) - i dostałem informację że to komenda miejska policji mi wysłała (było to wezwanie do stawienia się w charakterze świadka). Ale nic z tym nie robiłem, przysłali drugie xD.
O sprawdzaniu na ogólnodostępnym trackingu poczty polskiej gdy pokazuje nadanie z okolic gdzie masz jakieś sprawy (typu domek letniskowy nad jeziorem
Wpisywałem numer Vin, rejestracje, numer buta, rozmiar fiuta i na każdym wyszukiwaniu pokazywało "Nie znaleziono wyników wyszukiwania". Co mam według ciebie wpisać żeby znalazło?
@K_eM1: polska taka do przodu z cyfryzacją? tu gdzie mieszkam przerejestrowanie auta na nowego właściciela zajmuje 10 minut przy kawce w domu. Już nie mówiąc o tym, że czy aucie jest dług sprawdzam za darmo w necie. Mimo wszystko współczuję stresu.
Podaj dane auta, to sprawdzę, czy faktycznie nie wyskakuje info o zajęciu komorniczym.
Jedyna opcja jest taka, że komornik nie dopełnił formalności, ale wtedy przy rejestracji w urzędzie osoba w okienku, też nie wiedziałaby o zajęciu komorniczym.
@cyconiusz: Ma, tylko nie poda randomowego mireczkowi co na poczcie pojawia się raz na 2 lata ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Kupujesz sprowadzone auto, akcyza zapłacona tak tak...
Dowiadujesz się w momencie rejestracji, że jednak nie... A niech to będzie duży silnik i powodzenia...
Komentarz usunięty przez moderatora