#nieruchomosci #krakow Chce wrócić z emigracji i kupić kwadrat z ryku wtórnego i zastanawiam się czy to dobry moment czy jeszcze poczekać. Robiąc założenie, że nie uda sie wprowadzić żadnego programu dopłat ile zmienia sie ceny(nominalnie) na rynku wtórnym w Krakowie w ciągu najbliższych 3 lat od teraz?
Zmiana cen na wtórnym w Krk 3 lata od teraz zakładając brak dopłat?
moim zdaniem uchowa się tylko Warszawa, bo stolice jakoś się kręcą nawet w ubogich krajach na tle innych miast;
@GomiGomi: taki Poznań ma bardzo niewiele pracy SSC/BPO a ma najnizsze bezrobocie w Polsce z dużych miast. Z drugiej strony jest mocno związany z Niemcami, które pikują ostro w dół
@HexenHeretic czytam wykop z ciekawości, przez 2 lata zdążyłem jedno mieszkanie kupić, pomieszkać 1.5 roku i przez przypadek sprzedać z zarobkiem 100k (oczywiście wg wieszczy wykopowych miałem stracić). Teraz kupiłem kolejne, w tym pomieszkam dłużej i wiesz co wieszczą wykopki? Będą spadki! Tymczasem za 3 lata sprzedam za 150k więcej, rób screena. Nie słuchaj się tu nikogo tylko kupuj, Kraków to wieczne miasto, może być taniej, może być drożej ale zawsze
@HexenHeretic mnie nigdy Poznań jakoś nie przekonywał; tam też chyba w okolicy sporo się robi dla Volkswagena, a ten raczej dobre czasy ma za sobą, podobnie, jak reszta europejskiego automotive;
@andrzej_sk siłą rzeczy te, w których jest ich bardzo mało - Lublin, Toruń, Rzeszów, Bydgoszcz, Olsztyn, Szczecin; inna sprawa, że tam już nie ma miodu;
Z największych miast to faktycznie stosunkowo mało jest w Poznaniu, a sam twierdzę, że Warszawa się uchowa. Co by nie powiedzieć, to są tam też centrale polskich firm.
@Snowflake_ pierwsza z brzegu rzecz z moje automatycznej działki - robotyzacja przemysłu; na 10 000 pracowników u nas jest <80 robotów, w Hiszpanii koło 175, a we Włoszech ponad 220. A wybrałem te gospodarki, bo uchodzą za przestarzałe, w stagnacji i ze stosunkowo dużym bezrobociem wśród młodych. W Niemczech to liczba bliżej 450.
Dodatkowo Włochy (Hiszpania nieco mniej, ale nadal więcej niż Polska) mają mnóstwo uznanych marek globalnych. Dołóż do tego
@HexenHeretic: Jak chcesz wracać z emigracji to to zrób i tyle. Aktualnie kredyty nadal są w miarę drogie, więc wydaje mi się, że coś możesz ponegocjować i nawet teraz złapać jakiś upust. Ja ostatnio na Mistrzejkach kupiłem za 400k 45m2 do remontu, niedługo będzie tam otwarty szybki tramwaj. Jak masz zamiar w tym mieszkaniu mieszkać, to ja bym tego w ogóle nie kalkulował, bo nie jesteś w stanie tego przewidzieć
@stanleymorison rzecz w tym, że zmienia się po dekadach paradygmat studiowania - ubywa młodych ludzi i sam sens studiów się zaciera; nawet inżynier ma często pod górkę, studia dla studiowania to już nie jest taka oczywistość, jak dla milenialsów;
Ja ostatnio na Mistrzejkach kupiłem za 400k do remontu,
@stanleymorison: ile m2? w miarę nowe budownictwo czy PRL? edit: a doczytalem ze 45 m2 albo zedytowales bo nie widzialem. to ponizej 10k/m2 to fajna cena, tyle znegocjowales czy ktos taka niske cene sam proponował? Mistrzejki to sam bym nie pogardził
@GomiGomi: Ale w Krakowie nadal brakuje rąk do pracy, nie tylko w korpo. Zresztą, ludzie mając do wyboru tę samą stawkę na prowincji vs miasto i tak wybiorą miasto, bo tutaj jest wszystko pod ręką, jest rozrywka, restauracje i inne „atrakcje”. @HexenHeretic Już edytowałem - kupiłem 45m2 do generalnego remontu w wielkiej płycie, tylko że ja albo wynajmę albo sprzedam. Było wystawione za 450k, ale udało mi się zbić
Zmiana cen na wtórnym w Krk 3 lata od teraz zakładając brak dopłat?
@GomiGomi: to mnie zaskoczyłeś
@GomiGomi: taki Poznań ma bardzo niewiele pracy SSC/BPO a ma najnizsze bezrobocie w Polsce z dużych miast. Z drugiej strony jest mocno związany z Niemcami, które pikują ostro w dół
@Snowflake_
@GomiGomi: komperatywnych
Z największych miast to faktycznie stosunkowo mało jest w Poznaniu, a sam twierdzę, że Warszawa się uchowa. Co by nie powiedzieć, to są tam też centrale polskich firm.
Dodatkowo Włochy (Hiszpania nieco mniej, ale nadal więcej niż Polska) mają mnóstwo uznanych marek globalnych. Dołóż do tego
@cheeky_90: no to jak sam twierdzisz, ze może być taniej to skąd pewność, że za 3 lata sprzedasz 150k drożej? ;)
A tak zupełnie serio to może was zawołam za 3 lata, zobaczymy co się zmieniło
@stanleymorison: ile m2? w miarę nowe budownictwo czy PRL?
edit: a doczytalem ze 45 m2 albo zedytowales bo nie widzialem. to ponizej 10k/m2 to fajna cena, tyle znegocjowales czy ktos taka niske cene sam proponował? Mistrzejki to sam bym nie pogardził
@HexenHeretic Już edytowałem - kupiłem 45m2 do generalnego remontu w wielkiej płycie, tylko że ja albo wynajmę albo sprzedam. Było wystawione za 450k, ale udało mi się zbić