Wpis z mikrobloga

#nieruchomosci #krakow Chce wrócić z emigracji i kupić kwadrat z ryku wtórnego i zastanawiam się czy to dobry moment czy jeszcze poczekać. Robiąc założenie, że nie uda sie wprowadzić żadnego programu dopłat ile zmienia sie ceny(nominalnie) na rynku wtórnym w Krakowie w ciągu najbliższych 3 lat od teraz?

Zmiana cen na wtórnym w Krk 3 lata od teraz zakładając brak dopłat?

  • +5% 5.8% (12)
  • +5-10% 12.1% (25)
  • +10-15% 10.6% (22)
  • >15% 6.8% (14)
  • boczniak, ceny bez zmian 25.6% (53)
  • ceny nawet spadną 39.1% (81)

Oddanych głosów: 207

  • 52
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 1
, jako przegryw zawodowy i życiowy Ci doradzał;


@GomiGomi: to mnie zaskoczyłeś

moim zdaniem uchowa się tylko Warszawa, bo stolice jakoś się kręcą nawet w ubogich krajach na tle innych miast;


@GomiGomi: taki Poznań ma bardzo niewiele pracy SSC/BPO a ma najnizsze bezrobocie w Polsce z dużych miast. Z drugiej strony jest mocno związany z Niemcami, które pikują ostro w dół
  • Odpowiedz
@HexenHeretic czytam wykop z ciekawości, przez 2 lata zdążyłem jedno mieszkanie kupić, pomieszkać 1.5 roku i przez przypadek sprzedać z zarobkiem 100k (oczywiście wg wieszczy wykopowych miałem stracić). Teraz kupiłem kolejne, w tym pomieszkam dłużej i wiesz co wieszczą wykopki? Będą spadki! Tymczasem za 3 lata sprzedam za 150k więcej, rób screena. Nie słuchaj się tu nikogo tylko kupuj, Kraków to wieczne miasto, może być taniej, może być drożej ale zawsze
  • Odpowiedz
@HexenHeretic mnie nigdy Poznań jakoś nie przekonywał; tam też chyba w okolicy sporo się robi dla Volkswagena, a ten raczej dobre czasy ma za sobą, podobnie, jak reszta europejskiego automotive;

@Snowflake_

@HexenHeretic: za młody chyba jestem, bo nie pamiętam tych czasów. Jak ja wchodziłem na rynek pracy to brali każdego kto umiał się podpisać (
  • Odpowiedz
@andrzej_sk siłą rzeczy te, w których jest ich bardzo mało - Lublin, Toruń, Rzeszów, Bydgoszcz, Olsztyn, Szczecin; inna sprawa, że tam już nie ma miodu;

Z największych miast to faktycznie stosunkowo mało jest w Poznaniu, a sam twierdzę, że Warszawa się uchowa. Co by nie powiedzieć, to są tam też centrale polskich firm.
  • Odpowiedz
@Snowflake_ pierwsza z brzegu rzecz z moje automatycznej działki - robotyzacja przemysłu; na 10 000 pracowników u nas jest <80 robotów, w Hiszpanii koło 175, a we Włoszech ponad 220. A wybrałem te gospodarki, bo uchodzą za przestarzałe, w stagnacji i ze stosunkowo dużym bezrobociem wśród młodych. W Niemczech to liczba bliżej 450.

Dodatkowo Włochy (Hiszpania nieco mniej, ale nadal więcej niż Polska) mają mnóstwo uznanych marek globalnych. Dołóż do tego
  • Odpowiedz
  • 0
Kraków to wieczne miasto, może być taniej, może być drożej


@cheeky_90: no to jak sam twierdzisz, ze może być taniej to skąd pewność, że za 3 lata sprzedasz 150k drożej? ;)

A tak zupełnie serio to może was zawołam za 3 lata, zobaczymy co się zmieniło
  • Odpowiedz
@HexenHeretic: Jak chcesz wracać z emigracji to to zrób i tyle. Aktualnie kredyty nadal są w miarę drogie, więc wydaje mi się, że coś możesz ponegocjować i nawet teraz złapać jakiś upust. Ja ostatnio na Mistrzejkach kupiłem za 400k 45m2 do remontu, niedługo będzie tam otwarty szybki tramwaj. Jak masz zamiar w tym mieszkaniu mieszkać, to ja bym tego w ogóle nie kalkulował, bo nie jesteś w stanie tego przewidzieć
  • Odpowiedz
@stanleymorison rzecz w tym, że zmienia się po dekadach paradygmat studiowania - ubywa młodych ludzi i sam sens studiów się zaciera; nawet inżynier ma często pod górkę, studia dla studiowania to już nie jest taka oczywistość, jak dla milenialsów;
  • Odpowiedz
  • 0
Ja ostatnio na Mistrzejkach kupiłem za 400k do remontu,


@stanleymorison: ile m2? w miarę nowe budownictwo czy PRL?
edit: a doczytalem ze 45 m2 albo zedytowales bo nie widzialem. to ponizej 10k/m2 to fajna cena, tyle znegocjowales czy ktos taka niske cene sam proponował? Mistrzejki to sam bym nie pogardził
  • Odpowiedz
@GomiGomi: Ale w Krakowie nadal brakuje rąk do pracy, nie tylko w korpo. Zresztą, ludzie mając do wyboru tę samą stawkę na prowincji vs miasto i tak wybiorą miasto, bo tutaj jest wszystko pod ręką, jest rozrywka, restauracje i inne „atrakcje”.
@HexenHeretic Już edytowałem - kupiłem 45m2 do generalnego remontu w wielkiej płycie, tylko że ja albo wynajmę albo sprzedam. Było wystawione za 450k, ale udało mi się zbić
  • Odpowiedz