Wpis z mikrobloga

#budowadomu

Mirasy i Miabele, pijcie ze mna kompot, bo nadszedl upragniony dzień( ͡° ͜ʖ ͡°)

Jeszcze pewnie za miesiąc będe miał dość, ale nikt mi nie zabroni się teraz cieszyć ( ͡° ͜ʖ ͡°)
dexter1213 - #budowadomu

Mirasy i Miabele, pijcie ze mna kompot, bo nadszedl upragni...

źródło: IMG_9219

Pobierz
  • 167
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

we dwoje jest serio łatwiej.


@dexter1213: Zwłaszcza, że za 10 lat nawet tam nie posiedzisz, bo pan policjant ci zabroni (przypadkiem ten, który ją posuwa), no ale zapłacisz tylko alimenty, stanowiące jedynie 80% twojej pensji.

xD No ale wiem, tak na pewno nie będzie.
  • Odpowiedz
@dexter1213: czyli be auta ani rusz, zobaczysz co to znaczy jak dzieci będziesz jeszcze miał. Wszędzie musisz je wozić autem. Ty chcesz wyjść ze znajomymi to tylko auto bo taxi nawet tam za bardzo może nie chcieć po ciebie przyjechać. Wieczory tylko w domu bo gdzie? Na mieście?
  • Odpowiedz
  • 1
@dexter1213 nie słuchaj maruderów. Ja jestem świeżo po budowie. Fakt. 90 procent systemem zleconym. Sam robiłem jakieś drobne pierdoły. Dla mnie budowa przez praktycznie cały czas to była super przygoda. Wiadomo, że niejeden majster mnie w-----ł, ale pozytywnych emocji było o wiele więcej. Gdy przestajesz chodzić po błocie, gdy masz kawałek stropu, który chroni przed deszczem, gdy w końcu masz prąd i wodę na działce! Powodzenia!
  • Odpowiedz
@dexter1213: czyli be auta ani rusz, zobaczysz co to znaczy jak dzieci będziesz jeszcze miał. Wszędzie musisz je wozić autem. Ty chcesz wyjść ze znajomymi to tylko auto bo taxi nawet tam za bardzo może nie chcieć po ciebie przyjechać. Wieczory tylko w domu bo gdzie? Na mieście?


@yetix: Wieczór na mieście? A po co to komu gdy masz dom na wsi i dzieciaka jeszcze? Po to budujesz
  • Odpowiedz
To ja studiowałem budownictwo na youtubie ( ͡º ͜ʖ͡º) Ogólnie stwierdzam, ze budowa domów nie jest trudna, ale czasochłonna.


@Colin90: Zgadzam się z tym, że jak się normalnie pracuje do tego rodzina i inne obowiązki to budowa samodzielnie będzie strasznie uciążliwa i czasochłonna. Poza tym zapewne przez okres budowy to cały czas wolny to "studiowanie budowlanki na YouTube".
No może jeśli nie ma dzieci to
  • Odpowiedz
@1001001 Dla tego podstawą jest wyrozumiała żona i...dziecko (syn 4lata). Moja żona nie robiła mi wywodów, ze spędzam czas na budowie, a wiem, ze niektóre zony maja z tym problem. Żona doskonale wiedziała na co się piszemy i w pełni zaakceptowała sytuację. Syn również żył budową, ale na końcu dopadł go kryzys i komunikował brak ojca. Tez nie było tak, ze cały weekend byłem na budowie, w sobotę kończyłem najpóźniej o
  • Odpowiedz