Wpis z mikrobloga

@Elaviart: Jestem przekonana, że głęboko w środeczku ludzie czują, że są gnojami i że robią coś niewłaściwego, ale łatwiej przełknąć to uczucie niż przyznać się do błędu i zmienić zachowanie.
  • Odpowiedz
@puddin: Toś naiwna. Tacy ludzie jedyne co czują "w środeczku" to lęk, frustracja i poczucie krzywdy. Robią to co uważają za słuszne i nawet jeśli wiedzą jak są odbierani to uważają, że mają słuszne uzasadnienie lub są do tego zmuszeni, bo ci drudzy to są dopiero gnoje.
Racjonalna ocena własnych czynów wymaga rozwiniętej samoświadomości, której większość ludzi praktycznie nie posiada - ich spojrzenie na siebie i innych jest całkowicie wypaczone
  • Odpowiedz
@Elaviart: To nie ma związku z samoświadomością czy dobrym serduszkiem. To jest krótkie ukłucie, chwilowa wątpliwość, choćby niezwerbalizowana, którą większość z nas zwyczajnie odpycha na śmietnik świadomości. I nie uwierzę, że są ludzie (mówię o jednostkach niezaburzonych), którzy tego chociaż raz w życiu nie poczuli.

Nie musi to iść w parze z żadną refleksją. To zwyczajny przebłysk, który można bardzo szybko przegadać p----------m w stylu: "Bo ja tu jestem ofiarą
  • Odpowiedz
@puddin: Nadal zapominasz, że siedzisz tylko w swojej głowie i to jest twoja jedyna podstawa - a jednak wprost odrzucasz możliwość by mogło być inaczej. To jest tak jakbyś siedziała wyłącznie w swoim pokoju i opowiadała co na pewno znajduje się w każdym innym. Pisałem o tym wyżej i dokładnie ten sam mechanizm zachodzi u osób, które są gnojami - tylko dla nich gnojem jest każdy inny człowiek, on się
  • Odpowiedz
@Elaviart: A wziąłeś pod uwagę, że się komunikuje z innymi ludźmi, wymieniam poglądami, przemyśleniami i wątpliwościami, a moje życie nie ogranicza się do wnętrza mojej głowy? ( ͡º ͜ʖ͡º) pewnie, nie znam każdego człowieka na świecie, ale Ty też nie, żeby zakładać, że to się ludziom nie zdarza, bo na głos deklarują inaczej. No i zauważ, że piszę o tym, że w to wierzę albo
  • Odpowiedz